« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-20 11:20:48
Temat: slimakiOstatnio ktos pytal o to na grupie, wiec pisze co znalazlam:
Przygotowanie slimakow:
Przygotowanie zywych slimakow do ugotowania jest pracochlonne i zajmuje ok.
10 dni. Najbardziej cenione ze slimakow sa winniczki. Przed ugotowaniem
nalezy je przeglodzic przez 4 do 8 dni, przetrzymujac je w klatce lub dobrze
wntylowanym pudelku i podajac im jedynie kilka kropel wody co pare godzin.
Przez ostatnie 2 dni mozna je karmic tymiankiem, ktory nada ich miesu
aromat. Przygotowane w ten sposob slimaki nalezy oczyszcic ze sluzu i
wapiennej skorupki, tora moga wytworzyc, zamykajac sie w korupie. W celu
dalszego o czyszczenia podaje sie im 100 ml octu z lyzka soli oraz szczypta
maki, pozostawia na 3 godziny, a nastepnie oplukac i wrzucic na 5 minut do
wrzatku. Z wyjetych ze skorupek slimakow nalezy odciac i usunac czarne konce
nozek, a pozostale mieso dokladnie oplukac. Slimaki podawane sa najczesciej
w skorupkach, nalezy je w zwiazku z tym dokladnie oczyscic i wyszorowac
rowniez skoruppki, a nastepnie gotowac je w wodzie z luzka sody
oczyszczonej i 2 lyzkami soli przez 1 godzine, wyplukac w duzej ilosci
biezacej wody i osuszyc skorupki w piecu.
Slimaki po polsku
dla 4 osob
24 ugotowane slimaki (patrz przygotowanie slimakow)
1 jajko
2 lyzki tartej bulki,
4 lyzki masla
sok z 1 cytryny
1 peczek natki pietruszki, sol
Slimaki wyjac ze skorupek. Odciac czarne konce, slimaki oplukac, osuszyc i
posiekac
Slimaki obtoczyc w jajku rozbitym z 1 lyzka wody i w posiekanej natce.
Smazyc na 2 lyzkach masla na malym ogniu. Gdy sie zrumienia, zdjac z
patelni. Na pozostalym masle usmazyc tarta bulke. Dodac slimaki, wymieszac,
skropic sokiem z cytryny i podawac
Slimaki po burgundzku
dla 4 osob
24 ugotowane slimaki (patrz-przygotowanie slimakow)
2 zabki czosnku
2 szalotki,
2 luzki natki pietruszki
100 g masla
sol, pieprz
Slimaki wyjac ze skorupek, odciac czarnekonce, pozostale mieso oplukac.
Skorupki wyszorowac, zalac 2 l wody z 1 lyzka sody i 2 lyzkami soli. Gotowac
1 godzine, wyplukac i osuszyc skorupki.
Szalotki drobno posiekac, czosnek zmiazdzyc z sola. utrzec szalotki, czosnek
i natke z maslem, sola i pieprzem.
Do kazdej skorupki wlozyc odrobine utartego masla. Slimaki obtoczyc w masle
z czosnkiem i szalotka, wlozyc do skorupek, na wierzchu polozyc pozostale
maslo z czosnkiem i szalotka.
Skorupki z slimakami ulozyc w naczyniu do zapiekania. Piec 15 minut w temp.
200 C
----------------------------------------------------
---
przed wlozeniem do skorupek slimaki mozna posiekac, wymieszac z maslem z
czosnkiem i szalotka oraz 2 lyzkami tartej bulki. Tak przygotowanym farszem
nadziewac skorupki i zapiekac
-----------------------------------------
pozdrawiam
i wytrwalym zycze smacznego:-)))
Beata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-07-20 13:27:51
Temat: Re: slimaki
Beata wrote:
>
> Ostatnio ktos pytal o to na grupie, wiec pisze co znalazlam:
>
> Przygotowanie slimakow:
>
> Przygotowanie zywych slimakow do ugotowania jest pracochlonne i zajmuje ok.
> 10 dni. Najbardziej cenione ze slimakow sa winniczki. Przed ugotowaniem
> nalezy je przeglodzic przez 4 do 8 dni, przetrzymujac je w klatce lub dobrze
> wntylowanym pudelku i podajac im jedynie kilka kropel wody co pare godzin.
