nalesniki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 123

101. Data: 2003-08-31 12:01:01

Temat: Re: Tolerancja dla diet i ich tworcow ;-), Bylo: nalesniki
Od: "Hafsa" <m...@p...postem> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bisn0j$r0h$1@news.onet.pl...
> > A osoby na DO powinny w swoich przekonaniach nabrac nieco dobrych manier
i
> > kultury,
>
> Może napisz też o tej kulturze do tych którzy nas opluwają.
> Niedawno byłam wyzwana od świni. Nie zwróciłaś uwagi czarnemujankowi,
> że tej kultury nie przejawia... :(((

Wiesz Krysiu, niektore osoby sa niereformowalne i czesto dziwie sie tobie,ze
w niektore dyskusje sie wdajesz.Kiedys dawno temu uslyszalam w kosciele-"Nie
rzucaj pereł między wieprze" to cytat z Biblii. Zaś odpowiadanie pięknym za
nadobne wcale dobrze nie świadczy o człowieku.I niech mnie wszyscy
wysmiewaja, ze jestem na DO- jakos tego na grupie nikt nie robi, a jesli mu
sie zdarzy- macham reka i prosze o rade, co zrobic, gdy mam takie a takie
dolegliwosci i nie pomaga mi nic?Procz DO?

>
> Jeśli już zwracasz uwagę na aspekt kultury na grupie - to rób to
> NIE TYLKO pod adresem optymalnych.
Wydaje mi sie,ze zwracam kazdemu :-( ,kogos przeoczylam?
Wobec bede sie starala zwracac kazdemu na to uwage, skoro uwazasz,ze
zwracam uwage tylko optymalnym.Tyle ze czasem po prostu nie chce sie wtracac
w osobiste pyskowki i tyle.Hafsa

--
Moj adres: h...@g...pl

'Odważny jest ten, kto kontroluje się w gniewie.'

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

102. Data: 2003-08-31 12:28:54

Temat: Re: Tolerancja dla diet i ich tworcow ;-), Bylo: nalesniki
Od: "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

Hafsa w wiadomości news:bisodf$s92$1@inews.gazeta.pl pisze:

> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:bisn0j$r0h$1@news.onet.pl...

>> Niedawno byłam wyzwana od świni.

Fakt, swinia to nie lew, a w dodatku paszojad. Lajf iz brutal.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

103. Data: 2003-08-31 12:56:28

Temat: Re: Tolerancja dla diet i ich tworcow ;-), Bylo: nalesniki
Od: "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:bispp6$2gh$1@inews.gazeta.pl...
> Hafsa w wiadomości news:bisodf$s92$1@inews.gazeta.pl pisze:
>
> > Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
> > wiadomości news:bisn0j$r0h$1@news.onet.pl...
>
> >> Niedawno byłam wyzwana od świni.
>
> Fakt, swinia to nie lew, a w dodatku paszojad. Lajf iz brutal.

No właśnie trafił jak kulą w płot. Nie dość, że:
1. nie jem tego co świnia,
2. to jeszcze z przymiotnikiem "podła"
3. na co ja nie odpłaciłam podobnymi wyzwiskami, ale wytłumaczyłam,
DLACZEGO itd.
4. Na co - nie dość, że NIKT z wrażliwych na kulturę, nie zwrócł autorowi
uwagi, to jeszcze ów autor nie raczył za swoje chamstwo przeprosić.

Tak jest! Niech kwitnie i rozwija się nasza polska TOLERANCJA!.... :)
dla chamstwa... ;(

P.S.
5. Gdyby wyzwał mnie od lwicy, pal licho - nawet "podłej" ;)
- nie miałabym nic przeciwko temu... ;)

--
Krystyna*Opty* [DO] od 06.1998 r.

Obelgi - to argumenty tych, którzy nie mają argumentów.
Jean Jacques Rousseau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

104. Data: 2003-08-31 13:38:52

Temat: Re: Tolerancja dla diet i ich tworcow ;-), Bylo: nalesniki
Od: "Hafsa" <m...@p...postem> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bisr9n$6ik$1@news.onet.pl...
> 3. na co ja nie odpłaciłam podobnymi wyzwiskami, ale wytłumaczyłam,
> DLACZEGO itd.
> 4. Na co - nie dość, że NIKT z wrażliwych na kulturę, nie zwrócł autorowi
> uwagi, to jeszcze ów autor nie raczył za swoje chamstwo przeprosić.

Ok Krysiu, wiec od dzis bede sie w pyskowki wtracac,
tyle ze mi naprawde czesto palce od klawiatury sie odrywaja, jak czytam
niektore posty i odpowiedzi na nie..

> Tak jest! Niech kwitnie i rozwija się nasza polska TOLERANCJA!.... :)
> dla chamstwa... ;(
Krysiu i ty tez musisz z tym chamstwem walczyc.Nie widze pwodu by nie
upominac wszystkich.Stane sie przez to upierdliwa,ale co mi tam.

> P.S.
> 5. Gdyby wyzwał mnie od lwicy, pal licho - nawet "podłej" ;)
> - nie miałabym nic przeciwko temu... ;)
No widzisz.....czyli pasuje ci kazde inne wyzwisko ,tylko nie "swinia"
;-)))))))))))))) Zartuje oczywiscie.Hafsa

--
Moj adres: h...@g...pl

'Odważny jest ten, kto kontroluje się w gniewie.'
>
> --
> Krystyna*Opty* [DO] od 06.1998 r.
>
> Obelgi - to argumenty tych, którzy nie mają argumentów.
> Jean Jacques Rousseau
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

105. Data: 2003-08-31 15:05:30

Temat: Re: Tolerancja dla diet i ich tworcow ;-), Bylo: nalesniki
Od: "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hafsa" <m...@p...postem> napisał w wiadomości
news:bisttl$ebp$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:bisr9n$6ik$1@news.onet.pl...
> > 3. na co ja nie odpłaciłam podobnymi wyzwiskami, ale wytłumaczyłam,
> > DLACZEGO itd.
> > 4. Na co - nie dość, że NIKT z wrażliwych na kulturę, nie zwrócł
autorowi
> > uwagi, to jeszcze ów autor nie raczył za swoje chamstwo przeprosić.
>
> Ok Krysiu, wiec od dzis bede sie w pyskowki wtracac,
> tyle ze mi naprawde czesto palce od klawiatury sie odrywaja, jak czytam
> niektore posty i odpowiedzi na nie..

Pewnie nie uwierzysz, ale ja też źle znoszę pyskówki. Kiedyś myślałam,
że na zaczepki wystarczy nie odpowiadać, ale zaczepki cały czas są i się
powtarzają. Gdy się je wielokrotnie czuje na własnej skórze, to się zaczyna
rozumieć, że to nie takie proste udawać, że ich nie ma.
Gdy w odpowiedzi milczę - to tak jakbym się z zarzutami zgadzała i wtedy
zdarza się też komentarz w stylu: "...ale Krysia to przemilczy"- widocznie
nie ma nic na odparcie zarzutu.
Jedni takiej bylejakiej dyskusji nie lubią czytać, a inni czekają na
ripostę. A czasem milczenie bywa przyzwoleniem... jak w życiu.
Jak widać, nawet w necie może pojawić się rodzaj "znieczulicy społecznej".
Jeśli więc wszyscy grupowicze na to swym milczeniem przyzwalają, to takie
odzywki będą się powtarzać, aż grupa zejdzie poniżej przyzwoitego poziomu.
Chamstwo jak chwasty - bez tępienia będzie się rozrastać. Oczywiście na
chamstwo nie należy odpowiadać podobnym chamstwem. Wystarczy komuś
uświadomić, jak się zachowuje i że to o nim samym świadczy. Oczywiście można
przy tym samemu oberwać - niestety... :(

> > 5. Gdyby wyzwał mnie od lwicy, pal licho - nawet "podłej" ;)
> > - nie miałabym nic przeciwko temu... ;)

> No widzisz.....czyli pasuje ci kazde inne wyzwisko ,tylko nie "swinia"
> ;-)))))))))))))) Zartuje oczywiscie.Hafsa

:))) Jasne, ja też żartowałam... ;)))
I właśnie chodziło mi tu o takie zjawisko: jak obraźliwe jest,
gdy się jest porównanym do zwierzęcia żywionego paszą - nikt nie chciałby
usłyszeć: "Ty świnio!!!!"
I tak jest z wieloma paszojadami np. krowa, baran, koza, cielę, i z ptakami:
gęś, gołębica (zwłazcza pod sufitem)..., kura, kaczka, z rybami też... :)
Natomiast zwierzęta mięsojady już nie mają takiego pejoratywnego zabarwienia
w odbiorze, a nawet wręcz przeciwnie: mają cechy komplementu... 8)
I nawet mamy w godle orła 8)

Tak to jest z tym związkiem między rodzajem pożywienia, a poziomem
intelektualnym - w świecie zwierząt.

Ostatnio w dyskusji z Tobą piszę Ci wiele mało przyjemnych rzeczy, ale to
wcale nie znaczy, że chcę Ci robić przykrości. Jest to jedynie wymiana
poglądów na różne sprawy, a różnica w tych poglądach byc może bywa czasem
mało przyjemna w odbiorze. Ja jednak zawsze wyżej cenię niemiłą szczerość,
niż miłą nieszczerość.

--
Krystyna*Opty* [DO] od 06.1998 r.

Trudno żyje się tym, którzy mają czelność
kroczyć pierwsi nieznaną drogą. Anton Czechow

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

106. Data: 2003-08-31 15:36:08

Temat: Re: Tolerancja dla diet i ich tworcow ;-), Bylo: nalesniki
Od: "Hafsa" <m...@p...postem> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bit2rl$lbh$1@news.onet.pl...

> Pewnie nie uwierzysz, ale ja też źle znoszę pyskówki.

No tak, trudno w to uwierzyc...

> Gdy w odpowiedzi milczę - to tak jakbym się z zarzutami zgadzała i wtedy
> zdarza się też komentarz w stylu: "...ale Krysia to przemilczy"- widocznie
> nie ma nic na odparcie zarzutu.
> Jedni takiej bylejakiej dyskusji nie lubią czytać, a inni czekają na
> ripostę. A czasem milczenie bywa przyzwoleniem... jak w życiu.

NO tak to jest grupa dyskusyjna...tyle ze mozna do siebie odnosic sie z
szacunkiem i o to apeluje.A jesli sie nie ma nic do powiedzenia, lepiej sie
do tego po prostu przyznac- wiem , to jest trudne, niz sadzic personalnie
wyzwiska...

> Chamstwo jak chwasty - bez tępienia będzie się rozrastać. Oczywiście na
> chamstwo nie należy odpowiadać podobnym chamstwem. Wystarczy komuś
> uświadomić, jak się zachowuje i że to o nim samym świadczy. Oczywiście
można
> przy tym samemu oberwać - niestety... :(

Trudno Krysiu, ja obrywac moge, co mi zalezy...

> Ostatnio w dyskusji z Tobą piszę Ci wiele mało przyjemnych rzeczy, ale to
> wcale nie znaczy, że chcę Ci robić przykrości. Jest to jedynie wymiana
> poglądów na różne sprawy, a różnica w tych poglądach byc może bywa czasem
> mało przyjemna w odbiorze. Ja jednak zawsze wyżej cenię niemiłą szczerość,
> niż miłą nieszczerość.

A widzisz Krysiu,a ja naszej wymiany zdan wcale nie odebralam za
niemila.Piszesz to co myslisz nie ublizajac mi.Ja ci odpisuje.Gdzies
dochodzimy do zgody, gdzies sie roznimy,ale czy lapiemy sie przy tym za
czupryny?
Dla mnie szczerosc tez jest wazna.Ale kulturalan szczerosc i o to bede
zawsze walczyla.
Pozdrawiam -Hafsa po deserze- bita smietana z truskawkami.

--
Moj adres: h...@g...pl

'Odważny jest ten, kto kontroluje się w gniewie.'

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

107. Data: 2003-08-31 16:16:13

Temat: Re: Tolerancja dla diet i ich tworcow ;-), Bylo: nalesniki
Od: "jurek" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie ucz świni na siłę śpiewać, bo świnię zdenerwujesz,
> a sam się zmęczysz. Anthony de Melo
>

nie znalem tego , SWIETNE!
Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

108. Data: 2003-08-31 16:17:57

Temat: Re: Tolerancja dla diet i ich tworcow ;-), Bylo: nalesniki
Od: "jurek" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Fakt, swinia to nie lew, a w dodatku paszojad. Lajf iz brutal.

ten lew to TY? ciekawe!

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

109. Data: 2003-08-31 16:33:08

Temat: Re: Tolerancja dla diet i ich tworcow ;-), Bylo: nalesniki
Od: "jurek" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie sądź a nie będziesz sądzony
>

Pan doktor (przyszly?) szuka wiedzy czy odpowiedzi , ale modli sie zeby nie
znalesc. Bo on ma liste tych z ktorymi ewentualnie bedzie mial ochote
podyskutowac. Z "byle kim" to on dyskutowac nie bedzie. A czy kolega Tomasz
wzial pod uwage ze inni moga go uwazac za "byle kogo" i dyskutowac z nim nie
zechca? (oczywiscie mowie o dyskusji na poziomie akademickim czy naukowym)

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

110. Data: 2003-08-31 18:09:00

Temat: Re: Tolerancja dla diet i ich tworcow ;-), Bylo: nalesniki
Od: "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hafsa" <m...@p...postem> napisał w wiadomości
news:bit4j9$3tv$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:bit2rl$lbh$1@news.onet.pl...
>
> > Pewnie nie uwierzysz, ale ja też źle znoszę pyskówki.
>
> No tak, trudno w to uwierzyc...
>
> > Gdy w odpowiedzi milczę - to tak jakbym się z zarzutami zgadzała i wtedy
> > zdarza się też komentarz w stylu: "...ale Krysia to przemilczy"-
widocznie
> > nie ma nic na odparcie zarzutu.
> > Jedni takiej bylejakiej dyskusji nie lubią czytać, a inni czekają na
> > ripostę. A czasem milczenie bywa przyzwoleniem... jak w życiu.
>
> NO tak to jest grupa dyskusyjna...tyle ze mozna do siebie odnosic sie z
> szacunkiem i o to apeluje.A jesli sie nie ma nic do powiedzenia, lepiej
sie
> do tego po prostu przyznac- wiem , to jest trudne, niz sadzic personalnie
> wyzwiska...
>
> > Chamstwo jak chwasty - bez tępienia będzie się rozrastać. Oczywiście na
> > chamstwo nie należy odpowiadać podobnym chamstwem. Wystarczy komuś
> > uświadomić, jak się zachowuje i że to o nim samym świadczy. Oczywiście
> można
> > przy tym samemu oberwać - niestety... :(
>
> Trudno Krysiu, ja obrywac moge, co mi zalezy...
>
> > Ostatnio w dyskusji z Tobą piszę Ci wiele mało przyjemnych rzeczy, ale
to
> > wcale nie znaczy, że chcę Ci robić przykrości. Jest to jedynie wymiana
> > poglądów na różne sprawy, a różnica w tych poglądach byc może bywa
czasem
> > mało przyjemna w odbiorze. Ja jednak zawsze wyżej cenię niemiłą
szczerość,
> > niż miłą nieszczerość.
>
> A widzisz Krysiu,a ja naszej wymiany zdan wcale nie odebralam za
> niemila.Piszesz to co myslisz nie ublizajac mi.Ja ci odpisuje.Gdzies
> dochodzimy do zgody, gdzies sie roznimy,ale czy lapiemy sie przy tym za
> czupryny?
> Dla mnie szczerosc tez jest wazna.Ale kulturalan szczerosc i o to bede
> zawsze walczyla.

Jak się przybija "piątkę" w necie? :)))) Może być tak? 5! :)
Zgadzam się w całej rozciągłości!!!! :))))

> Pozdrawiam -Hafsa po deserze- bita smietana z truskawkami.

A to już chyba telepatia! Ja też właśnie wchłonęłam truskawki ze śmietanką,
(ale nie bitą) :)))))

Pozdrawiam
Krystyna