mrożenie fasolki i bobu
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-07-06 18:14:06
Temat: Re: mrożenie fasolki i bobuOd: "helen paar" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <w...@n...pl> napisał w wiadomości
news:e8ihkl$np6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Moim zdaniem,fasolka nie nadaje się do zamrazania.Najlepiej wychodzi
> jednak w słoikach.Bób probowałem mrozić,ale obgotowany-tez nie
> bardzo.Natomiast ,robiłem w słoikach -zalac osoloną wodą i na 30min w
> piekarnik 100 stopni.
ten pomysłmi sie bardzo podoba - nawet bardziej niż mrożenie - zwłaszcza,
że jak rozumiem taki ze słoika jest gotowy od razu do jedzenia - ale mam
pytanie - jak ten słoik tak do piekarnika wstawię to nic mu się nie stanie?
w sensie nie wybuchnie czy coś w tym stylu? :)
zaniepokojona i bardzo zaciekawiona
helen paar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2006-07-07 09:29:40
Temat: Re: mrożenie fasolki i bobuOd: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <w...@n...pl> napisał w wiadomości
news:e8ihkl$np6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Moim zdaniem,fasolka nie nadaje się do zamrazania.Najlepiej wychodzi
> jednak w słoikach.
Mam niesamowite wspomnienia z dzieciństwa związane z fasolką szparagową ze
słoika. Zatrucie jadem kiełbasianym.
Wolę mrożonkę.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-07-07 18:33:33
Temat: Re: mrożenie fasolki i bobuOd: "ikselka" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
w...@n...pl napisał(a):
> Moim zdaniem,fasolka nie nadaje się do zamrazania.
Ależ wspaniale się nadaje ! Robię to od lat i jest smaczniejsza ,
niż z wecka , nie ma smaku "przegotowania" - tak nazywam ten smaczek .
Mrożę po krótkim "parowaniu"- jak wyżej pisałam . Zachowuje
zywozielony kolor , który nawet po ugotowaniu nie brzydnie . Jest
przesmaczna . Co to za bzdurki o "dziwnym składniku Hortexu" :-)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |