« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2009-01-13 21:14:27
Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?On 13 Sty, 22:07, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Tue, 13 Jan 2009 12:49:25 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
>
>
>
>
>
> > On 13 Sty, 21:47, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
> >> Himera pisze:
>
> >>> "tren R" <t...@n...sieciowy> wrote in message
> >>>news:gkitgk$i9m$1@news.onet.pl...
>
> >>> my nie wiedziec o co chodzi.
>
> >> jakbyś się czuła jakby co chwila ktoś dopierdalał się do każdego słowa
> >> które piszesz?
> >> wychwytywał jakiekolwiek niespójności, dopatrywał się kłamstw i fałszu w
> >> każdym zdaniu?
>
> >> hieny
>
> > Pieprzysz glupoty.
> > To po pierwsze.
> > A po drugie, jak XL robi to samo wobec innych, czemu WTEDY nie
> > piszesz, ze jest hieną??
>
> Chyba trochę przesadzasz. Nie łapię innych za słowka (jak np. Medea mnie,
> ale jej to wybaczam, bo jest na etapie próby weryfikacji pozytywnej mnie),
> nie sprawdzam. Po prostu mnie nie bawi, czy ktoś kłamie - odnoszę się do
> wypowiedzi bez oceniania, czy jest ona kłamstwem. Kłamstwo oczywiste,
> nieścisłość faktologiczna, oczywiście zdarza mi się iętnowac - może ze 2
> razy.
Mam dobra pamiec, szczegolnie jesli to dotyczy mnie.
Osmieszasz sie i pograzasz w tej chwili, w oczach osoby, ktora byla Ci
jak najbardziej przychylna.
Ale to Twoja decyzja.
Jak wszystkie inne zreszta.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2009-01-13 21:18:08
Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:8qfadstiv8lb$.g9gk3h3615i5.dlg@40tude.net...
> Dzięki, Tren.
Kolejna osoba, ktorej wciskasz sie w dupe? Do zakolegowania?
Ale nie bój żaby, jak się pisze po prostu prawdę, to nie ma
> takiej siły, a by zostać złapanym na niespójności czy kłamstwie. Mogę
Zostalas zlapana kilka razy, do tego jestes nieslowna - wystarczy.
> odpowiedziec i wyjaśnić spójnie każde moje słowo, mogę zweryfikowac nawet
> w
> realu kazde z nich (ale po co? - tego się nie robi, jeśli jest się zdrowym
> na umyśle). To własnie jest takie nie do uwierzenia i takie denerwujące
> dla
> ludzi, że stać mnie na swobode mówienia prawdy.
Zalosne wykrety, zenujace tlumaczenie.
Im wiecej o sobie piszesz tym bardziej wychodzi na to, ze masz przejebane w
zyciu.
Im wiecej starasz sie udowodnic, ze mowisz prawde, tym bardziej widac, ze
klamiesz. Coraz wiecej klamiesz.
> I żeby nie było: kiedyś w życiu notorycznie kłamałam. Bo myślałam, że to
Zostalo ci do dzisiaj. Jezeli ktos jest klamca i to notorycznym to nie
przestaje nim byc.
--
Bluzgacz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2009-01-13 21:19:07
Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?Dnia Tue, 13 Jan 2009 13:14:27 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
> On 13 Sty, 22:07, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Tue, 13 Jan 2009 12:49:25 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
>>
>>
>>
>>
>>
>>> On 13 Sty, 21:47, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
>>>> Himera pisze:
>>
>>>>> "tren R" <t...@n...sieciowy> wrote in message
>>>>>news:gkitgk$i9m$1@news.onet.pl...
>>
>>>>> my nie wiedziec o co chodzi.
>>
>>>> jakbyś się czuła jakby co chwila ktoś dopierdalał się do każdego słowa
>>>> które piszesz?
>>>> wychwytywał jakiekolwiek niespójności, dopatrywał się kłamstw i fałszu w
>>>> każdym zdaniu?
>>
>>>> hieny
>>
>>> Pieprzysz glupoty.
>>> To po pierwsze.
>>> A po drugie, jak XL robi to samo wobec innych, czemu WTEDY nie
>>> piszesz, ze jest hieną??
>>
>> Chyba trochę przesadzasz. Nie łapię innych za słowka (jak np. Medea mnie,
>> ale jej to wybaczam, bo jest na etapie próby weryfikacji pozytywnej mnie),
>> nie sprawdzam. Po prostu mnie nie bawi, czy ktoś kłamie - odnoszę się do
>> wypowiedzi bez oceniania, czy jest ona kłamstwem. Kłamstwo oczywiste,
>> nieścisłość faktologiczna, oczywiście zdarza mi się iętnowac - może ze 2
>> razy.
>
> Mam dobra pamiec, szczegolnie jesli to dotyczy mnie.
Tobie zarzuciłam kiedys kłamstwo?????
>
> Osmieszasz sie i pograzasz w tej chwili, w oczach osoby, ktora byla Ci
> jak najbardziej przychylna.
Nie zauważyłam, sorry, może to moja wina - za mało dobrej woli z mojej
strony :->
>
> Ale to Twoja decyzja.
> Jak wszystkie inne zreszta.
Czyli przestajesz się wreszcie dziwić?
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2009-01-13 21:23:22
Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?On 13 Sty, 22:19, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Tue, 13 Jan 2009 13:14:27 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
>
>
>
>
>
> > On 13 Sty, 22:07, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Tue, 13 Jan 2009 12:49:25 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
>
> >>> On 13 Sty, 21:47, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
> >>>> Himera pisze:
>
> >>>>> "tren R" <t...@n...sieciowy> wrote in message
> >>>>>news:gkitgk$i9m$1@news.onet.pl...
>
> >>>>> my nie wiedziec o co chodzi.
>
> >>>> jakbyś się czuła jakby co chwila ktoś dopierdalał się do każdego słowa
> >>>> które piszesz?
> >>>> wychwytywał jakiekolwiek niespójności, dopatrywał się kłamstw i fałszu w
> >>>> każdym zdaniu?
>
> >>>> hieny
>
> >>> Pieprzysz glupoty.
> >>> To po pierwsze.
> >>> A po drugie, jak XL robi to samo wobec innych, czemu WTEDY nie
> >>> piszesz, ze jest hieną??
>
> >> Chyba trochę przesadzasz. Nie łapię innych za słowka (jak np. Medea mnie,
> >> ale jej to wybaczam, bo jest na etapie próby weryfikacji pozytywnej mnie),
> >> nie sprawdzam. Po prostu mnie nie bawi, czy ktoś kłamie - odnoszę się do
> >> wypowiedzi bez oceniania, czy jest ona kłamstwem. Kłamstwo oczywiste,
> >> nieścisłość faktologiczna, oczywiście zdarza mi się iętnowac - może ze 2
> >> razy.
>
> > Mam dobra pamiec, szczegolnie jesli to dotyczy mnie.
>
> Tobie zarzuciłam kiedys kłamstwo?????
Tak.
> > Osmieszasz sie i pograzasz w tej chwili, w oczach osoby, ktora byla Ci
> > jak najbardziej przychylna.
>
> Nie zauważyłam, sorry, może to moja wina - za mało dobrej woli z mojej
> strony :->
No problem.
Musztarda po obiedzie.
> > Ale to Twoja decyzja.
> > Jak wszystkie inne zreszta.
>
> Czyli przestajesz się wreszcie dziwić?
Nie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2009-01-13 21:31:07
Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?Ikselka pisze:
> Chyba trochę przesadzasz. Nie łapię innych za słowka (jak np. Medea mnie,
He he. Ja czasem reaguję spontanicznie. Czytam sobie kilka świeżych
postów pod rząd i widzę dwa rozbieżne zdania, to się dziwię. :)
> ale jej to wybaczam, bo jest na etapie próby weryfikacji pozytywnej mnie),
> nie sprawdzam. Po prostu mnie nie bawi, czy ktoś kłamie - odnoszę się do
> wypowiedzi bez oceniania, czy jest ona kłamstwem. Kłamstwo oczywiste,
> nieścisłość faktologiczna, oczywiście zdarza mi się iętnowac - może ze 2
> razy. A co to ja święta? Fakt, że nie zawsze jestem miła, ale niby czemu
> zawsze mam być? To niemożliwe - byc miłym dla wszystkich i kochającym
> wszystkich. Znam np takie nauczycielki, co to deklaratywnie kochają
> wszystkie dzieciaczki... Znam takie typy od podszewki. jak najdalej od
> nich.
Mnie nie to drażni najbardziej, że się czasem rozjeżdżasz w
"zeznaniach". Ja nie rozumiem, dlaczego z uporem maniaka czasami bronisz
czegoś, co nie warte jest najmniejszego zachodu. Robisz to w imię
zachowania swojego idealnego wizerunku, a idąc w zaparte, brniesz nie
wiadomo dokąd. Po co? Po co? Co by się stało, gdybyś raz spaliła
doszczętnie drożdżówkę, a ktoś pomyślałby, że masz na tyłku cellulit?
Tak mało w życiu miałaś akceptacji?
