dietetycznie :)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-09-24 10:06:38

Temat: Re: dietetycznie :)
Od: Grzegorz Janoszka <G...@S...pro.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 24 Sep 2004 00:05:20 +0200 I had a dream that fuksa <f...@o...pl> wrote:
> z pyszna chrupiącą skórką :) Staram się jak mogę- szpinak, pomidorki i inne,
> ale ciągle wyniki mi mówią, że źle :<

Wiesz, że szpinak zawiera żelaza co kot napłakał? I całe polecanie
szpinaku jest mitem wynikłym z czyjejś pomyłki w obliczeniach?
I że ciągnie się to już X dziesiątek lat? :)

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-09-24 10:08:03

Temat: Re: dietetycznie :)
Od: Grzegorz Janoszka <G...@S...pro.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 24 Sep 2004 00:18:22 +0200 I had a dream that fuksa <f...@o...pl> wrote:
> Ale jak probię kotlety sojowe- jakoś muszę je podsmażyć, używam oleju z
> pestek winogron- jak taki olej, bądź oliwa ma wplyw na posiłek? dobra-

A nie lepiej i zdrowiej oliwę?

--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres

UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-24 11:06:34

Temat: Re: dietetycznie :)
Od: "Aretkka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Można. Słuchaj, Ty powinnaś jeść żelazo w tabletkach. Żadną dietą nie
> wyrównasz silnego niedoboru, wiem o tym. Żelazo w formie afrmaceutycznej
> występuje często w towarzystwie witaminy C, która ułatwia jego wchłanianie.
> A przy ostrych niedoborach powinno się w ogóle brać zastrzyki.
> Jeśli już koniecznie się upierasz to włączaj dużo marchwii, do tego
> koniecznie wątróbka
> Pozdrawiam, Ti`Ana

......i koniecznie natka pietruszki oraz papryka. A z leków to może
homopatyczne?
Pozdrawiam Areta

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-24 11:16:48

Temat: Re: dietetycznie :)
Od: Ti`Ana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 24 Sep 2004 13:06:34 +0200, Waćpanna lub Waćpan *Aretkka*, w wiadomości
news:<news:1499.0000034a.4153ffb9@newsgate.onet.pl> zawarł, co następuje:

> A z leków to może
> homopatyczne?

No trudno homeopatycznie podawać żelazo. żelazo jest żelazo. Chyba, że
chodzi Ci o jakieś zwiększenie tolerancji, ale przyznam, że w to
homoniewiadomo to ja nie wierzę i się nie znam.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-24 11:43:41

Temat: Re: dietetycznie :)
Od: "Aretkka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dnia 24 Sep 2004 13:06:34 +0200, Waćpanna lub Waćpan *Aretkka*, w wiadomości
> news:<news:1499.0000034a.4153ffb9@newsgate.onet.pl> zawarł, co następuje:
>
> > A z leków to może
> > homopatyczne?
>
> No trudno homeopatycznie podawać żelazo. żelazo jest żelazo. Chyba, że
> chodzi Ci o jakieś zwiększenie tolerancji, ale przyznam, że w to
> homoniewiadomo to ja nie wierzę i się nie znam.
> --
> Pozdrawiam, Ti`Ana

Wspomniałam o tym, ponieważ moja koleżanka z jedną ze swoich córek
miała "problemy z hemoglobiną", sprowadzała leki homopatyczne z Munchen.
Chwaliła, że są skuteczne.
Pozdrawiam Areta

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-24 14:45:44

Temat: Re: dietetycznie :)
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Grzegorz Janoszka"
<G...@S...pro.onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrncl7sde.gl8.Grzegorz.Janoszka@plus.icsr.agh.
edu.pl...

> Wiesz, że szpinak zawiera żelaza co kot napłakał? I całe polecanie
> szpinaku jest mitem wynikłym z czyjejś pomyłki w obliczeniach?
> I że ciągnie się to już X dziesiątek lat? :)

Prawda jest taka, że szpinak zawiera żelaza _średnio_ po prostu. Ani dużo,
ani mało.
Pomyłka była, ale to nie znaczy, że szpinak nie zawiera żelaza.
W dodatku zawiera, jadany na surowo, lub zblanszowany _bardzo_dużo_ kwasu
foliowego i wit.C, przydatnych w procesach przyswajania żelaza.
Anemia nie musi być wynikiem zbyt małej ilości żelaza w diecie, może być
wynikiem braku innych składników, takich jak np. kwas foliowy właśnie,
uczestniczących w przyswajaniu żelaza.
Tak więc, anemicy szpinak jak najbardziej jak maja ochotę - jego jedzenie
wcale nie będzie stratą czasu. :-)

Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-24 14:50:45

Temat: Re: dietetycznie :)
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "fuksa" <f...@o...pl> napisał w wiadomości
news:civi6b$k4s$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Ale jak probię kotlety sojowe- jakoś muszę je podsmażyć, używam oleju z
> pestek winogron- jak taki olej, bądź oliwa ma wplyw na posiłek?

Taki, że w każdym tłuszczu, bez względu na pochodzenie
(roślinnym/zwierzęcym) podczas smażenia, czy innej obróbki termicznej bardzo
wzrasta poziom kwasów tłuszczowych omega6 - czyli tych niepożądanych,
podwyższających miedzy innymi niepożądanymi działaniami. poziom LDL.
Sporo żelaza a mało LDL zawierają żółtka jaj (zawierają cholesterol, ale ten
dobry)
Z niedoborem żelaza, jest tez tak, że nie zawsze o anemii decyduje zbyt mało
żelaza w pokarmie - trzeba sprawdzić, jaki typ niedokrwistości się posiada -
są różne - niektóre nie zależne od diety a wrodzone po prostu.
Problemem nie jest brak żelaza w diecie - bo przy w miarę urozmaiconej,
naprawdę o to trudno, tylko problemy z jego przyswajaniem, lub brakiem
biorących w jego przyswajaniu, udziału witamin, lub minerałów. Wit C, B12,
B6, kwasu foliowego itd.
Przyswajaniu żelaza nie służy herbata bo zawiera taninę, nabiał - a
właściwie laktoza w nim zawarta, zbyt duża ilość błonnika.
Czytałam tez ostatnio ciekawe informacje, że osoby pozostające na diecie
mięsnej, a cierpiące na anemię, powinny spróbować pozyskiwać żelazo nie
hemowe z pokarmów roślinnych - wpływa na to ciekawy mechanizm, który dotyczy
żelaza hemowego, a nie działa przy nie hemowym.
Polega to, na ograniczaniu ilości przyswajanego żelaza, bez względu na jego
zwiększanie w posiłku - bez względu ile wątróbki zjesz - przyswoisz tyle
samo żelaza. Nie dotyczy to żelaza nie hemowego.

Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-24 20:24:30

Temat: Re: dietetycznie :)
Od: "fuksa" <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sowa wrote:
> Prawda jest taka, że szpinak zawiera żelaza _średnio_ po prostu. Ani
> dużo, ani mało.
> Pomyłka była, ale to nie znaczy, że szpinak nie zawiera żelaza.
> W dodatku zawiera, jadany na surowo, lub zblanszowany _bardzo_dużo_
> kwasu foliowego i wit.C, przydatnych w procesach przyswajania żelaza.
> Anemia nie musi być wynikiem zbyt małej ilości żelaza w diecie, może
> być wynikiem braku innych składników, takich jak np. kwas foliowy
> właśnie, uczestniczących w przyswajaniu żelaza.
> Tak więc, anemicy szpinak jak najbardziej jak maja ochotę - jego
> jedzenie wcale nie będzie stratą czasu. :-)
>
Skąd Wy to wszystko wiecie ? :)

Strasznie mi głupio- bo to ja powinnam mieć wiadomości na ten temat, ale
dlatego zaczęłam pytać wśród fachowców :)
Lekarze mi powiedzieli, że mam uważać i na tym ich troska się skończyła.
Dodam tylko, że już raz taką silną anemię zakończyłam transfuzją-
przysięgam- nie chcę tego powtórzyć :)

Też wcale nie wspomnę, że lubię dobre żarełko i czasem czytając tu przepisy-
serce mi się rozpada na malutkie kawałeczki :)

Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-09-24 20:29:38

Temat: Re: dietetycznie :)
Od: "fuksa" <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ewa (siostra Ani) N. wrote:
> Nie odpowiadasz na moje pytanie... moze nie wiesz ?

Może nie wiem :]

Spytaj sie lekarza
> ktory ci zalecil diete bezmiesna czy to zrobil z powodu miesa czy z
> powodu tluszczu.

Dał mi karteluszek- co jest wskazane, co nie .....

>
> Czerwone mieso to nie boczek tylko wolowina. Boczek (jako wieprzowina)
> nalezy do "bialego" miesa (tak tak...) Z drobiu kaczka i ges, i udka
> indycze to "czerwone" mieso.

Więcej nie będę się bawić w kolory :) Dotarło do mnie, że cycki kurczaka i
indyka są ok :)

Ola