Data: 2002-05-12 10:24:30
Temat: sniadanie przy swiecach...
Od: <n...@m...ch>
Pokaż wszystkie nagłówki
...dzisiaj mi zaserwowali moj maz i syn, a to ze wzgledu na "swieto mamy" (u
nas jest ono zawsze w niedziele na poczatku maja). Czekaly na mnie rogaliki
francuskie przyniesione przed chwila z piekarni(kiedy mama jeszcze spala:))),
sok pomaranczowy swiezo wycisniety i na talerzu przezent pod postacia mleczka
do makijazu:) Swiece zapalone (na dworze taka mgla, ze w mieszkaniu bylo
ciemnawo)... Z tego wszystkiego chlopcy zapomnieli wstawic kawe:)
Przez caly dzien mam nic nie robic, usluguje mi sie.
Na kolacje przewidziany jest pasztet z salata zielona na przystawke oraz
kurczak.
Jak wy spedzacie "swieto mam", czy rodzina przygotowuje dla was uroczysty
posilek?? czy sa jakies niespodzianki?
pozdrowienia
Kalina
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|