Co najbardziej cenię sobie w tych Twoich wywodach? Że jesteś w sumie w
tym wszystkim prostolinijna i przejrzysta (nie wiem, czy dobrze to
określiłam). A nie wszystkich na to stać. Nawet kiedy coś kręcisz, to
dość nieudolnie.
Jednak mam czasami wahania nastroju w związku z Tobą.
W ogóle słabo radzę sobie z relatywizmem ocen drugiego człowieka.
Kiepsko mi to idzie nawet na żywo, ciągle mam mieszane uczucia w
stosunku do wielu ludzi. Im lepiej kogoś znam, tym gorzej, cholera.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2009-01-13 21:36:31
Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
> Dnia Tue, 13 Jan 2009 13:14:27 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
>
> > On 13 Sty, 22:07, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Tue, 13 Jan 2009 12:49:25 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
> >>
> >>
> >>
> >>
> >>
> >>> On 13 Sty, 21:47, tren R <t...@n...sieciowy> wrote:
> >>>> Himera pisze:
> >>
> >>>>> "tren R" <t...@n...sieciowy> wrote in message
> >>>>>news:gkitgk$i9m$1@news.onet.pl...
> >>
> >>>>> my nie wiedziec o co chodzi.
> >>
> >>>> jakbyś się czuła jakby co chwila ktoś dopierdalał się do każdego słowa
> >>>> które piszesz?
> >>>> wychwytywał jakiekolwiek niespójności, dopatrywał się kłamstw i
fałszu w
> >>>> każdym zdaniu?
> >>
> >>>> hieny
> >>
> >>> Pieprzysz glupoty.
> >>> To po pierwsze.
> >>> A po drugie, jak XL robi to samo wobec innych, czemu WTEDY nie
> >>> piszesz, ze jest hieną??
> >>
> >> Chyba trochę przesadzasz. Nie łapię innych za słowka (jak np. Medea
mnie,
> >> ale jej to wybaczam, bo jest na etapie próby weryfikacji pozytywnej
mnie),
> >> nie sprawdzam. Po prostu mnie nie bawi, czy ktoś kłamie - odnoszę się do
> >> wypowiedzi bez oceniania, czy jest ona kłamstwem. Kłamstwo oczywiste,
> >> nieścisłość faktologiczna, oczywiście zdarza mi się iętnowac - może ze 2
> >> razy.
> >
> > Mam dobra pamiec, szczegolnie jesli to dotyczy mnie.
>
> Tobie zarzuciłam kiedys kłamstwo?????
Tak.
> > Osmieszasz sie i pograzasz w tej chwili, w oczach osoby, ktora byla Ci
> > jak najbardziej przychylna.
>
> Nie zauważyłam, sorry, może to moja wina - za mało dobrej woli z mojej
> strony :->
No problem.
Musztarda po obiedzie.
> > Ale to Twoja decyzja.
> > Jak wszystkie inne zreszta.
>
> Czyli przestajesz się wreszcie dziwić?
> :-)
Nie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2009-01-13 21:39:11
Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gkj1mv$mhl$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Jednak mam czasami wahania nastroju w związku z Tobą.
Jezeli to prawda, to jestes beznadziejna.
Dajesz jej tylko pozywke do tego, zeby tu byla i nadal zalewala szambem cala
grupe.
Mysle, ze masz spory udzial w tym, ze grupa nie pozbyla sie tej durnej baby.
--
Bluzgacz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2009-01-13 21:39:52
Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?
Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:
>> my nie wiedziec o co chodzi.
> jakbyś się czuła jakby co chwila ktoś dopierdalał się do każdego słowa
> które piszesz?
> wychwytywał jakiekolwiek niespójności, dopatrywał się kłamstw i fałszu w
> każdym zdaniu?
> hieny
Możnaby przpierdolić się do Trena, ale nie ma takiej satysfakcji, bo
czasem ma trochę racji.
Jeśli chodzi o Ikselkę, to przecież nikt się do niej nie przypierdala.
Ty się tylko czepnąłeś o tę rybę i tę wędkę, żę tak powię.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2009-01-13 21:45:35
Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?michal pisze:
> Ty się tylko czepnąłeś o tę rybę i tę wędkę, żę tak powię.
>
Jaką rybę i wędkę? Myślałam, że wszystko poszło o uśmiech. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2009-01-13 21:54:23
Temat: Re: fajnie tak sie przypierdolić do ikselki?
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gkj1mv$mhl$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Mnie nie to drażni najbardziej, że się czasem rozjeżdżasz w
> "zeznaniach".
> Że jesteś w sumie w
> tym wszystkim prostolinijna i przejrzysta (nie wiem, czy dobrze to
> określiłam).
Coś się "rozjechałaś w zeznaniach".
Albo może rzeczywiście nie bierz się za ocenianie.
V-V
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |