Witam.

Nie udzielam sie na grupie, ale staram sie czytac ja regularnie.
Przyszedl czas kiedy musze jednak poprosic o pomoc.

Mieszkam juz kilka lat w mieszkaniu, ktore ma malutka kuchnie, w zwiazku
z czym nie mam piekarnika, a jedynie wbudowana plyte grzewcza i
mikrofalowke.
Musze przyznac, ze tesknie za piekarnikiem i za rozniastymi zapiekankami
ziemniaczanymi czy domowymi ciastami (ale sie rozmarzylam....).
Moja desperacja siegnela zenitu i postanowilam kupic chociaz prodiz.
Wczesniej wzbranialam sie przed tym, poniewaz zawsze uzywalam
(mieszkajac jeszcze z rodzicami) piekarnika i wydawalo mi sie, ze prodiz
to nie jest to. Przyszla jednak kryska na matyska ;-)

Widzialam jak na razie prodize dwoch rodzajow, jeden maly i podluzny , a
drugi typowy okragly.
Czy sa jakies inne typy jeszcze? Gdzie moznaby je ogladnac lub kupic w
Krakowie?
Poza tym toto nie posiada skali temperatury ani niczego co mogloby byc
pomocne w jej regulowaniu jak wiec radzic sobie z pieczeniem np ciasta w
160 czy 200 stopniach?

Kolejnym problemem jest dobranie odpowiedniego osprzetu do pieczenia.
Z okraglymi blaszkami do ciast (tortownicami) nie ma problemow, ale....
chcialabym np zrobic wyzej wymieniona zapiekanke ziemniaczana czy upiec
zwyklego kurczaka, ale w czym? Owszem widzialam okragle teflonowe "tace"
(nie wiem jak to nazwac), ale bardzo niskie (polowa zwyklej tortownicy),
ale jak w tym czyms np zrobic wielowarstwowa lasagne.....
Zwykla tortownica odpada, bo tluszcz przy pieczeniu kurczaka na przyklad
wycieknie dolem. Co z tym fantem zrobic?
Zaroodporne naczynia chyba odpadaja, poniewaz widzialam na ich opisie,
ze i owszem mozna je trzymac np na grillu (tam gdzie ogrzewanie jest
powiedzmy punktowe), ale gora 10 min.

Jestem lekko zdezorientowana i licze na pomoc.

Pozdrawiam

Anka