Strona główna Grupy pl.rec.ogrody liliowce

Grupy

Szukaj w grupach

 

liliowce

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 57


« poprzedni wątek następny wątek »

51. Data: 2004-08-25 13:45:13

Temat: Odp: liliowce
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:d...@4...com..
.

>
> A myślałam, że u Ciebie tylko maliny, liliowce i winorośle? :)))

Zdziwiłabyś się.... :-))))))))))))))
>
> Doradź mi lepiej możliwie najlepszą, odporną na choroby i mróz
> odmianę_domyślasz_się_czego o smacznych owocach, odpowiednią do
> okrywania pergoli, bo to wolałabym posadzić jeszcze w tym roku
> :)))
Te altanowe (mrozoodporne) nie są najbardziej smaczne. Myślę, ze warto
spróbowac: New York Muskat, Fredonia, Swenson Red. Ewentualnie smaczniejszy
Schuyler z ryzykiem podmarzania w ostrzejsze zimy.
Pozdrawiam :-)
Janusz
PS
A jak Twoja Arkadia?
J.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


52. Data: 2004-08-26 05:50:44

Temat: Re: liliowce
Od: Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 25 Aug 2004 15:45:13 +0200, "Janusz Czapski"
<j...@t...pl> wrote:

>Myślę, ze wartospróbowac: New York Muskat, Fredonia, Swenson Red. Ewentualnie
smaczniejszy
>Schuyler z ryzykiem podmarzania w ostrzejsze zimy.

Jak zwykle niezawodny, dziękuję :))) Będę szukać.

>A jak Twoja Arkadia?

Hmm, żyje, ale co to za życie? :(
Nero i Arkadia były ze straszliwie słabych sadzonek. Nero sobie
nieźle radzi, choć gigantem nie jest, Arkadia wypuściła 2 pędy,
wysokość może 25cm. W porównaniu do tego, co prezentowała Iza Z.
w ub.roku, to nędza. Chyba zmienię miejscówkę Arkadii, może coś
jej tam nie odpowiada.

A na Izie Z. kilka ładnych gron wisi, niedojrzałe, ale już
słodkawe :)))

Pozdrawiam,
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


53. Data: 2004-08-26 08:51:49

Temat: Re: liliowce
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> writes:

> Chyba zmienię miejscówkę Arkadii, może coś jej tam nie odpowiada.

Nie zmieniaj. Jeśli z nędznej sadzonki, to tak ma.. Wiosną zetnij
krótko, zostaw jeden/dwa pędy i niech się buja. Czasem trzeba dwóch,
trzech lat, by wyprowadzić na ludz, tfu, na winorośl :-)

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pytał się pewien Karaim z Puław,
Jaka różnica jest między ,,u'' a ,,w''?
Ktoś wysunął mu wniosek,
Że kwestię tych zgłosek
Wyjaśnić może mu tylko żuaw!
(C) Janusz Minkiewicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


54. Data: 2004-08-26 10:53:19

Temat: Re: liliowce
Od: Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 26 Aug 2004 10:51:49 +0200, Grzegorz Sapijaszko
<g...@s...net> wrote:

>> Chyba zmienię miejscówkę Arkadii, może coś jej tam nie odpowiada.
>
>Nie zmieniaj. Jeśli z nędznej sadzonki, to tak ma..

Zrobię jak każesz :) Ale ciężko po zimie Arkadia startowała.
Naturalnie dobrze była ogacona :) Ciekawe, czy w ogóle przetrwa,
jeśli ta zima będzie sroższa.

Pozdrawiam,
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


55. Data: 2004-08-26 20:38:55

Temat: Re: liliowce
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> writes:

> Zrobię jak każesz :) Ale ciężko po zimie Arkadia startowała.
> Naturalnie dobrze była ogacona :) Ciekawe, czy w ogóle przetrwa,
> jeśli ta zima będzie sroższa.

Arkadia? Hmmm... U mnie bez okrycia jak i wszystkie inne
zimowała. Tą zimę też tak mam zamiar je zostawić..

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien skosnooki policjant z Ulan Bator
Zawsze byl "cool" nie ważne co ludzie na to
I może dlatego
Mowili na niego
Po prostu z angielska kultywator (cooltywator)
(C) Rafał Bryndal

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


56. Data: 2004-08-27 05:25:45

Temat: Re: liliowce
Od: Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 26 Aug 2004 22:38:55 +0200, Grzegorz Sapijaszko
<g...@s...net> wrote:

>Arkadia? Hmmm... U mnie bez okrycia jak i wszystkie inne
>zimowała. Tą zimę też tak mam zamiar je zostawić..

Nic z tego, nie dam się nabrać. Mieszkacie sobie w jakimś
epicentrum ciepła w Polsce, a tu u mnie kilka stopni mniej niż w
pobliskiej Warszawie :(

Pozdrawiam,
Anka :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


57. Data: 2004-08-27 05:56:12

Temat: Re: liliowce
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> writes:

> Mieszkacie sobie w jakimś epicentrum ciepła w Polsce, a tu u mnie
> kilka stopni mniej niż w pobliskiej Warszawie :(

Stolyca, wiadomo :-)

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Chociaż ksiądz z koscioła św. Anny
To w obrzędach innowator nieustanny,
Ślub na spadochronach budzi zdania
Różne, zwłaszcza w kwestii podwiewania --
Sukni? -- głupstwo; gorzej, że sutanny.
(C) Stanisław Barańczak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 5 . [ 6 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

sianie trawy we wrześniu
ma ktos "Miskant olbrzymi" i mi da
Cebulki kwiatowe
Chwasty w trawie - czym wytepic?
Dziękuję Gabi

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »