Data: 2005-09-13 12:14:22
Temat: gaduła ;)
Od: "MałaM" <F...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam wszystkich.
Mam mały problem z moim synkiem Kubą. A dokładnie problem ma pani
wychowawczyni, ponieważ Kuba w czasie lekcji często i dużo mówi do siebie.
Jak można się domysleć takie mamrotanko pod nosem (czasami całkiem głośne)
przeszkadza w prowadzeniu zajęć.
Nie bardzo wiem jak go odzwyczaić od tego. Wydaje mi się, że on to robi
trochę mimowolnie, nie zdając sobie sprawy, że jest to ogólnosłyszalne.
W domu też tak pogaduje do siebie, ale nie zracamy z mężem mu uwagi, żeby
nie ograniczać jego rozwoju, wyobraźni. Wydaje mi się, że takie zachowanie
jest naturalne jeżeli dziecko jest jedynakiem i nie ma rodzeństwa, z którym
mogłoby się bawić.
Oczywiści tłumaczyłam mu, że na lekcjach nie należy przeszkadzać, ale jakoś
nie działa. Może trzeba jeszcze poczekać? Kuba chodzi do II klasy.
Może ktoś ma/miał podobny problem i coś mi podpowie.
pozdr
Monika
|