o Husajnie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-07-18 20:06:25

Temat: Re: o Husajnie
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " himera" <h...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dbe7sc$31p$1@inews.gazeta.pl...
> Ligia <l...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> Przeczytałam artykul na onecie o procesie Husajna (
>> http://wiadomosci.onet.pl/1131604,12,item.html ). Wcześniej było tam
>> zdjecie
>> twarzy od przodu. Te oczy, ta twarz... Potem zmienili je na twarz z
>> profilu, ni
>> e
>> jest już tak wyrazista, na szczęscie. zal mi tego człowieka.
>
>
> on jednak nie wyrazal wspolczucia gdy na jego rozkaz zabijano ludzi.
>
>
> prawda jest taka Ligio ze zadna kara nie bedzie wystarczajaca dla tego
> czlowieka, niewazne jakby go upokorzona i nie wazne jakby go torturowano
> to i
> tak bedzie za malo.

Ale po co ?
Chyba nie posadzisz dzieci przed telewizorem w czasie, jak go będą
torturować ?
Więc po co ?
Po to, by cierpiał ?
W imię walki z cierpieniem ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-07-18 22:37:33

Temat: Re: o Husajnie
Od: " Himera" <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Redart <r...@o...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik " himera" <h...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:dbe7sc$31p$1@inews.gazeta.pl...
> > Ligia <l...@p...onet.pl> napisał(a):
> >
> >> Przeczytałam artykul na onecie o procesie Husajna (
> >> http://wiadomosci.onet.pl/1131604,12,item.html ). Wcześniej było tam
> >> zdjecie
> >> twarzy od przodu. Te oczy, ta twarz... Potem zmienili je na twarz z
> >> profilu, ni
> >> e
> >> jest już tak wyrazista, na szczęscie. zal mi tego człowieka.
> >
> >
> > on jednak nie wyrazal wspolczucia gdy na jego rozkaz zabijano ludzi.
> >
> >
> > prawda jest taka Ligio ze zadna kara nie bedzie wystarczajaca dla tego
> > czlowieka, niewazne jakby go upokorzona i nie wazne jakby go torturowano
> > to i
> > tak bedzie za malo.
>
> Ale po co ?
> Chyba nie posadzisz dzieci przed telewizorem w czasie, jak go będą
> torturować ?
> Więc po co ?
> Po to, by cierpiał ?
> W imię walki z cierpieniem ?
>

nie o to mi chodzi. nie chodzi mi o zadawanie mu cierpienia, chodzi o kare.
jaka mozna mu dac kare? no jaka?
robi sie to dla spoleczenstwa, dla ludzi. chcac zaspokoic ich rzadzze
zemsty.
nie, to nic negatywnego. czlowiek taki jus jest chce sie odegrac, chce
zniszczyc zlo.
ale jak powiedz moze dojsc do zadusc uczynienia w takim przypadku?
wiec bedzie proces, zostanie wyznaczona "sprawiedliwa" kara. nic jednak nie
wroci zycia ofiarom.
tak juz jest, jesli zabijesz bedziesz ukarany, smiercia, wiezieniem,
torturami, niewazne, to wszystko jest niewazne bo juz po wszystkim, a proces
i kara to tylko lekarstwo na rany poszkodowanych.

jaka kare wymierzylbys komus kto zabilby twoja matke (np.)?
Czy zabilbyc ja/jego wlasnymi golymi rekami, czy tez pozwolilbys aby sad
wyznaczyl kare, czy chcialbyc kary smierci dla niego/niej czy tez wolalbys
aby zgnil/a w wiezieniu gdzie codziennie bylaby/bylby gwalcona/y.
cokolwiek sie nie stanie kara powinna przyniesc ukojenie, przyspieszyc
proces gojenia sie.

Jakakolwiek by nie byla kara dla Husajna i tak nie wroci to zycia jego
ofiarom, ale moze przyniesie ukojenie na rany tych ktorzy przezyli i dla
rodzin ofiar.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-07-19 02:33:02

Temat: Re: o Husajnie
Od: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Himera napisał(a):
> Jakakolwiek by nie byla kara dla Husajna i tak nie wroci to zycia jego
> ofiarom, ale moze przyniesie ukojenie na rany tych ktorzy przezyli i dla
> rodzin ofiar.
>

Tylko, że ci co chcą go karać srają na ofiary tak samo równo co sam Husajn.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-07-19 05:19:47

Temat: Re: o Husajnie
Od: Raf256 <s...@r...com.invalid> szukaj wiadomości tego autora

cbnet <dbfldt$qgt$1@atlantis.news.tpi.pl> Monday 18 of July 2005 09:22

> SH otrzyma kare, ktora bedzie w miare mozliwosci istotnym "memento"
> ~zniechecajacym jego wszelkiego rodzaju potencjalnych nasladowcow.

Busha jakoś nie zniechęciło

--
Rafał Maj

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-07-19 10:26:09

Temat: Re: o Husajnie
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Raf256:
> Busha jakoś nie zniechęciło

Debil.

PLONK.

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-07-19 13:50:36

Temat: Re: o Husajnie
Od: " Himera" <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesus <n...@p...onet.pl> napisał(a):

> Himera napisał(a):
> > Jakakolwiek by nie byla kara dla Husajna i tak nie wroci to zycia jego
> > ofiarom, ale moze przyniesie ukojenie na rany tych ktorzy przezyli i dla
> > rodzin ofiar.
> >
>
> Tylko, że ci co chcą go karać srają na ofiary tak samo równo co sam
Husajn.

skad wiesz?
pozatym co za roznica? liczy sie sam fakt ukarania, swiadomosc ze zlo
zostalo poskromione - akurat w tym wypadku.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-07-19 17:03:36

Temat: Re: o Husajnie
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " Himera" <h...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dbj0fc$ql7$1@inews.gazeta.pl...
> Jesus <n...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> Himera napisał(a):
>> > Jakakolwiek by nie byla kara dla Husajna i tak nie wroci to zycia jego
>> > ofiarom, ale moze przyniesie ukojenie na rany tych ktorzy przezyli i
>> > dla
>> > rodzin ofiar.
>> >
>>
>> Tylko, że ci co chcą go karać srają na ofiary tak samo równo co sam
> Husajn.
>
> skad wiesz?
> pozatym co za roznica? liczy sie sam fakt ukarania, swiadomosc ze zlo
> zostalo poskromione - akurat w tym wypadku.

Akurat w tym wypadku raczej jest to akt desperackiej bezsilności wobec zła,
które już zostało dokonane.
A generalnie: nie chodzi o to, by nie karać.
Chodzi o karę przez uśmiercenie w męczarniach.
Już o tym kiedyś rozprawiałem: dla mnie to kontynuacja zła, tego samego
zła, zresztą to typowa bajka tworzona przez słabe umysły po to, by się
chwilowo poczuły silniejsze. I tak się ten świat kręci od tysiącleci
- odwet za odwet.
Oczywiście jest to proste rozwiązanie. Ale to folgowanie niskim instynktom,
nic więcej. Robienie tego samego, co tzw. "zbrodniarze".

A jakbyś to chciała zorganizować ?
Wynajęłabyś specjalne typy, które by go torturowały ? Skąd ?
A może masz na oku jakiś inteligentnych, wykształconych ludzi, którzy
chętnie by się torturami zajęli ?
A może wolałabyś naukowca, który by to zrobił czysto i schludnie,
z pomocą specjalnie skonstruowanego komputera ?

A może wolałabyś zorganizować coś w rodzaju rozkręcającego się linczu:
najpierw ktoś bu troszkę napluł, ktoś rzucił potem małym kamyczkiem,
ktoś inny większym, ktoś inny by drasnął z lekka kijkiem - i tak by
się jakoś to rozkręciło, na koniec wszyscy uczestnicy - matki, dzieci
- staliby po kostki w krwistym błocie, szaleńczo dysząc, a każdy miałby
poczucie, że nie był sam, że to było sprawiedliwe, wspólne, w pocie czoła
wykonane dzieło. Są różne sposoby, by dokonać masakry i nie czuć się
z tym potem zbyt niedobrze.

Zastanawiasz sieczasem nad tym, jak wykonać taką karę, żeby nie mieć potem
poczucia winy ? Dałabyś radę ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-07-19 17:26:11

Temat: Re: o Husajnie
Od: " Himera" <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Redart <r...@o...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik " Himera" <h...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:dbj0fc$ql7$1@inews.gazeta.pl...
> > Jesus <n...@p...onet.pl> napisał(a):
> >
> >> Himera napisał(a):
> >> > Jakakolwiek by nie byla kara dla Husajna i tak nie wroci to zycia jego
> >> > ofiarom, ale moze przyniesie ukojenie na rany tych ktorzy przezyli i
> >> > dla
> >> > rodzin ofiar.
> >> >
> >>
> >> Tylko, że ci co chcą go karać srają na ofiary tak samo równo co sam
> > Husajn.
> >
> > skad wiesz?
> > pozatym co za roznica? liczy sie sam fakt ukarania, swiadomosc ze zlo
> > zostalo poskromione - akurat w tym wypadku.
>
> A może wolałabyś zorganizować coś w rodzaju rozkręcającego się linczu:
> najpierw ktoś bu troszkę napluł, ktoś rzucił potem małym kamyczkiem,
> ktoś inny większym, ktoś inny by drasnął z lekka kijkiem - i tak by
> się jakoś to rozkręciło, na koniec wszyscy uczestnicy - matki, dzieci
> - staliby po kostki w krwistym błocie, szaleńczo dysząc, a każdy miałby
> poczucie, że nie był sam, że to było sprawiedliwe, wspólne, w pocie czoła
> wykonane dzieło. Są różne sposoby, by dokonać masakry i nie czuć się
> z tym potem zbyt niedobrze.

nie wiem gdzie w moim poscie wziales pomysl na lincz.
na pewno wielu ludzi mialoby ochote na cos takiego jednak od czego mamy
obecny system sprawiedliwosci i odpowiednie wladze do wykonywania wyroku.
>
> Zastanawiasz sieczasem nad tym, jak wykonać taką karę, żeby nie mieć potem
> poczucia winy ? Dałabyś radę ?
>

tak jak wyzej napisalam. kara bedzie wykonana ale nie moimi rekami.

piszesz o przedluzaniu zla, ze "znecanie sie" nad Husajnem jest
przedluzaniem zla ktorego on dokonal, a ja to nazwe zadoscuczynieniem za
grzechy, za jego grzechy.

jak juz pisalam ludzie potrzebuja lekarstwa, zadoscuczynienia za krzywdy.
jesli zbrodniarzy nie bedzie spotykac kara na jaka zasluzyli, jaka myslisz
bedzie reakcja spoleczenstwa?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-07-19 17:55:09

Temat: Re: o Husajnie
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " Himera" <h...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dbjd3j$ii4$1@inews.gazeta.pl...

> nie wiem gdzie w moim poscie wziales pomysl na lincz.
> na pewno wielu ludzi mialoby ochote na cos takiego jednak od czego mamy
> obecny system sprawiedliwosci i odpowiednie wladze do wykonywania wyroku.
>>
>> Zastanawiasz sieczasem nad tym, jak wykonać taką karę, żeby nie mieć
>> potem
>> poczucia winy ? Dałabyś radę ?
>>
>
> tak jak wyzej napisalam. kara bedzie wykonana ale nie moimi rekami.
>
> piszesz o przedluzaniu zla, ze "znecanie sie" nad Husajnem jest
> przedluzaniem zla ktorego on dokonal, a ja to nazwe zadoscuczynieniem za
> grzechy, za jego grzechy.
>
> jak juz pisalam ludzie potrzebuja lekarstwa, zadoscuczynienia za krzywdy.
> jesli zbrodniarzy nie bedzie spotykac kara na jaka zasluzyli, jaka myslisz
> bedzie reakcja spoleczenstwa?

Mam wrażenie, że unikasz sedna tematu.
Więc będę upierdliwy i uprę się, by używać tu słowa TORTURY a nie kara, bo
taka była Twoja propozycja.
A że z zawodu i ze zboczenia zawsze przesadnie wchodzę w szczegóły
techniczne
ponawiam pytanie: KTO MA TORTUROWAĆ HUSAJNA ? No bo przecież nie "aparat
sprawiedliwości". Pobaw się trochę ze swoją wyobraźnią, zaproponuj coś.
Jaki profil osobowościowy powinna mieć osoba "hodowana" w społeczeństwie
do tego typu zadań ? Jakaś lepsza odmiana rzeźnika ? Chciałabyś
mieć takiego sąsiada ?
Jak uważasz: czy taka osoba powinna charakteryzować się tym, że myśli
nad tym co robi, czy raczej wykonuje polecenia bez morlanych dylematów ?

I mam kolejną prośbę: nie mówmy może na razie o jakichś ludziach. Czy
tobie torturowanie Husajna jest do czegoś potrzebne ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-07-19 18:07:23

Temat: Re: o Husajnie
Od: " Himera" <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Redart <r...@o...pl> napisał(a):

>
> Użytkownik " Himera" <h...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:dbjd3j$ii4$1@inews.gazeta.pl...
>
> > nie wiem gdzie w moim poscie wziales pomysl na lincz.
> > na pewno wielu ludzi mialoby ochote na cos takiego jednak od czego mamy
> > obecny system sprawiedliwosci i odpowiednie wladze do wykonywania wyroku.
> >>
> >> Zastanawiasz sieczasem nad tym, jak wykonać taką karę, żeby nie mieć
> >> potem
> >> poczucia winy ? Dałabyś radę ?
> >>
> >
> > tak jak wyzej napisalam. kara bedzie wykonana ale nie moimi rekami.
> >
> > piszesz o przedluzaniu zla, ze "znecanie sie" nad Husajnem jest
> > przedluzaniem zla ktorego on dokonal, a ja to nazwe zadoscuczynieniem za
> > grzechy, za jego grzechy.
> >
> > jak juz pisalam ludzie potrzebuja lekarstwa, zadoscuczynienia za krzywdy.
> > jesli zbrodniarzy nie bedzie spotykac kara na jaka zasluzyli, jaka
myslisz
> > bedzie reakcja spoleczenstwa?
>
> Mam wrażenie, że unikasz sedna tematu.

a ja mam wrazenie ze strasznie naginasz.

napisalam:

> > prawda jest taka Ligio ze zadna kara nie bedzie wystarczajaca dla tego
> > czlowieka, niewazne jakby go upokorzona i nie wazne jakby go torturowano
> > to i
> > tak bedzie za malo.

a ty odpisales:
>
> Ale po co ?
> Chyba nie posadzisz dzieci przed telewizorem w czasie, jak go będą
> torturować ?
> Więc po co ?
> Po to, by cierpiał ?
> W imię walki z cierpieniem ?

>

> Więc będę upierdliwy i uprę się, by używać tu słowa TORTURY a nie kara, bo
> taka była Twoja propozycja.

moja propozycja? ja niczego nie proponuje? z byka spadles? robisz zle,
spotka cie za to kara wczesniej czy pozniej. napisalam ze zadna kara ani
zadne tortury nie beda dla niego wystarczajace.

> A że z zawodu i ze zboczenia zawsze przesadnie wchodzę w szczegóły
> techniczne
> ponawiam pytanie: KTO MA TORTUROWAĆ HUSAJNA ? No bo przecież nie "aparat
> sprawiedliwości".

ty bys sie chyba nadawal bo drazysz sama nie wiem co i w czym i dzialasz mi
na nerwy.

> I mam kolejną prośbę: nie mówmy może na razie o jakichś ludziach. Czy
> tobie torturowanie Husajna jest do czegoś potrzebne ?

OMG
>

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/