| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-12 09:45:56
Temat: Re: grunt to zakupy...Natalia:
> bardzo pokrętną logikę stosujesz ;)
Wlasnie! :))))
Wkur...a, no nie? ;)))
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-12 09:48:29
Temat: Re: grunt to zakupy...
Użytkownik "cbnet" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bttplv$jsm$1@news.onet.pl...
> Mlode jestescie i niejedno jeszcze przed Wami. :)
i bardzo dobrze ;)
> Dzieweczki walczace. ;)))
uważaj, chodzę na boks ;)
Natalia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-12 10:05:52
Temat: Re: grunt to zakupy...nonnocere:
> Czyli dziś nikogo nie obchodzi co się stało media-mark?
> No przecież mnie obchodzi.
Nikt temu nie przeczy. :)
Twoje podejscie do tych wydarzen wydaje sie jednak mocno
nieprofesjonalne. ;(
> a ponoć definicje mają ułatwiać życie, a nie utrudniać.
> To stwórz taką by była użyteczna ;)
Obawiam sie ze i tak bys ja zanegowala. :)
> Bzdura. Dla mnie nie jest normą uderzenie kogoś, by kupić
> lepszą rzecz. I nigdy normą nie będzie!
Ktoz jest doskonaly? ;)))
> Żeby lekceważyć problem, trzeba go mieć. Ale ja go nie mam :)
Ja wiem ze masz. :)
A Ty sie o tym dopiero sama musisz przekonac...
skoro brak Ci wyobrazni aby juz teraz to dostrzec. ;)
Wali mnie to. :)
Jak nie chcesz to nie, bez laski. ;D
Napisalem o tym, bo wielu ludzi podobnie jak Ty stara sie utozsamiac
psychologie z walka z 'niewlasciwa' - w psychologicznym sensie -
rzeczywistoscia...
a psychologia o ile _wiem_ nie walczy z rzeczywistoscia, lecz ja bada.
Ty tego wciaz, o dziwo(!!!), nie rozumiesz. ;(
> ... Dla mnie problemem jest akceptacja takich zachowań i przekazywanie
> ich w żartobliwym tonie.
> ... Będą wystarczać wystąpienia psychologów w TV, które zanalizują tą
> sytuację. I guzik się zrobi, by to zmienić. Bo coraz więcej osób "to
wali".
> Niestety :(
Coraz wiecej osob zdaje sobie sprawe ze nie da sie z takimi zachowaniami
nic zrobic, bo sa czescia _ludzkiej_natury_ (no niestety...) i w tym sensie
sa czyms calkowicie (zgroza!!!) normalnym. :))))
Dlatego nie kazdy nadaje sie na _zawodowego_ psychologa. ;)
Jesli nic sie u Ciebie nie zmieni, to raczej bedzie Ci ciezko, niz lekko.
No dobra juz nie nudze. ;)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-12 10:09:00
Temat: Re: grunt to zakupy...nonnocere:
> ... Czarek ewoluuje ;)
Jasne, jasne. :)))
Lepiej pozno niz wcale... ;)
dobrze ze w ogole 'cos' zauwazylas. ;DDDD
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-12 10:11:03
Temat: Re: grunt to zakupy...Natalia:
> uważaj, chodzę na boks ;)
Wali mnie to. ;D
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-12 10:32:25
Temat: Re: grunt to zakupy...cbnet wrote:
> Twoje podejscie do tych wydarzen wydaje sie jednak mocno
> nieprofesjonalne. ;(
no i dobrze, jeśli profesjonalizm nazywasz przyzwoleniem.
> Obawiam sie ze i tak bys ja zanegowala. :)
Niekoniecznie.
> Ja wiem ze masz. :)
> A Ty sie o tym dopiero sama musisz przekonac...
> skoro brak Ci wyobrazni aby juz teraz to dostrzec. ;)
> Wali mnie to. :)
> Jak nie chcesz to nie, bez laski. ;D
No to dzięki za miłe chęci ;)
> Napisalem o tym, bo wielu ludzi podobnie jak Ty stara sie utozsamiac
> psychologie z walka z 'niewlasciwa' - w psychologicznym sensie -
> rzeczywistoscia...
> a psychologia o ile _wiem_ nie walczy z rzeczywistoscia, lecz ja bada.
> Ty tego wciaz, o dziwo(!!!), nie rozumiesz. ;(
No a niby po co ją bada? Po to by sterty książek leżały w bibliotekach,
czy po to by zrobić z tego użytek? IMO to drugie. Najważniejszym
zadaniem nauki jest jej użyteczność.
> Coraz wiecej osob zdaje sobie sprawe ze nie da sie z takimi zachowaniami
> nic zrobic, bo sa czescia _ludzkiej_natury_ (no niestety...) i w tym sensie
> sa czyms calkowicie (zgroza!!!) normalnym. :))))
Nic się nie da zrobić, bo nikt nie próbuje to zrobić. A na przykładzie
media mark, co można było zmienić wg mnie:
1. Przede wszystkim nienakręcanie przez inicjatorów akcji takiego
zachowania do którego doszła. Czyli zrobienie normalnej wyprzedaży, tak
jak się to zwykle bez szkody dla większości dzieje. Czyli nie podżeganie
do niezdrowej ekscytacji ulotkami, kampanią no i Wielkim Otwarciem o
godzinie 24. No i brakiem przewidywania - wiadomo jak jest wiele ludzi,
a jedno wąskie przejście, to nie możliwości, by ktoś na tym nie
ucierpiał.
