| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-14 00:53:55
Temat: Re: kulinarne foux pas !Livia napisał(a):
> A o kompocie przypomnialam sobie dopiero wtedy, kiedy pralka
> zaczela wylewac brudna wode do tejze wanny.... A ten smak kompotu z
> zelem do prania (i odplamiaczem).... Baaaaaaaardzo dziwny :))
>
To Wy to piliscie????? :-o
--
+Protz+
GG: 2186383
Can one man truly make a difference?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-09-14 00:54:06
Temat: Re: kulinarne foux pas !Aleksander Kłosiewicz napisał(a):
> pomyliła siekane migdały do kremu na tort
> z... siekanym czosnkiem do schabu ;-) to był dopiero tort ;-)))
ROTFL :))))
A to nie kwestia wieku czasem?
Moja babcia zrobila paczki w polewie czekoladowej, taz jakos dziwnie
smakowały.
--
+Protz+
GG: 2186383
Can one man truly make a difference?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-14 07:52:36
Temat: Re: kulinarne foux pas !
Użytkownik +Protz+ <p...@w...wywalto.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:X...@1...0.0
.1...
> Aleksander Kłosiewicz napisał(a):
>
> > pomyliła siekane migdały do kremu na tort
> > z... siekanym czosnkiem do schabu ;-) to był dopiero tort ;-)))
>
> ROTFL :))))
>
>
> A to nie kwestia wieku czasem?
>
> Moja babcia zrobila paczki w polewie czekoladowej, taz jakos dziwnie
> smakowały.
Co też mówisz ! Moja babcia dopiero teraz się postarzała(12 lat później)
ale jeszcze potrafi nieźle zaskoczyć. Z aktywnej działalności zawodowej
wycofała się w wieku 82 lat na skutek katarakty, która częściowo
odebrała jej wzrok.
pozdr.Alex
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-14 14:50:35
Temat: Re: kulinarne foux pas !
> To Wy to piliscie????? :-o
Tylko probowalismy, czy duzo tej wody sie do tego dostalo... Ale okazalo
sie, ze calkiem sporo, wiec kompocik poszedl sobie do kanalizacji.
Livia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-14 15:50:41
Temat: Re: kulinarne foux pas !Moje najnowsze osiagniecie: dzisiaj rano, w pospiechu przed praca sypnelam sobie
ziol prowansalskich do kawy (mial byc kardamon).
katarzyna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-14 17:57:22
Temat: Re: kulinarne foux pas !+Protz+ wrote:
> Aleksander Kłosiewicz napisał(a):
>
>> pomyliła siekane migdały do kremu na tort
>> z... siekanym czosnkiem do schabu ;-) to był dopiero tort ;-)))
>
> ROTFL :))))
>
>
> A to nie kwestia wieku czasem?
>
> Moja babcia zrobila paczki w polewie czekoladowej, taz jakos dziwnie
> smakowały.
>
a czego im brakowało?
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-14 23:18:29
Temat: Re: kulinarne foux pas !waldemar z domu napisał(a):
> a czego im brakowało?
>
smaku
--
+Protz+
GG: 2186383
Can one man truly make a difference?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-15 06:45:00
Temat: Re: kulinarne foux pas !> Eee tam... moja babcia w trakcie przygotowywania swoich 90 urodzin
> po kilku "nasercowych" brandy, pomyliła siekane migdały do kremu na tort
> z... siekanym czosnkiem do schabu ;-) to był dopiero tort ;-)))
> Dwadzieścia parę osób zjadło i nikt nic nie powiedział, tylko miny mieli
> raczej dziwne
> pozdr.Alex
>
Babcia mojej małżonki zaparzyła kiedyś kawę. Po krótkim dochodzeniu okazało
się, że była to "kawa" z dwudziestoletniej, mniej więcej, sproszkowanej
zleżałej papryki, na optykę - nie do odróżnienia.
Pozdrawiam
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-15 14:35:37
Temat: Re: kulinarne foux pas !ja spotkałam się z inna opowiescia, moze nie do konca to bylo foux pas ze
strony gotujacego, ale z kulinariami ma cos wspolnego. podobno znajomy
rodzicow wrociwszy do domu na "rauszu" zabral sie za zupe stojaca w kuchni.
podgrzal, skonsumowal, a rano obwiescil malzonce ze cos nie dogotowala zupy
bo mieso bylo gumiaste. Chyba sie zdziwil gdy sie dowiedzial ze to byl
garnek po zupie namoczony do mycia a rzekome mieso to zmywak to garow...
Ponoc na bledach czlowiek sie uczy, ja zrobilam rogaliki z brzoskwiniami -
rodzina zjadla, ale dopiero potem domyslilam sie czego brakowalo ciastu -
cukru :)
Albo do cukierniczki wsypalam sol i "poslodzilam" bratu herbate - potem
twierdzil ze go chcialam otruc:)
Marchefka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-15 22:39:44
Temat: Re: kulinarne foux pas !Watrobki w czekoladzie wg przepisu mojego ojca.
Nabijalismy na widelec i plukalismy pod bierzaca woda :)
Sernik moich dwu kumpli w 3 klasie szkoly podstawowej (praca technika).
Przypominal w przekroju krater w Arizonie.
Ciasto normandzkie mojej narzeczonej. Przypominalo w smaku i konsystencji
kopytka. Kocham cie Lilu :)
Kaszanka, smalec + kiszone ogorki, bigos zaserwowane naszym francuskim
przyjaciolom. Mieli dziwne miny.
"Pour moi, il ne pas possible d`avoir un repas sans _baigne_(mialo byc
'pain')" :))). W ten sposob tlumaczylem Francuzom ze nie potrafie obyc sie
bez chleba. Marie, w napadzie smiechu, o malo nie przyplacila tego zyciem.
[nie smiac sie z moja francuski ;)]
pozdr,
cube
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |