Witam.
Czytam grupę już od dłuższego czasu, zrobiłem już naleśniki wg. waszych
przepisów, wreszcie się przemogłem i zaczynam pisać :)

By się wkupić w łaski ;-) podaję przepis na szybką kolację jaką w sobotę
wieczór razem z żoną sobie wykonaliśmy:
Od razu się tłumaczę że rzadko mamy okazję robić wspólnie jedzonko - pewnie
dlatego tak wspaniale smakowało :)

1 x cebulka pokrojona w cienkie paseczki - zeszklić na patelni i odłożyć na
później,
ok. 10 pieczarek obranych i pokrojonych w cienkie plasterki - podsmażyć na
patelni - można dobrze przysmażyć żeby były chrupiące,
1 sos borowikowy z torebki (prawdziwego jeszcze nie umiemy robić) więc chyba
wybaczycie - użyliśmy Knorra, ale pewnie może być też inny.
1 paczka makaronu - ugotować wg. przepisu na torebce :) - oczywiście
zużyjemy do kolacji mniej - my ugotowaliśmy więcej, żebym miał na śniadanko
ze śmietanką i z cukrem gotowy :)
trochę natki pietruszki - oczywiście może być świeża, ale mieliśmy mrożoną
:)
dobre wino - u nas było czerwone półsłodkie - schłodzone (na 15 minut przed
kolacją wystawiłem za okno było -12C)

Sposób przyrządzenia:
Do podsmażonych pieczarek wrzucić zeszkloną cebulkę i sos przygotowany wg.
przepisu na torebce i potrzymać na gazie jakieś 5-10 minut - sosik w tym
czasie zrobi się gęsty. Dorzucić troszkę naci pietruszki, wymieszać
dokładnie i nakładać na przygotowane talerze z makaronem.
Podawać z usmiechem.

czas przygotowania - jakieś 15 - 20 minut we dwoje (jeśli się skupicie tylko
na przygotowywaniu posiłku).

Smacznego :)

--
__|__
---o-(_)-o--- Pozdrówka for @ll - KOPAJT