> Przez ostatnie 2 dni mozna je karmic tymiankiem, ktory nada ich miesu
> aromat. Przygotowane w ten sposob slimaki nalezy oczyszcic ze sluzu i
> wapiennej skorupki, tora moga wytworzyc, zamykajac sie w korupie. W celu
> dalszego o czyszczenia podaje sie im 100 ml octu z lyzka soli oraz szczypta
> maki, pozostawia na 3 godziny, a nastepnie oplukac i wrzucic na 5 minut do
> wrzatku. Z wyjetych ze skorupek slimakow nalezy odciac i usunac czarne konce
> nozek,
jesu partykularny chryste!!!!!
co to jest, podrecznik ogrodkowego sadysty?!?!??!?
slimak tez czlowiek!!!!
brrrrrrr
--
Anna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-20 13:36:53
Temat: Re: slimaki
>
>jesu partykularny chryste!!!!!
>co to jest, podrecznik ogrodkowego sadysty?!?!??!?
>
>slimak tez czlowiek!!!!
>
>
>brrrrrrr
ja tez brrrr
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-20 13:41:18
Temat: Re: slimakidobrze ze nie napisalam jak sie przygotowuje cielecine albo wieprzowine - od
samego poczatku. Byloby chyba bardziej drastyczne....
:-))
pozdrawiam
Beata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-20 13:52:02
Temat: Re: slimaki
>
>Beata wrote:
>>
>> dobrze ze nie napisalam jak sie przygotowuje cielecine albo wieprzowine - od
>> samego poczatku. Byloby chyba bardziej drastyczne....
>> :-))
>> pozdrawiam
>> Beata
>
>Hm ...na samym poczatku to sie doprowadza byka do krowy.. ;))
>pzdr
>agi
a nie moze byc odwrotnie? Czy krowy nie moga byc wyemancypowane
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-20 13:54:32
Temat: Re: slimaki
Beata wrote:
>
> dobrze ze nie napisalam jak sie przygotowuje cielecine albo wieprzowine - od
> samego poczatku. Byloby chyba bardziej drastyczne....
> :-))
> pozdrawiam
> Beata
Hm ...na samym poczatku to sie doprowadza byka do krowy.. ;))
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-20 14:02:14
Temat: Re: slimaki
Krysia Thompson wrote:
> a nie moze byc odwrotnie? Czy krowy nie moga byc wyemancypowane
>
emancypantki? ;) to mi sie podoba :))
cmoki i zmykam na weekend
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-23 08:09:23
Temat: RE: slimakiFrom: fghfgh
>
> > a nie moze byc odwrotnie? Czy krowy nie moga byc wyemancypowane
> >
>
> emancypantki? ;) to mi sie podoba :))
> cmoki i zmykam na weekend
> agi
Ano nie emancypantki.
Krowa, zaprowadzona w obcy teren, stresuje się i może ją głowa
rozboleć, w efekcie czego do zbliżenia nie dojdzie ;-)) Byk natomiast
stworzenie gruboskórne, gdzie go zaprowadzą, tam sobie po....tego ;-))
Jak to facet ;-))
A tak wogle, to opowiem Wam dowcip:
W jednej wsi żydowskiej przy naszej wschodnej granicy zdechła jedyna
krowa. Tragedia.
Ponieważ ckniło się wieśniakom z mleczkiem, postanowili, że nabędą
nową i rozpoczęli poszukiwania. Znaleźli dobry egzemplarz w Moskwie i
Wilnie. Ta moskiewska kosztowała 45 rubli, ta z Wilna - 30. Żydzi
naród gospodarny i oszczędny, wiadomo więc na co się zdecydowali.
Krowa była w dechę. Dawała mnóstwo pysznego, tłustego mleka, nasi
Żydzi postanowili więc, że chcą więcej takich. Przyprowadzili jej
byka.
No i byk zachodzi ją od tyłu, a ona nagle... do przodu. On ją z
przodu, ona do tyłu. On z prawiej, ona w lewo...i tak dalej. Żydzi
byli niepocieszeni, poszli więc do rabiego po pomoc. Mówią w czym
dzieło, rabi pomilczał chwilę, pomyślał, spytał wreszcie: "Czy ta
krowa jest z Wilna?"
Żydzi, zszokowani mądrością rabiego, jako, że nie mówili mu, gdzie
kupili krowę, pytają "Rabi, skąd wiesz ???"
....."Moja żona jest z Wilna....."
--
Maya
"When God made man, she was only testing"
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |