1: podrzucicie jakieś ciekawe sposoby na spożycie jaj przepiórczych. Nie
chodzi mi o przepisy zawierające jaja, chodzi o to żeby to był główny,
nie jedyny oczywiście składnik przystawki.

Oto sposób spożycia jaja przepiórczego przekazany mi przez rodziców:
surowe jajo wbijamy do kieliszka od wódki :) wlewamy maggi do smaku,
bierzemy całość jednym haustem do ust i wykonujemy coś jakby płukanie
ust tym płynem, jajo sie miesza z maggi, rozlewamy go sobie w ustach po
najdalszych zakamarkach i kupkach smakowych, dopiero wtedy połykamy
specjał małymi łyczkami. Przyznaję, że jest to sposób dla koneserów
ciekawych smaków (i wielbicieli maggi).

2: ta sama prośba tyle, że z anchois. Jakaś przystawka z głównym i
dominującym smakiem. Myślałam nad zwykłymi kanapkami z masełkiem i
filecikami, ale mam wątpliwości czy nie będzie to zbyt słone... Jak
myślicie?

--
Pozdro
KAJA