Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!glubsche.ukbf.fu-berlin.DE!not-for-ma
il
From: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: pseudo-piccata drobiowa
Date: Wed, 01 Aug 2001 10:35:36 +0200
Organization: Freie Universitaet Berlin
Lines: 31
Message-ID: <3...@z...fu-berlin.de>
NNTP-Posting-Host: glubsche.ukbf.fu-berlin.de (160.45.180.154)
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: fu-berlin.de 996654906 3211956 160.45.180.154 (16 17 19)
X-Mailer: Mozilla 4.78 [en] (Win98; U)
X-Accept-Language: de,en,pl,cs,ru
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:60660
Ukryj nagłówki
Hej,
jak obiecałem w chacie, moja wersja piccaty drobiowej. Na tym serwerze
też już znikło, a szukanie po archiwach trwa dłużej niz wstukanie na
nowo ;-))
Proporcje zależne od apetytu.
Piersi kurze lub indycze pokrojone na cienkie plasterki. Te gotowe ze
sklepu można sobie... pokroić. Ja kupuję na ogół w kawałku i zamrażam.
Lekko podmrożone ławiej się kroi. Plasterki powinny mieć jakieś 2.54mm
grubości.
Posolić, popieprzyć, pocurrzyć do smaku. Teraz w oryginale panieruje się
mąką i tylko mąką. Ja robię mąkę, jajko i w mieszance tartego parmezana
z bułką tartą. Proporcje do smaku, u mnie 2 * więcej sera niż bułki.
Smażyć krótko po obu stronach w oliwie nie za gorącej.
Sos:
drobno pokrojony boczek (można opuścić, wtedy oliwę dać) podsmażyć, do
tego drobno pokrojoną cebulkę (nie za dużo). Zeszklić, nie spalić. Do
tego dać przecier pomidorowy (daję z puszki, ale można własnej roboty) i
trochę mąki. Smażyć krótką chwilę, dodać pół szklanki czerwonego
wytrawnego wina (np. frankoński blauer Portugieser ) reszta do gardła.
Do tego tak z pół kilograma pomidorów bez skórki pokrojonych na kawałki.
Dodać 1-2 listki bobkowe, słoiczek kaparów, sól, pieprz, 2 drobno
pokrojone chile ancho. Z braku ostatnich, można dać ostrej i słodkiej
papryki do smaku. Do tego leci jeszcze sos sojowy słony i słodki. Pichci
się jakieś 15-20 min, w zależności od głodu współbiesiadników. Do tego
spaghetti lub inne makaroniaste.
Waldek
|