Data: 2004-11-08 13:06:40
Temat: czy ja jestem zimą? (+info o truskawie)
Od: "Joanna Pawlus" <a...@...stopce>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dziewczyny chciałam jeszcze raz wrócić do wałkowanego już wielokrotnie
tematu kolorystycznego typu urody. Przeczytałam archiwum, przekopałam różne
www, przeanalizowałm wiadomy dodatek do "Urody", o którym była niedawno
mowa. Oglądnęłam też program na TVN Style, gdzie do Miasta Kobiet zaproszono
panią "kolorystkę". No i im więcej tych informacji, tym większy mam mętlik w
głowie. W żadnym z opisywanych typów urody nie mogę odnaleźć siebie.
Dodatkowy problem stanowi fakt, że kolory, w których wyglądam dobrze, NIE
pokrywają się z kolorami, które lubię i chciałabym nosić... :(
Może któraś z Was wygląda podobnie do mnie już rozszyfrowała swój typ?
Jeśli tak, to proszę o wyrok :)
Oto ja w skrócie:
chciałabym nosić, jednak zdaję sobie sprawę, że nie wyglądam w tym
najlepiej::
- szary melanż
- blady róż
- brązowy
- poza tym wszelkie zgaszone i brudne kolory
niestety najlepiej mi w: (brr)
- soczysta trawiasta zieleń
- intensywny fiolet
- krwista czerwień
- śnieżno biały
- granatowy
- i inne, byle kolor był intensywny i soczysty
beznadziejnie wyglądam w:
- pomarańczowy
- zgaszony niebieski
- z jakimikolwiek rudymi refleksami na głowie
reszta:
- włosy z natury mysie, farbuję na gorzką czekoladę z jaśniejszymi
refeleksami
- przyciemnienie włosów sprawia, że mój naturalny kolor skóry jest brzydko
blady, więc w ruch idą samoopalacze i pudry brązujące
- podkłady wybieram z żółtymi pigmentami, nigdy różowymi
- oczy brązowe
kto wygląda tak jak ja? :)
PS. A w kwestii moich niedawnych zakupów na truskawie:
pisałam niedawno, że paczkę złapał mi Urząd Celny. Z dokumentów celnych
wynika, że na wszystko jest 22% vatu, a na kolorówkę do tego 10 % akcyzy.
Preparaty pielęgnayjne są zwolnione z akcyzy. Może to się komuś przyda.
--
best regards
Asia/niedzielka/Jona [wroclaw]
joanna (at) niedzielka (dot) com
|