Strona główna Grupy pl.sci.medycyna sklejka - co to takiego ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

sklejka - co to takiego ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-02-03 17:55:50

Temat: Re: sklejka - co to takiego ?
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "msin" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ds04lo$hlq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
> szukam w googlach ale nic na ten temat nie znalazłem.
> Dziecko mojej siostry ma - zdaniem lekarza - coś co nazwał "sklejką".

???????????????????????????
Sklejka to mi się z drewnem kojarzy;)
A serio, jeśli to mały mężczyzna, to wrzuć w google stulejka.

Pozdr. Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-02-03 18:00:09

Temat: Re: sklejka - co to takiego ?
Od: "Cancer" <C...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



> szukam w googlach ale nic na ten temat nie znalazłem.
> Dziecko mojej siostry ma - zdaniem lekarza - coś co nazwał "sklejką".
> Dzieciak przebył jakieś tortury w gabinecie chirurga, dziś mija 4-ty dzień
> od tego zabiegu i dzicko ciągle płacze podczas oddawania moczu.
> Moje pytanie brzmi: co to jest własciwie ta sklejka, na czym ta
> dolegliwośc
> polega (siostra sama dokładnie nie potrafio mi odpowoiedzieć), jak się to
> leczy i czy rzeczywiście zabieg, ktróry przebyło MUSIAŁ byc dokonany bez
> znieczulenia ?
>
> Pozdrawiam

Witaj
To nie sklejka tylko stulejka.-))))
Cancer


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-02-03 19:05:01

Temat: sklejka - co to takiego ?
Od: msin <m...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
szukam w googlach ale nic na ten temat nie znalazłem.
Dziecko mojej siostry ma - zdaniem lekarza - coś co nazwał "sklejką".
Dzieciak przebył jakieś tortury w gabinecie chirurga, dziś mija 4-ty dzień
od tego zabiegu i dzicko ciągle płacze podczas oddawania moczu.
Moje pytanie brzmi: co to jest własciwie ta sklejka, na czym ta dolegliwośc
polega (siostra sama dokładnie nie potrafio mi odpowoiedzieć), jak się to
leczy i czy rzeczywiście zabieg, ktróry przebyło MUSIAŁ byc dokonany bez
znieczulenia ?

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-02-03 20:17:33

Temat: Re: sklejka - co to takiego ?
Od: "Radosław Rossa" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> To nie sklejka tylko stulejka.-))))

A może jednak sklejka?
Sklejka zdarza się niekiedy u małych chłopców.Polega na "przyrastaniu"
napletka do żołędzi. W stulejce napletek jest "za ciasny".


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-02-03 21:04:31

Temat: Re: sklejka - co to takiego ?
Od: " Iza" <i...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Radosław Rossa <r...@g...pl> napisał(a):

> A może jednak sklejka?

Oczywiście.
Znajomej synek też to ma. Lekarz kazał smarować jakąś maścią, która miała
spowodować odklejenie się napletka od żołędzi, ale nie spowodowała.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-02-05 19:57:48

Temat: Re: sklejka - co to takiego ?
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 3 Feb 2006 21:04:31 +0000 (UTC), Iza wrote:

>> A może jednak sklejka?
> Oczywiście.
> Znajomej synek też to ma. [...]

I ja też. Znaczy mam trochę sklejki. W komórce. Tylko nie chodzę z nią
do lekarzy:)

Czasem włos na głowie staje dęba kiedy się słyszy jak pacjenci potrafią
przekręcić to, co słyszą od lekarzy. Zresztą nie tylko to co słyszą...

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-02-05 21:12:13

Temat: Re: sklejka - co to takiego ?
Od: " Iza" <i...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> napisał(a):

> Czasem włos na głowie staje dęba kiedy się słyszy jak pacjenci potrafią
> przekręcić to, co słyszą od lekarzy.

Niczego nie przekręciłam! Tak nazwał tę dolegliwość pediatra.
Pozdrawiam


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-02-05 21:23:14

Temat: Re: sklejka - co to takiego ?
Od: "Radosław Rossa" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>>> A może jednak sklejka?
>> Oczywiście.
>> Znajomej synek też to ma. [...]
>
> I ja też. Znaczy mam trochę sklejki. W komórce. Tylko nie chodzę z nią
> do lekarzy:)
> Czasem włos na głowie staje dęba kiedy się słyszy jak pacjenci potrafią
> przekręcić to, co słyszą od lekarzy. Zresztą nie tylko to co słyszą...

Nie bądź taki pewny siebie. Jest taka choroba. Jeżeli o niej nie słyszałeś,
to nie znaczy, że nie istnieje. Na jednym z egzaminów na 4tym roku dostałem
takie pytanie. Przyznam, że sam byłem zdziwiony, że coś takiego istnieje. A
jednak...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-02-05 22:19:22

Temat: Re: sklejka - co to takiego ?
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 5 Feb 2006 22:23:14 +0100, Radosław Rossa wrote:

> Nie bądź taki pewny siebie. Jest taka choroba. Jeżeli o niej nie słyszałeś,
> to nie znaczy, że nie istnieje. Na jednym z egzaminów na 4tym roku dostałem
> takie pytanie. Przyznam, że sam byłem zdziwiony, że coś takiego istnieje. A
> jednak...

Podaj mi jakieś źródło, chętnie odszczekam. Źródło "słyszałem" odpada:)

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-02-07 20:16:44

Temat: Re: sklejka - co to takiego ?
Od: "Radosław Rossa" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Nie bądź taki pewny siebie. Jest taka choroba. Jeżeli o niej nie
>> słyszałeś,
>> to nie znaczy, że nie istnieje. Na jednym z egzaminów na 4tym roku
>> dostałem
>> takie pytanie. Przyznam, że sam byłem zdziwiony, że coś takiego istnieje.
>> A
>> jednak...
>
> Podaj mi jakieś źródło, chętnie odszczekam. Źródło "słyszałem" odpada:)

No cóż - w żadnej (medycznej) książce nie znalazłem określenia "sklejka".
Jest oczywiście mowa o przyklejonym napletku, który dosyć często występuje u
chłopców do ok. 1 r.ż., może prowadzić do stanów zapalnych i wtedy wymaga
leczenia (zajrzyj do pierwszego lepszego podr. pediatrii). O sklejce jest z
kolei mowa na kilku forach dotyczących małych dzieci.
Zatem - owszem "sklejka" jako pojęcie "naukowe" nie występuje, jest
natomiast bez wątpienia powszechną nazwą istniejącego zjawiska (w książce
"Diagnostyka i leczenie chorób dzieci" (wyd. II, PZWL, 1978, autorów nie
pamiętam) jest ono traktowane jako fizjologia i nie wymaga leczenia dopóki
nie daje powikłań).
Obiecuję, że jeżeli dowiem się jeszcze czegokolwiek na ten temat, na pewno
napiszę.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Żelazo ?
Zawroty głowy.
Leki a latanie
krwawienie z nosa, nabrzmiałe żyły...
cudotwórca?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »