Słuchajcie kochani grupowicze zza gór i lasów, oglądałem ostatnio bajeczkę
pt hoodwinked i zgłupiałem - tam sznycle były mięskiem na patyku. Ja
twierdzę, że to rozklepane mięsko cielęce zrobione jak nasz schabowy. Czyżby
nie??? A tak BTW - jak takie mięsko na patyku produkujecie?