przyszłość wielkiej płyty

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 69

1. Data: 2008-03-11 12:50:35

Temat: przyszłość wielkiej płyty
Od: PG <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Jak według Was będzie wyglądała przyszłość bloków wybudowanych w latach
przed rokiem 80 tym?

Moja wizja jest następująca:
- za ok 10 lat struktura społęczna ludzi mieszkających z wielkiej płyty
to będą głównie ludzie z niższych warstw społecznych. Tendencje
obserwuje się już dzisiaj (tylko ok 10-15% mieszkańców wielkiej płyty to
ludzie zarabiający powyżej średniej, aspirujący, dobrze wykształceni)
- za ok 20 lat stan techniczny bloków budowanych będzie na tyle niski,
że stanie się problemem,
- blokowiska staną się atrakcyjnym miejscem na nowe inwestycje
- zaczną być tworzone programy rewitalizacji polegające na:
a) propnonowaniu mieszkancowm 60% kwoty nowego mieszkania w zamian za
ich mieszkanie (bedzie to pomoc państwa plus oferta developerska)
b) kazdy mieszkanieec ktory sie na to nie zgodzi, bedzie wysiedlony do
mieszkan zastepcznych o niskim standardzie poza miastem
- bloki zaczna byc masowo wyburzane i na ich miejscu beda budowane nowe
osiedla przez developerów za normalne stawki obowiazujace wowczas

to bedzie koniec wielkiej plyty i mrzonek o tym, ze wielka plyta jest
inwestycja w nieruchomosc...

Co sądzicie?

PG

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-03-11 13:09:31

Temat: Re: przyszłość wielkiej płyty
Od: "mb" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Stek bzdur przyjmujac zaproponowany przez Ciebie horyzont czasowy

Przyjmujac zamiast 10 lat okres dwu, trzykrotnie dluzszy w polskich realiach
( i tylko dla wielkich miast, dla miast malych, srednich - dluzej ) - twoja
wizja ma szanse czesciowej realizacji

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-03-11 14:07:27

Temat: Re: przyszłość wielkiej płyt
Od: PG <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

mb napisał(a):
> Stek bzdur przyjmujac zaproponowany przez Ciebie horyzont czasowy
>
> Przyjmujac zamiast 10 lat okres dwu, trzykrotnie dluzszy w polskich realiach
> ( i tylko dla wielkich miast, dla miast malych, srednich - dluzej ) - twoja
> wizja ma szanse czesciowej realizacji
>
>

Jaki czynnik stawiasz za decydujący, uważając że jest to stek bzdur?

- ekonomię?
- tempo życia w Polsce
- tzw. "dobro społeczne"
- warunki technologiczne
..

czy co?

Pytam dlatego, że jeżeli jak główny czynnik zrobisz ekonomię, to wyobraź
sobie niastępującą sytuację:

Stan budynków zaczyna budzić lekkie wątpliwości. Duży międzynarodowi
inwestorzy, którzy od lat są w Polsce obecni i szukają ziemi, zaczną
tworzyć zintegrowaną akcję PR o szkodliwości wielkiej płyty, jej stanie
technicznym, budować świadomość kiepskiego standardu itd itd. Efektem
będzie nagły i znaczący spadek wartości mieszkań. Ludzie apirujący
którzy jeszcze nie myśleli o wyniesieniu się z wielkiej płyty, zaczną
robić to masowo - nie ten standard, nie ta lokalizacja, nie ta jakość.
Po prostu obciach i niebepzpiecznie.

Drugi etap będzie już szybszy. Biedota miejska, dostanie ultimatum w
przypadku 2-3 bloków na Kraków czy Warszawę w postaci
a) wynocha poza miasto do bloków
b) albo dostaniesz % na nowy blok - jesli jestes sobie w stanie pozwolic

Trzeci etap to bedzie szybkie powtarzanie tego schematu - o ile wypali.

Momi zdaniem tak to będzie wyglądać.

Bo gdzie biznes, tam i decyzje.

pg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-03-11 14:26:19

Temat: Re: przyszłość wielkiej płyty
Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "PG" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fr5v6s$h7i$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Jak według Was będzie wyglądała przyszłość bloków wybudowanych w latach
> przed rokiem 80 tym?
[cut]

Co za bzdury. Grafomania na poziomie badania rynku byłego DDR.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-03-11 14:38:04

Temat: Re: przyszłość wielkiej płyty
Od: Kratylos <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 11 Mar 2008 13:50:35 +0100, PG napisał(a):

> Witam,
>
[...]

kalka myslenia z zachodu slabo dostosowana do polskich realiow

--
pozdr
Kratylos

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2008-03-11 14:40:13

Temat: Re: przyszłość wielkiej płyty
Od: Lila <H...@H...Com> szukaj wiadomości tego autora

PG <p...@o...pl> napisał:
> Moja wizja jest następująca:
> - za ok 10 lat struktura społęczna ludzi mieszkających z wielkiej płyty
> to będą głównie ludzie z niższych warstw społecznych. Tendencje
> obserwuje się już dzisiaj (tylko ok 10-15% mieszkańców wielkiej płyty to
> ludzie zarabiający powyżej średniej, aspirujący, dobrze wykształceni)

W Krakowie dalej mieszkanie w bloku z wielkiej plyty moze kosztowac
i 6 tys. zl za m2 (zalezy od lokalizacji). Czy bedzie dostepne dla
"niższych warstw społecznych"?

> - za ok 20 lat stan techniczny bloków budowanych będzie na tyle niski,
> że stanie się problemem,

??
Nie wiem, w bloku, ktory znam, wymieniono cala instalację elektryczną,
i cieplownicza, ocieplono go, wyremontowano dach, wymalowano
klatki schodowe, wymieniono okna na klatkach i drzwi wejsciowe.

> - blokowiska staną się atrakcyjnym miejscem na nowe inwestycje
> - zaczną być tworzone programy rewitalizacji polegające na:
> a) propnonowaniu mieszkancowm 60% kwoty nowego mieszkania w zamian za
> ich mieszkanie (bedzie to pomoc państwa plus oferta developerska)
> b) kazdy mieszkanieec ktory sie na to nie zgodzi, bedzie wysiedlony do
> mieszkan zastepcznych o niskim standardzie poza miastem

A to mozna wyrzucic własciciela?
75% mieszkan to mieszkania hipoteczne, reszta komunalne.

> - bloki zaczna byc masowo wyburzane i na ich miejscu beda budowane nowe
> osiedla przez developerów za normalne stawki obowiazujace wowczas
> to bedzie koniec wielkiej plyty i mrzonek o tym, ze wielka plyta jest
> inwestycja w nieruchomosc...

Jak deweloper wykupi wszystkie mieszkania i to po cenach rynkowych.

Pozdrowienia,
Lila

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2008-03-11 14:47:12

Temat: Re: przyszłość wielkiej płyty
Od: PG <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Boombastic napisał(a):
>
> Użytkownik "PG" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:fr5v6s$h7i$1@news.onet.pl...
>> Witam,
>>
>> Jak według Was będzie wyglądała przyszłość bloków wybudowanych w
>> latach przed rokiem 80 tym?
> [cut]
>
> Co za bzdury. Grafomania na poziomie badania rynku byłego DDR.

:-D świetnie to już drugi głos przeciwko mojej wizji. Sam kupiłem
niedawno mieszkanie w bloku z wielkiej płyty, więc mnie taki głos cieszy.

Pytanie brzmi natomiast nieco inaczej. Na ile mamy się tu wszyscy
zadowoalać i wzajemnie uspokajać, a na ile powinniśmy szukać prawdziwie
strategicznych podstaw do tego czy warto czy nie warto inwestować w
wielką płytę.

Jeśli uważasz, że to nieprawda to proszę podaj argumenty bazujące na
ekonomicznych podstawach, przeciwko takiej wizji.

?

PG

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2008-03-11 14:52:46

Temat: Re: przyszłość wielkiej płyty
Od: PG <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kratylos napisał(a):
> Dnia Tue, 11 Mar 2008 13:50:35 +0100, PG napisał(a):
>
>> Witam,
>>
> [...]
>
> kalka myslenia z zachodu slabo dostosowana do polskich realiow
>

Podaj mi proszę dwie lub trzy zasadnicze różnice między zachodem a
Polską, oczywiście takich które bazują na realiach ekonomicznych?

Zresztą czy już od 10 lat nie zaczyna się robić to o czym mówię?

- spadek ludzi asppierujących, zarabiających ponad średnią itd wśród
mieszkańców wielkiej płyty?

Jestem więcej niż pewien, że ludzi Ci będą się powoli wynosić z "płyty"
w poszukiwaniu standardu który nie ma nic wspólnego z:

- obdrapanymi klatkami
- windami o szerokości która w dobrych domach była używana do transportu
jedzenia do jadalni ;-)
- mieszkańcami z dolnej warstwy społecznej
- prymitywami w dresach na podwórku
- szczającymi pijakami w holu wejściowym
- 10 piętrami itd

Temu nie zaprzeczycie.

Jeśli więc tak będzie to kto będzie w tych łachmianiarskich bloczyskach
mieszkał? Bidoki, nieudacznicy a wszyscy inni będą się rakiem wycofywać
za wszelką ceną z takiego budownictwa.

Oczywiście nie wyklucza to powstaaania osiedli odnowiosnych zaogromne
pieniądze, czyli prób rewitalizacji osiedli i zrobienia z starego fiata
nowego fiata ;).

PG

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2008-03-11 14:52:58

Temat: Re: przyszłość wielkiej płyty
Od: " 666" <u...@w...eu> szukaj wiadomości tego autora

Osiedla spółdzielcze z tych lat bywają znacznie przyjemniejsze (zieleń, place zabaw,
infrastruktura, komunikacja) niż
wiele nowych osiedli za drucianym płotem i budkami strazniczymi rodem z Guantanamo.
Kłopotem jedynie moga byc relatywnie niewielkie normatywy mieszkań, czasem brak wind
do IV pietra.
Z żalem wyprowadzałem się z mieszkania z takiego budynku, ale przy 47 m2 i trzech
pokojach było największe na pietrze.
Tamtych sąsiadów chetnie bym przeniósł ze sobą do nowego, gdzie króluje buractwo z
kratkowozów z nowej fali migracji ze
wsi do miasta.
JaC

-----

> Jak według Was będzie wyglądała przyszłość bloków wybudowanych w latach przed
rokiem 80 tym?
> - za ok 10 lat struktura społęczna ludzi mieszkających z wielkiej płyty to będą
głównie ludzie z niższych warstw
społecznych.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2008-03-11 14:57:36

Temat: Re: przyszłość wielkiej płyty
Od: PG <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lila napisał(a):
> PG <p...@o...pl> napisał:
>> Moja wizja jest następująca:
>> - za ok 10 lat struktura społęczna ludzi mieszkających z wielkiej płyty
>> to będą głównie ludzie z niższych warstw społecznych. Tendencje
>> obserwuje się już dzisiaj (tylko ok 10-15% mieszkańców wielkiej płyty to
>> ludzie zarabiający powyżej średniej, aspirujący, dobrze wykształceni)
>
> W Krakowie dalej mieszkanie w bloku z wielkiej plyty moze kosztowac
> i 6 tys. zl za m2 (zalezy od lokalizacji). Czy bedzie dostepne dla
> "niższych warstw społecznych"?

5 miesięcy temu było to 7400 / m2.
Teraz to jest 6000 m2.
Ilość nowych mieszkań rośnie.
Za chwilę wielka płyta będzie kosztować 4500 za m2 bo nikt tam nie
będzie chciał mieszkać.
Po tym okresie społeczeńśtwo podzieli się na tych co nie mogą se pozwoli
ć na dobry standard i tych, którzy mogą.
I zacznie się pierszy etap o którym mówiłem.

>
>> - za ok 20 lat stan techniczny bloków budowanych będzie na tyle niski,
>> że stanie się problemem,
>
> ??
> Nie wiem, w bloku, ktory znam, wymieniono cala instalację elektryczną,
> i cieplownicza, ocieplono go, wyremontowano dach, wymalowano
> klatki schodowe, wymieniono okna na klatkach i drzwi wejsciowe.

NO ok - ja też odnowiłem mieszkanie i zmieniłem całą intalację. A co to
ma wspólnego z płytą jako taką? Systemami łączeni płyt itd.

>
>> - blokowiska staną się atrakcyjnym miejscem na nowe inwestycje
>> - zaczną być tworzone programy rewitalizacji polegające na:
>> a) propnonowaniu mieszkancowm 60% kwoty nowego mieszkania w zamian za
>> ich mieszkanie (bedzie to pomoc państwa plus oferta developerska)
>> b) kazdy mieszkanieec ktory sie na to nie zgodzi, bedzie wysiedlony do
>> mieszkan zastepcznych o niskim standardzie poza miastem
>
> A to mozna wyrzucic własciciela?
> 75% mieszkan to mieszkania hipoteczne, reszta komunalne.

75% mieszkań to hipoteczne? NO super. Dostaniesz 3m2 gruntu. Nie możesz
mieszkać w budynku który z jakiś powodów grozi zawalaniem lub nie
spełnia norm UE - które już są sprzeczne z wielką płytą.

>
>> - bloki zaczna byc masowo wyburzane i na ich miejscu beda budowane nowe
>> osiedla przez developerów za normalne stawki obowiazujace wowczas
>> to bedzie koniec wielkiej plyty i mrzonek o tym, ze wielka plyta jest
>> inwestycja w nieruchomosc...
>
> Jak deweloper wykupi wszystkie mieszkania i to po cenach rynkowych.

Hahahahaha. Przyjdzie komisja, powie ze nie można mieszkać. Aby mieszkać
trzeba będzie w blok zainwestować np. 10 mln zł. Pójdzie list do
wszystkich mieszkańców, czy mogą zainwestować w ciągu następneych 3 lat
po 100 tyś złotych żeby ratowac blok. Oczywiście NIE MOGą.

Efekt będzie taki, że zostanie im zaproponowana, wybudowana zresztą
przez developera, tania alternatywa domków i 50% kwoty za mieszkanie.

I papapp.

>
> Pozdrowienia,
> Lila