« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-05-29 10:26:08
Temat: jak usunąć farbę olejnąNo właśnie - po wyburzeniu ściany (prawie bezboleśnie - tu oklaski dla
męża), zostało jeszcze jakiej 5 m2 tzw. lamperii.
Fachowca z opalarką do takiej powierzchni nie bardzo opłaca się ściągnąć.
Ma ktoś może jakiś patent na usunięcie tego cholerstwa?
pozdr.
Asmira
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-05-29 11:39:13
Temat: Re: jak usunąć farbę olejnąCzy to znaczy że została sama farba bez ściany?! Jeśli taka
mocna, to nie ma na nią sposobu.
W innym przypadku można spróbować ją rozpuścić specjalnym
świństwem do kupienia w sklepie chemicznym. Albo w postaci
areozolu (droższe), albo w puszkach, gdzie wygląda jak gluty.
Śmierdzi chemią niemiłosiernie, aż lecą łzy. Nanosi się na farbę
i po pięciu minutach zdrapuje szpachlką miękkie kożuchy.
Na raz schodzi najwyżej jedna warstwa, więc przy większej ilości
jest tochę zabawy, a potem widok różowych słoni gwarantowany.
Trzeba bardzo dobrze wietrzyć.
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-29 11:50:56
Temat: Re: jak usunąć farbę olejną
Użytkownik "Darkac" <d...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:ad2ejt$7gu$1@news.tpi.pl...
> jest tochę zabawy, a potem widok różowych słoni gwarantowany.
Trzeba wtedy wolac "Słoniocy !!!" i na mur uciekna! ;-)
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-29 12:00:52
Temat: Re: jak usunąć farbę olejną
Użytkownik Jarek P. <j...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ad2f9m$2kp$...@n...mch.sbs.de...
>
> Użytkownik "Darkac" <d...@e...com.pl> napisał w wiadomości
> news:ad2ejt$7gu$1@news.tpi.pl...
>
> > jest tochę zabawy, a potem widok różowych słoni gwarantowany.
>
> Trzeba wtedy wolac "Słoniocy !!!" i na mur uciekna! ;-)
>
> J.
>
Witam
> tez mialam lamperie z w kuchni, zastanawialismy sie co z tymz robic i
udalo sie. Szorstka gabka, zmywak no cos szorstkiego, zmyc ile sie da, a
potem na to nalozylismy nowa cieniutka warstwe gipsu, chyba 2 razy, potem
unigruntem( chyba tak to sie nazywa) i sciana gotowa, pomalowana ,
gladziutka wszystko ladnie sie trzyma:-)))
Pozdrowka Beatka
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-30 14:06:58
Temat: Re: jak usunąć farbę olejną"asmira" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:ad2ac8$m3e$1@zeus.man.szczecin.pl...
> No właśnie - po wyburzeniu ściany (prawie bezboleśnie - tu oklaski dla
> męża), zostało jeszcze jakiej 5 m2 tzw. lamperii.
> Fachowca z opalarką do takiej powierzchni nie bardzo opłaca się ściągnąć.
Opalarkę (TOYA) to można kupić za 30 zł w markecie...
--
==========###-###-###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom
E-mail: j...@i...pl
==>Żarówka składa się z bańki i gwinta.<==
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-30 19:40:33
Temat: Re: jak usunąć farbę olejną
Użytkownik "Jd" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ad5bm1$lat$1@news.tpi.pl...
> "asmira" <a...@p...onet.pl> wrote in message
> news:ad2ac8$m3e$1@zeus.man.szczecin.pl...
> > No właśnie - po wyburzeniu ściany (prawie bezboleśnie - tu oklaski dla
> > męża), zostało jeszcze jakiej 5 m2 tzw. lamperii.
> > Fachowca z opalarką do takiej powierzchni nie bardzo opłaca się
ściągnąć.
>
> Opalarkę (TOYA) to można kupić za 30 zł w markecie...
>
>
> --
> ==========###-###-###-###==============
> Jaroslaw Dubowski, Bytom
> E-mail: j...@i...pl
> ==>Żarówka składa się z bańki i gwinta.<==
> Opalarka elektryczna niestety jest za słaba na walkę z lamperią. Daje mało
energii i wszystko pochłania ściana pod farbą. Chemicznie też próbowałem ,
preparat do usuwania powłok malarskich "dragon" tylko spowodował , że farba
wyjaśniała ale nie zmieniła swojej twardości. Następnie próbowałem tzw.
lutlampą na benzynę ale po kilku godzinach pracy puścił zawór zwrotny pod
pompką i było po zawodach. Pożyczyłem od kumpla palnik do twardego lutowania
(przerobiony na butlę turystyczną) i to jest to. Jedyny skuteczny i szybki
sposób na jaki udało mi się wpaść. Proponuję od razu w ten sposób podejść do
tematu.
Pozdrawiam Grzegorz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-05-30 22:33:58
Temat: Re: jak usunąć farbę olejnąDzięki wszystkim.
Początkowo miałam nadzieję na jakąś chemię. W którymś z czasopism o
remontach był kiedyś test, i niektóre środki na niektóre farby były nawet
skuteczne.
Problem załatwiliśmy z mężulem przy pomocy szpachelek. Bierze się takie coś
w garść i obskubuje ścianę.
Hmmm.
Masę zabawy. Paluchy mi prawie odpadły. Farba ze ściany też - prawie.
pozdr.
Asmira
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-12 07:22:37
Temat: Re: jak usunąć farbę olejnąA sodą kaustyczną ???
Użytkownik "asmira" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ad2ac8$m3e$1@zeus.man.szczecin.pl...
> No właśnie - po wyburzeniu ściany (prawie bezboleśnie - tu oklaski dla
> męża), zostało jeszcze jakiej 5 m2 tzw. lamperii.
> Fachowca z opalarką do takiej powierzchni nie bardzo opłaca się ściągnąć.
> Ma ktoś może jakiś patent na usunięcie tego cholerstwa?
>
> pozdr.
> Asmira
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |