mam ochotę na rybę
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-13 17:11:07
Temat: mam ochotę na rybęOd: "nazgul" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Chodzi za mną ryba. Mam olej we frytownicy (i w niej często robię rybkę),
mogę ją upiec w piekarniku w foli z warzywkami.
A tak właściwie to może ktoś mi podpowie jak ją zrobić inaczej?(chodzi mi o
danie obiadowe).
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-11-13 20:35:13
Temat: Re: mam ochotę na rybęOd: "Bożenka" <b...@s...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "nazgul" <k...@w...pl>
> A tak właściwie to może ktoś mi podpowie jak ją zrobić inaczej?(chodzi mi
o
> danie obiadowe).
Ryba marchewkowo - cebulowa
Filety rybne (mogą być dowolne)
marchew
cebula
sol, pieprz, przyprawy
Nadaję się w zasadzie każda. Trzeba ją tylko przyprawić, posypać maką albo i
nie posypac i obsmażyć. Potem obficie zasypujemy startą na tarce o dużych
oczkach marchewką i posiekaną cebulą (może być warstwami, jeżeli jest więcej
ryby), podlewamy wodą z przyprawami i dusimy, tak że 20 min., aż się
"udusi". Rybka wychodzi soczysta, miękka i pachnąca. Mi najbardziej smakuje
z ryżem, ale też może być podana z kuskusem lub kaszą gryczaną.
Źródło: Pomysł własny
Bozenka z Wilna ;o)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ICQ 81838200 http://bozena.host.sk
www i FAQ grupy: http://kuchenna.host.sk/
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-13 23:27:13
Temat: Re: mam ochotę na rybOd: "Trepczyk Stanislaw" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Chodzi za mną ryba.
O cholipcia!
Ewolucja! Rybciom nozki wyrastaja!A moze dwie.......?
Hi hi
Pozdrawiam
Stanislaw Gdanska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-14 02:24:45
Temat: Re: mam ochotę na rybęOd: l...@a...com (Lilibell555) szukaj wiadomości tego autora
>A tak właściwie to może ktoś mi podpowie jak ją zrobić inaczej?(chodzi mi o
>danie obiadowe).
>
>Kasia
Niedawno podawalam przepis na rybe,ktora czesto robie,cytuje: od lat robie
rybe,ktora smakuje o dziwo nawet ludziom co nie lubia ryb.Jesli
masz dostep do mleka kokosowego nieslodzonego w puszce to bardzo polecam te
latynoska domowa potrawe.
Ryba kokosowa (Pescado con coco)
1 kg filetow rybnych
5-10 zabkow czosnku(ile kto lubi)usieczonego drobno
lyzeczka soli
pol lyzeczki pieprzu
lyzka kopiasta swiezego oregano
albo lyzeczka suszonego
sok z cytryny
Z tego robie marynate,smaruje filety i wkladam do lodowki na godzine.
Obtaczam je nastepnie w mace i podsmazam przez momencik (ja uzywam oleju
kokosowego ale kiedys uzywalam oliwy i bylo dobre).Odkladam rybe na bok i robie
salse.
Salsa
2 cebule pokrojone w paski
1 czerwona papryka w paski
1 zielona papryka w paski
2-3 lyzki koncentratu pomidorowego
puszka mleka kokosowego
marynata od ryby
Na patelni,w ktorej smazylam rybe smaze cebule i papryki.Przekladam to do
garnka i dodaje przecier,marynate i mleko kokosowe.Podgrzewam zeby sie wszystko
polaczylo,dodaje filety i dusze kilkanascie minut az ryba bedzie akurat.Nie
przesadzac bo sie rozleci.Probuje czy wystarczajaco slone,czy nie dodac wiecej
cytryny.Czasem dodaje troche bulionu warzywnego w proszku cos jak vegeta ale
bez glutaminianu.
Jemy z bialym ryzem posypane obficie natka pietruszki.
Czasem do tego robie czarna fasole i "tostones" czyli smazone plastry
specjalnych bananow.
Pozdr.Dot
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-14 05:45:35
Temat: Re: mam ochotę na rybęOd: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
nazgul wrote:
> Chodzi za mną ryba.
Spytaj się jej jakiego jest gatunku.
Mam olej we frytownicy (i w niej często robię rybkę),
> mogę ją upiec w piekarniku w foli z warzywkami.
> A tak właściwie to może ktoś mi podpowie jak ją zrobić inaczej?(chodzi mi o
> danie obiadowe).
To wtedy będzie można sensownie odpowiedzieć.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-14 08:01:10
Temat: Re: mam ochotę na rybęOd: "nazgul" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
jeszcze nie wiem jakiego jest gatunku...dopiero ją kupię
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-14 09:58:51
Temat: Re: mam ochotę na rybęOd: "Kinga Macyszyn" <k...@b...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
No właśnie, ja się dołączam do pytania: zamierzam zanabyć świeżego dorsza
lub pstrąga (przynajmniej mam nadzieję nabyć) obłożyć pomidorami i porem,
skropić cytryną i upiec w folii. Jak długo piec i w jakiej temperaturze?
I jak sprawdzić, czy ryba jest świeża?
--
KingAM
[muchoza bakterioza]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-14 11:23:10
Temat: Re: mam ochotę na rybęOd: "nazgul" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
świeżość ryby sprawdzam podając ją najpierw kotu...
nie jest to sposób dla osób nie mających kota ;)
A tak w ogóle to kupiłam już dorsza i zrobiłaś mi smaczek na pieczonego z
warzywami, chociaż ten z frytownicy też byłby super.
hmm zostawię możliwość wyboru rodzinie.
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-14 11:38:54
Temat: Re: mam ochotę na rybęOd: "Kinga Macyszyn" <k...@b...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
A ja sobie wyguglałam pieczonego pstrąga i już wiem co będzie na obiad w
niedzielę :))
Tylko szkoły są różne, wszyscy pieką w ok. 200 stopniach, tyle, że jedni 15
minut, inni 30 minut, a innni po 15 zawinięte i "odkryte".
Ile się piecze pstrąga?
Ile dorsza?
Cały czas zakryty, czy po jakimś czasie odkryty, jeśli odkryty to po jakim
czasie i jak długo?
--
KingAM
[muchoza bakterioza]
dociekliwa
P.S. z tym kotem to jak miałam to robiłam dokładnie tak - służył właśnie
jako tester mięsa i nabiału ;))
Z braku kota obecnie wiem tylko tyle, że ryba ma nie wyglądać na
"klapniętą", obok mnie ze świeżymi rybami tylko supermarket, gdzie te ryby
lodem obkładają i cuda wianki robią, żeby wyglądały apetycznie i świeżo,
więc ponawiam pytanie o to jak sprawdzić świeżość ryby nie dysponując kotem
:))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |