sos szpinakowy
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-11-10 08:19:54
Temat: sos szpinakowyOd: "Anka P." <t...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam
Wymyśliłam sobie na obiad dziś sos szpinakowy, niestety ze szpinaku
mrożonego, ale dobre i to.
I jakoś tak mam zakodowane, że jak szpinak to i jajko. Na przykład do
sosu szpinakowego to jajko na twardo i ziemniaki, albo jak szpinak to
jajko sadzone i ziemniaki.
No i zaczęłam się zastanawiać jak można inaczej.
Załóżmy, że mam sos szpinakowy i.... No właśnie i co dalej? Jakieś
mięso? Co? Podrzucicie jakis pomysł?
Pozdrawiam
--
Anka P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-11-10 08:50:10
Temat: Re: sos szpinakowyOd: "czeremcha " <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Anka P. <t...@a...pl> napisał(a):
> Załóżmy, że mam sos szpinakowy i.... No właśnie i co dalej? Jakieś
> mięso? Co? Podrzucicie jakis pomysł?
Kotlety ze schabu smażonego saute, albo cokolwiek z kurczaka - piersi
upieczone w folii albo kotlety mielone /cały czas mówię o kurczęcych/, albo
pulpety...
Byle nie było tłuste ani przeprzyprawione.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-11-10 08:53:57
Temat: Re: sos szpinakowyOd: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
In article <ej1cnh$i2c$1@atlantis.news.tpi.pl>,
"Anka P." <t...@a...pl> wrote:
> Witam
>
> Wymyśliłam sobie na obiad dziś sos szpinakowy, niestety ze szpinaku
> mrożonego, ale dobre i to.
> I jakoś tak mam zakodowane, że jak szpinak to i jajko. Na przykład do
> sosu szpinakowego to jajko na twardo i ziemniaki, albo jak szpinak to
> jajko sadzone i ziemniaki.
> No i zaczęłam się zastanawiać jak można inaczej.
> Załóżmy, że mam sos szpinakowy i.... No właśnie i co dalej? Jakieś
> mięso? Co? Podrzucicie jakis pomysł?
Pieczeń cielęca.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-11-10 08:55:09
Temat: Re: sos szpinakowyOd: "Anka P." <t...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu, który zapamietamy na wieki 2006-11-10 09:50, czeremcha
postanowił/a nas uraczyć niniejszym stwierdzeniem:
> Kotlety ze schabu smażonego saute, albo cokolwiek z kurczaka - piersi
> upieczone w folii albo kotlety mielone /cały czas mówię o kurczęcych/, albo
> pulpety...
No ba! tak to jest jak człowiek sobie zakoduje to poźniej trudno się
przestawić.
Zdarza mi się robić makaron z pulpecikami i sosem pomidorowym. Rodzina
to uwielbia. No to podmienię im na sos szpinakowy. Też będzie zachwycona
:-).
Dzięki za naprowadzenie.
Pozdrawiam
--
Anka P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-11-10 09:43:48
Temat: Re: sos szpinakowyOd: bib <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
a może sos szpinakowy z mięsem w "środku"
szpinak rozmrażamy,
na patelnię wlewamy trochę wody dodajemy ser pleśniowy (rokpol jakiś; te
najtańsze nie za dobrze się rozpuszczają)który powinnien się rozpuścić
jak ktoś lubi to także śmietanę.
Łączymy ten sos ze szpinakiem i dodajemy jeszcze podsmażona pierś z
kurczaka .
Proporcie wszystkiego w zależności jak kto lubi(ja lubię jeszcze
doprawić czosnkiem).
idealne do makaronu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-11-10 15:58:17
Temat: Re: sos szpinakowyOd: "Dorota" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
"Anka P." <t...@a...pl> wrote in message
news:ej1cnh$i2c$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> Wymyśliłam sobie na obiad dziś sos szpinakowy, niestety ze szpinaku
> mrożonego, ale dobre i to.
> I jakoś tak mam zakodowane, że jak szpinak to i jajko. Na przykład do sosu
> szpinakowego to jajko na twardo i ziemniaki, albo jak szpinak to jajko
> sadzone i ziemniaki.
> No i zaczęłam się zastanawiać jak można inaczej.
> Załóżmy, że mam sos szpinakowy i.... No właśnie i co dalej? Jakieś mięso?
> Co? Podrzucicie jakis pomysł?
>
Pewnie już po obiedzie :) Ja ze szpinaku i sera blue zrobiłam ostatnio sos
do pangi smażonej, do tego ryż przyprawiony tym co mi pod rękę wpadło ;)
Pycha było.
pozdr
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-11-10 22:07:03
Temat: Re: sos szpinakowyOd: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora
Le vendredi 10 novembre 2006 ŕ 09:19:54, dans <ej1cnh$i2c$1@atlantis.news.tpi.pl>
vous écriviez :
> I jakoś tak mam zakodowane, że jak szpinak to i jajko. Na przykład do
> sosu szpinakowego to jajko na twardo i ziemniaki, albo jak szpinak to
> jajko sadzone i ziemniaki.
> No i zaczęłam się zastanawiać jak można inaczej.
Ja mam zakodowany szpinak ze smietana i pieprzem. Kazdy ma swoje
kody...
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-11-11 06:47:43
Temat: Re: sos szpinakowyOd: "Anka P." <t...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu, który zapamietamy na wieki 2006-11-10 23:07, Ewa (siostra Ani)
N. postanowił/a nas uraczyć niniejszym stwierdzeniem:
> Ja mam zakodowany szpinak ze smietana i pieprzem. Kazdy ma swoje
> kody...
Dla mnie to oczywiste :-), ze pieprz, sól i czosnek i odrobina masła.
Pytałam raczej co dalej, jeśli szpinak już mam odpowiednio spreparowany
i przyprawiony.
Pozdrawiam
--
Anka i Szymon (11.06.2002) i Karolina (06.07.2005)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-11-11 07:07:43
Temat: Re: sos szpinakowyOd: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
In article <ej3rn8$mth$1@atlantis.news.tpi.pl>,
"Anka P." <t...@a...pl> wrote:
> W dniu, który zapamietamy na wieki 2006-11-10 23:07, Ewa (siostra Ani)
> N. postanowił/a nas uraczyć niniejszym stwierdzeniem:
>
> > Ja mam zakodowany szpinak ze smietana i pieprzem. Kazdy ma swoje
> > kody...
>
> Dla mnie to oczywiste :-), ze pieprz, sól i czosnek i odrobina masła.
Porzuć oczywistości.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |