Data: 2011-01-04 14:34:05
Temat: kocioł/piec C.o misię 'poci'
Od: p?rform?rka <m...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Otóż właśnie jak w tytule. Nowe centralne, nowy kocioł
i... cieknie z niego jakaś bliżej nieznana ciecz, prawdopodobnie
woda, skuli czarnej barwy i obrzydliwego zapachu nie jestem pewna.
Sprzedawca uprzedził o tym zjawisku, nazywając
je właśnie jak w tytule. Pytanie tylko, dlaczego tak
sie dzieje i kiedy na dnie pieca, przestanie zbierać się
woda? Piec nie cieknie, bo nie ubywa w obiegu.
Czy ktos mógłby mi jakoś łopatologicznie
sprawę naświetlić?
ps. dodam, że palę drewnem suchym grab, dąb.
Śmieci w nim nie spalam, jedynie od czasu do
czasu obierki z ziemniaków, jabłek itde bo ponoć do
oczyszczają piec.
--
p?rform?rka
|