« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-20 12:29:25
Temat: Re: lubie ser :-)On Wed, 20 Oct 2004 13:57:52 +0200, Theli <g...@w...pl> wrote:
>
>
>eM wrote:
>
>> Otoz uwazam, ze lubie zolte sery :-). Ale sie az tak bardzo na nich nie
>> znam i prawde mowiac, czuje sie ciut niekompetentna w znawstwie ;-) i
>> wyborach.
>
>Przypomina mi sie, jak kiedys Zulawski w jednym ze swoich felietonow
>napisal, ze smieszy go, gdy w Polsce kupujacy/a pyta sie sprzedawcy ,,czy
>aby na pewno ten ser jest ostry'', bo wg niego (Zulawskiego, nie
>sprzedawcy) polskie sery roznia sie tylko twardoscia gumy, z ktorej sa
>wykonane.:)
>I, niestety, ma duzo racji...
>
>No wlasnie, co to jest ten ,,ostry ser''?
>th. (tez serolubna)
ostry ser (np extra mature cheddar), to, jak jesz, to Ci wyciska
extra soki z kubkow smakowych......
Polecam Dubliner, extra mature canadian i West Country, i inne
odmiany Cheddara. Prosto z jaskini ;)))))
ja jeszcze mam slabosc do Mimolette i nie chca wiecej tu
sprowadzac, po etapie prob (pewnie tylko ja kupowalam...)
Pierz
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-10-20 12:31:03
Temat: Re: lubie ser :-)
"batory" pyta:
> O rany, a gdzie kupujesz cheddar? Chyba nie w Polsce?
Pod nosem stolicy cheddara :-). U nas (GB), to jak chleb
powszedni, tak popularny jak w PL gouda, hochlandy lub
Danio-twarozek ;-).
Pozdrawiam serdecznie,
eM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-20 12:33:09
Temat: Re: lubie ser :-)On Wed, 20 Oct 2004 14:21:48 +0200, "Ewa (siostra Ani) N."
<n...@y...com> wrote:
>tapta wrote:
>
>> Ewa (siostra Ani) N. wrote:
>>
>>> Ani gouda ani mozarella (tak samo jak roquefort czy brie) nie sa
>>> serami zoltymi, ale nie szkodzi :)
>>>
>>
>> Mozarella to wiem, ze nie jest, ale że gouda?! Czym zatem jest gouda,
>> jeśli nie żółtym serem?
>
>Oups, mialo byc "feta" a nie "gouda"...
>
>
>Ewcia
No , cale szczescie, bo juz myslalam, ze zwriowalam ;))))))
ja to lubie wszystkie holenderskie sery, a taki dobrze dojrzaly
Gouda to jest ...ach, cycus 7 lat nie myty!
A wczoraj wspominalam komus kolacje a la Niesz! z serkiem kozim
na cieplo....mmmmrrrrrrrrrrrr
uklony dla Niutona prosze przekazac ;)
Pierz - grom z jasnego nieba
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-20 12:36:10
Temat: Re: lubie ser :-)jezeli mowa o alejce w Geant albo jakis innych lider price - to chyba kazdy
rozumie dlaczego? Jezeli nie - to na wszelki wypadek informuje: sprzedaja
NAJGORSZEJ jakosci wyroby.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-20 12:36:45
Temat: Re: lubie ser :-)On Wed, 20 Oct 2004 12:15:37 +0100, "eM" <...@...c> wrote:
>Otoz uwazam, ze lubie zolte sery :-). Ale sie az tak bardzo na nich nie
>znam i prawde mowiac, czuje sie ciut niekompetentna w znawstwie ;-) i
>wyborach. Na co dzien jadam goude lub cheddar. Mozzarella zarezerwowana
>jest to pizzy, a feta do salatek, a parmezan do dan spagetti-podobnych.
>W nagrode za sukcesy w zyciu trafia pod moj noz rokpol lub brie.
>Czasami uda mi sie od zycia wyszamotac oscypek lub bryndze. I to zdaje
>sie cale moja zoltoserowa encyklopedia.
>
>Czy moglby mi ktos lagodnie wytknac braki w edukacji serowej? Czy omija
>mnie jakas podniebienna serowa przyjemnosc? Czy ktos uznaje sie za
>wiarygodnego przewodnika po alejce serowej w markecie? No bo przeciez
>tam pol slownika francuskiego ;-).
>
>A do tego czerwone wino i dobra ksiazka.
>
>Pozdrawiam serdecznie,
>eM
>
A lokalnie produkowanych serow nie macie???
U nas sa tzw Northumberland cheeses, lokalne, male produkcje,
niektore sa fantastyczne. W ub. roku kupilam komplet malych serow
w prezencie swiatecznym rodzinie. Czesciowo byly to sery ze
znanych gatunkow - Wensleydale, Cheshire, ale produkowane tu,
blisko i z czyms dodatkowycm - np w pokrzywie, albo z dodanymi
rodzynkami, choc to juz pospolite dosc....
Pierz, co sery lubiw wszelakie, byleby mialy WYRAZ a nie
gumowatosc ;P
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-20 12:38:49
Temat: Re: lubie ser :-)
Krysia Thompson wrote:
>
> ostry ser (np extra mature cheddar), to, jak jesz, to Ci wyciska
> extra soki z kubkow smakowych......
>
> Polecam Dubliner, extra mature canadian i West Country, i inne
> odmiany Cheddara. Prosto z jaskini ;)))))
>
No to wspomniany pan mial wiele racji, tych serow raczej u nas w (przecietnym)
sklepie nie uswiadczysz.
th.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-20 12:39:11
Temat: Re: lubie ser :-)On Wed, 20 Oct 2004 14:38:49 +0200, Theli <g...@w...pl> wrote:
>
>
>Krysia Thompson wrote:
>
>>
>> ostry ser (np extra mature cheddar), to, jak jesz, to Ci wyciska
>> extra soki z kubkow smakowych......
>>
>> Polecam Dubliner, extra mature canadian i West Country, i inne
>> odmiany Cheddara. Prosto z jaskini ;)))))
>>
>
>No to wspomniany pan mial wiele racji, tych serow raczej u nas w (przecietnym)
>sklepie nie uswiadczysz.
>
>th.
>
No to tragicznie...racje mialo moje dziecko, ktore dojechawszy do
swoich rodzicow rezydujacych czasowo pod Warszawa, przywiozlo
...5 kilo roznych cheddarow. Sa zamrozone, starte , w skrytce pod
adresem blizej nieznanym ;))))))
Pierz i ser
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-20 12:46:15
Temat: Re: lubie ser :-)
Użytkownik "eM" <...@...c> napisał w wiadomości
news:cl5hck$s3j$1@news.onet.pl...
> Otoz uwazam, ze lubie zolte sery :-). Ale sie az tak bardzo na nich nie
> znam i prawde mowiac, czuje sie ciut niekompetentna w znawstwie ;-) i
> wyborach.
hmmmm bo w ogole to nie ma zoltych serow (chyba, ze nazywamy je ze wzglegu
na kolor :)))) tylko twarde. to tak odnosnie terminologii.
a wiecej znalazlam tu: http://www.sggw.waw.pl/~zcz_knzd/gazetka/7/0704.html
pzdr
marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-20 12:49:52
Temat: Re: lubie ser :-)eM wrote:
> Masz racje, niezgrabnie sie wyrazilam. Moja gouda jest zolta, a z inne
> sa niezolte :-). Niektore sa niebieskie, biale lub pomaranczowe :-)
Taaa, taki jeden ostatnio w Auchan był różowy, a naklejka na pudełeczku
mówiła jasno - twarożek ze szczypiorkiem Tosca.
Az sie musiałam u pani upewnic, czy aby na pewno on ma mieć taki kolor (
a stało 8 opakowań).
Pani zakrzyczała "nie, nie" i zabrała te serki, co mój mąż skwitował -
"Ciekawe co z nimi teraz zrobi, wyrzuci, czy wymiesza z reszta w pudełku?"
Ale generalnie na sery z Auchan nie narzekam.
pozdr
cherokee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-20 12:51:18
Temat: Re: lubie ser :-)
"Krysia Thompson" pisze i ma racje:
> W ub. roku kupilam komplet malych serow
> w prezencie swiatecznym rodzinie. Czesciowo byly to sery ze
> znanych gatunkow - Wensleydale, Cheshire, ale produkowane tu,
> blisko i z czyms dodatkowycm - np w pokrzywie, albo z dodanymi
> rodzynkami, choc to juz pospolite dosc....
Oj tak. Takie jadam - np. ser (jakistam) z czastkami brzoskwin lub
wloskiego orzecha. Pudelka tez ladne i dekoracyjne, a czasami nawet
gotowa drewniana tacka i smiszny nozyk z zadziornym czubkiem. Pewnie,
ze lubie... Ale na klasycznych serach sie nie znam :-(, a to jak jesc
chleb z kielkami i ziarnami z maki grubocostamjakiejs, tradycyjnego
prostego chlebusia z piekarni nigdy nie wachawszy ;-).
> Pierz, co sery lubiw wszelakie, byleby mialy WYRAZ a nie
> gumowatosc ;P
Na wyrazach serowych sie nie znam: ani po kolorze (brak czulosi i
doswiadczenia w spojowkach ;-)), a *tem bardziej* po zapachu nie
poznam, bo mi detekcyjnosc nosowa przez celofan, warstwy plastiku,
ze dwie naklejki czy starannie sklejony woreczek nie dziala :-(.
Stad ufam opinii Grupowej, bo mnie na empirie wszystkich prawdziwych
szlachetnych klasycznych i ladniebrzmiacych serow z gornej polki
(jeszcze) nie stac :-))))).
Serdecznie pozdrawiam,
eM ciekawska jak zawsze
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |