| « poprzedni wątek | następny wątek » |
551. Data: 2009-12-17 07:02:12
Temat: Re: klaps wychowawczyUżytkownik tren R napisał:
> medea pisze:
>
>> PS: Czuję też podskórnie, że jesteś księdzem, po prostu.
>
> ja tak czułem etatę :)
>
no jak on byl ksiedzem to niezle sie odreagowywal tutaj
--
bla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
552. Data: 2009-12-17 07:04:08
Temat: Re: klaps wychowawczyUżytkownik XL napisał:
>> Prawusek przyznal sie bez ogrodek, ze bil
>> swoje dzieci, ofc tylko wtedy kiedy na to zasluzyly a teraz sa juz
>> dorosle wiec ich nie bije :)
>
> "Przyznał", a nie "przyznał się" - to różniczka dyskretniusia jak Twoje
> krętactewka.
> Za chwilę dojdziesz do "rozprawy sądowej", na której "ię przyznał".
> Dokładnie tą samą drogą do tego dojdziesz, jak do owej "agresji" Ducha.
> :->
pierdaczysz, bylo to w konktekscie zakazu widywania sie z corka, stad
moje okreslenie
--
bla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
553. Data: 2009-12-17 07:07:42
Temat: Re: klaps wychowawczyXL pisze:
> Dnia Wed, 16 Dec 2009 13:16:09 +0100, Marchewka napisał(a):
>
>> XL juz wychowala (fantastycznie) swoje corki. Wiec wiedza o nagrodach i
>> karach moze, jak mniemam, przydac jej sie przy wnukach.
>
> Bardzo proszę, żebyś zadawała pracę domową swojej mamie - nią się zajmij, o
> jej wiedzę zadbaj, a mnie pozostaw w błogosławionej nieświadomości.
Doprawdy nie wiem, co Cie w mym zdaniu ubodlo. Ale widac jednak cos musialo.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
554. Data: 2009-12-17 07:10:02
Temat: Re: klaps wychowawczycbnet pisze:
> Dzieci, które nie znają bajek z kontaktów z rodzicami, pewnie
> wolą słuchać bajek w przedszkolu, niż pobiec w podskokach
> na spotkanie z rodzicami.
A gdybym Ci np. napisala, ze:
1) w "naszym" przedszkolu nie czyta sie bajek, jak dzieci maja wychodzic
do domu,
2) w naszym domu nie czyta sie bajek wcale,
to jakie bylyby Twoje wnioski wtedy?
Ze klocki pewnie, c'nie? ;-)
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
555. Data: 2009-12-17 07:10:42
Temat: Re: klaps wychowawczyXL pisze:
> Dnia Wed, 16 Dec 2009 19:21:57 +0100, Marchewka napisał(a):
>
>> Moje dzieci widocznie ciekawia sie jakos inaczej. Za kazdym razem biegna
>> rozradowane, ze mnie widza. Moga sie czyms fajnie bawic, ukladac klocki,
>> a i tak rzucaja wszystko i przybiegaja. Dziwne jakies.
>
> Mam napisać "Yupi"?
Jesli o mnie chodzi, to Ty akurat mozesz _nic_ nie pisac.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
556. Data: 2009-12-17 07:17:15
Temat: Re: klaps wychowawczycbnet pisze:
> Nitk w tym "przedszkolu" nawet nie zauważył, że mój synek
> został mocno ugryziony.
Moja cora tez zostala w porzedszkolu pogryziona - 4 slady na rece.
Oczywiscie, nikt nie widzial zdarzenia. Za to wszystkie panie wiedzialy,
ktory ancymon gryzie. Zabralismy ja po kilku mies. stamstad, bo panie
chyba z lapanki byly - marne przygotowanie do pracy, zero znajomosci
dzieciecej psyche.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
557. Data: 2009-12-17 07:18:28
Temat: Re: klaps wychowawczyzeusx pisze:
> Stawiam ,ze gryzły te bezstresowe. Znam dwa przypadki terroru wobec
> dzieci i nauczycielki (2 klasa i 3klasa) i w obu to były "cudowne
> dzieci" ,na które "uwzięły się wszystkie inne łącznie z panią".
Z opisu wynika, ze bezstresowe podejscie wykazywali rodzice tych dzieci.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
558. Data: 2009-12-17 07:19:40
Temat: Re: klaps wychowawczyXL pisze:
> Muszę to przeczytać mojej młodszej córce, ofierze klapsomanii - obdarzyła
> siarczystym "klapsem" (żtp. z liścia na płask w mordę) kolegę w liceum,
> który jej się dłuższy czas zbytnio oraz głupio narzucał... Chodził dwa dni
> z jej dłonią odbitą na policzku.Co wystarczyło przed jego kolegami za
> najlepsze świadectwo jego sromoty.
> A łapę miała wtedy ciętą; od jazdy konnej i gry na fortepianie ma się,
> wbrew pozorom, niesamowicie silne palce i nadgarstki - kladła na rękę wielu
> swoich kolegów.
> :-)
Naprawde uwazasz, ze powinnas byc dumna z corki?
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
559. Data: 2009-12-17 07:20:26
Temat: Re: klaps wychowawczySender pisze:
> Chcesz, żebym bał się otworzyć konserwę?
Chce, zebys ze strachu gaci na tylek nie mogl wlozyc.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
560. Data: 2009-12-17 07:21:58
Temat: Re: klaps wychowawczymedea pisze:
> Hm, ale to dzieci z grupy Twojego syna? Od dawna chodzi do przedszkola?
> Już tak dobrze zdążyłaś ich poznać i ich relacje z rodzicami? Sorry, że
> tak pytam, ale naprawdę mnie to ciekawi. Nie jest łatwo się rozeznać w
> takich relacjach, jeśli widzi się je tylko od czasu do czasu, mijając
> się w drzwiach.
Mnie jest latwo. Zapomnialas, czemu? ;-)
> Jeśli koleżanka mojej córki woli bawić się i przebywać z moją córką
> prawie wyłącznie u nas w domu, to też mam zacząć coś podejrzewać?
Ewo, naprawde wysil sie nieco.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |