Data: 2003-03-19 16:38:01
Temat: spowiedz
Od: "adam.n" <a...@x...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nawet nie macie pojęcia jak mi się niechce pisać na tę grupę.Ale jak trzeba
to trzeba.zastanawiam się czy iść do spowiedzi i gdzie?
Po pierwsze tak jak każdy robiłem to co było zgodne z moim przeznaczeniem.
Grzechów wynikających zarówno z mojej religji jak i z obowiązującego prawa
mam pod dostatkiem.
Gdy pójdę do domu pod latarnią nie będę musiał mówić co robiłem,zapłacę i
dostanę rozgrzeszenie.
Gdy pójdę do budynku z krzyżem będe musiał przyznać się do swoich
grzechów,zapłacę i dostanę rozgrzeeszenie.
Ale wkażdym z tych przypadów znajdę jeleni przy których zostawię moje
grzechy.Ale co dalej?
Adam
|