2. Po drugie nadanie odpowiedzialności za to co robi każdej
indywidualnie jednostce w tłumie. Tłum działa tak jak działa, bo czuje
się anonimowy. Odpowiedzialność jest rozproszona. CZyli wzięcie
współodpowiedzialności za to co się stało, czyli za to, że to zachowanie
spowodowało złamanie czyjeś ręki, połamanie żeber, czy poszarpaniu uda
13-latka. Czyli to nie tłum zachował się źle, to Ja w tym tłumie
zachowałam/em się tak, że doszło do tragedii.
3. No i system wartości. Ale na to się pracuje latami. Czyli co jestem w
stanie poświęcić, by okazyjnie kupić jakąś rzecz. Co jest dla mnie
ważniejsze: lepszy, tańszy telewizor, czy zdrowie innej osoby.
> Dlatego nie kazdy nadaje sie na _zawodowego_ psychologa. ;)
>
> Jesli nic sie u Ciebie nie zmieni, to raczej bedzie Ci ciezko, niz lekko.
To mój wybór. Wolę taki ciężar, niż taką lekkość.
> No dobra juz nie nudze. ;)
>
> Czarek
>
--
Pozdrawiam, Magdalena S.
"Aby zdobywać wielkość, człowiek musi tworzyć, a nie odtwarzać"
Antoine de Saint - Exupery
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-12 10:37:58
Temat: Re: grunt to zakupy..."nonnocere" <m...@g...pl> napisała
w wiadomości news:bttprh$opp$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> > Jesli chcesz pracowac z ludzmi jako psycholog, to nie mozesz
> > jednoczesnie nie akceptowac ich _normalnych_ zachowan/reakcji
> > w specyficznych sytuacjach - tak uwazam. ;)
>
> Bzdura. Dla mnie nie jest normą uderzenie kogoś, by kupić lepszą rzecz.
> I nigdy normą nie będzie! To, że psychologia tłumu tłumaczy to, co się
> stało, NIE ZNACZY, że mamy to akceptować. Jeżeli dalej będziemy
> przechodzić obojętnie wobec takich rzeczy, to to nas zgubi w najbliższym
> czasie. Jak widać niektórych już zgubiło :(
Ciekawie tu sobie gaworzycie. Mam w takim razie do
Ciebie (nie do CeBe ;-) ) pytanie. Czy oprócz świętego
oburzenia masz jakiś konkretny pomysł, jak w przyszłości
uniknąć podobnych zwyczajnych/niezwyczajnych sytuacji?
Bo oburzać się na paskudną "naturę ludzką" to każdy
goopi potrafi.
Tym razem skłonny jestem przyznać dużo racji chamowi -
Czarkowi. ;-))) Piszę tak bez żenady, bo on tego nie przeczyta.
O ile oczywiście nie zacytujesz odpowiedniego fragmentu...
--
Sławek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-12 10:42:21
Temat: Re: grunt to zakupy...nonnocere:
> To mój wybór. Wolę taki ciężar, niż taką lekkość.
W dodatku pewnie kasy z tego nie bedzie za wiele.... ;)
Lepiej sie jeszcze dobrze zastanow. :)))
Psychologia nie uwalnia od ludzkiego 'brudu'... wrecz przeciwnie. ;(
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-12 10:44:56
Temat: Re: grunt to zakupy...nonnocere
<m...@g...pl>
news:bttt3o$1ds$1@zeus.polsl.gliwice.pl:
> 2. Po drugie nadanie odpowiedzialności za to co robi każdej
> indywidualnie jednostce w tłumie. Tłum działa tak jak działa, bo czuje
> się anonimowy. Odpowiedzialność jest rozproszona. CZyli wzięcie
> współodpowiedzialności za to co się stało, czyli za to, że to zachowanie
> spowodowało złamanie czyjeś ręki, połamanie żeber, czy poszarpaniu uda
> 13-latka. Czyli to nie tłum zachował się źle, to Ja w tym tłumie
> zachowałam/em się tak, że doszło do tragedii.
Nie chcesz się z tego akurat postulatu wycofać?
Zastanów się.
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-12 10:53:54
Temat: Re: grunt to zakupy...cbnet wrote:
> W dodatku pewnie kasy z tego nie bedzie za wiele.... ;)
> Lepiej sie jeszcze dobrze zastanow. :)))
Mój mąż wiedział, co bierze :) Jak wiedział, to utrzyma :)
> Psychologia nie uwalnia od ludzkiego 'brudu'... wrecz przeciwnie. ;(
Nikt mi tego nie obiecywał :)
--
Pozdrawiam, Magdalena S.
"Aby zdobywać wielkość, człowiek musi tworzyć, a nie odtwarzać"
Antoine de Saint - Exupery
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |