szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 187

151. Data: 2007-09-18 06:48:25

Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?
Od: Piotr Majkowski <w...@g...com.invalid> szukaj wiadomości tego autora

17.09.2007, Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> napisał(a)
>
>> Bardziej mi chodzi o relacje między dziećmi. O gnębienie słabszych,
>> przesladowanie. Mój syn jest wrażliwy, bardziej mózgowiec niż sportowiec i
>> może być mu w państwowym molochu ciężko.
>
> Z tego co mi mówiono (informacja od rodziców trójki dzieci chodzących do
> prywatnych podstawówek w Warszawie) to właśnie w prywatnych takie rzeczy
> często się zdarzają.

No, niestety ale nie moge się z tym zgodzić.
W szkołach prywatnych zjawisko fali niemal nie występuje. Bo nie może
występować, gdyż w przeciwnym wypadku rodzice nie poślą tam dzieci.
Mówiąc po prostu nie zapłacą za takie warunki.
W szkołach państwowych nie jest to postawione tak ostro.
--
_ Piotr Majkowski
}<_(> (Rzym.8,31)
http://msk-system.pl/majkowscy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

152. Data: 2007-09-18 07:19:12

Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?
Od: oshin <o...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 17 Sep 2007 20:26:11 +0200, Lolalny Lemur napisał(a):
>>>> "jak chcecie rozrabiać, farbować włosy
>>> Dwa kolczyki w uchu też człowieka automatycznie szufladkują?
>>
>> Ale osochodzi? Tam są takie zasady, możesz się do nich dostosować, albo
>> wybrać inną szkołę
>
> Pewnie, że bym wybrała inną. Dla mnie to nie jest kryterium "dobrej
> szkoły". A wręcz przeciwnie.

Hmm, ale tu nie chodzi o te kolczyki, tylko o fakt, że jest jasny
regulamin, który jest egzekwowany. To jest dla mnie jedno z kryteriów
dobrej szkoły. Oczywiście może mi się regulamin nie podobać, ale jeśli
jasno na początku mówią czego oczekują a co dają, a potem się tego
trzymają, to akurat dobrze. AFAIR to w SOSie też były bardzo jasne kryteria
co do tego co wolno, a czego nie.

--
oshin
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

153. Data: 2007-09-18 07:24:16

Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.life.pl> szukaj wiadomości tego autora

oshin <o...@g...com> napisał(a):

> AFAIR to w SOSie też były bardzo jasne kryteria
> co do tego co wolno, a czego nie.

Bardzo. Odsikiwanie uczniów na okoliczność kanabinoli było na porządku
dziennym.

--
s i w a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

154. Data: 2007-09-18 07:38:24

Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Majkowski pisze:

>>> Jeśli dla Ciebie kryterium dobrej szkoły jest
>>> pozwolenie noszenia 2 kolczyków w jednym uchu, to pszebałdzo.
>> Odwrotnie. Noszenie dwóch kolczyków nie jest dla mnie kryterium
>> oceniania tego co w człowieku. Paradoksalnie często ci, ktorzy noszą się
>> "dziwnie" są bardziej normalni od hordy skromnie ubranych panienek.
>> Pedagodzy powinni o tym pamiętać.
>
> Twoja teoria nie wytrzymuje zderzenia z rzeczywistością.
> (zresztą nie tylko Twoja)

Każdy sądzi po sobie.

LL

--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

155. Data: 2007-09-18 07:38:26

Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?
Od: Piotr Majkowski <w...@g...com.invalid> szukaj wiadomości tego autora

18.09.2007, siwa <siwa@BEZ_TEGO.life.pl> napisał(a)

>> AFAIR to w SOSie też były bardzo jasne kryteria
>> co do tego co wolno, a czego nie.
>
> Bardzo. Odsikiwanie uczniów na okoliczność kanabinoli było na porządku
> dziennym.

Kanabinoli ?

--
_ Piotr Majkowski
}<_(> (Rzym.8,31)
http://msk-system.pl/majkowscy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

156. Data: 2007-09-18 07:41:29

Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

oshin pisze:
> FAIR to w SOSie też były bardzo jasne kryteria
> co do tego co wolno, a czego nie.

Ależ naturalnie. Nikt nie mówi, że dobra szkoła to taka, w której
wszystko wolno. Jasne reguły i ich przestrzeganie do podstawa, ale IMHO
nie powinny one dotyczyć włosów i kolczyków, bo to nie świadczy o tym co
człowiek ma w głowie i jaki jest. Tak samo jak posiadanie motocykla,
słuchanie metalu czy noszenie ramonezki.

LL

--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

157. Data: 2007-09-18 07:44:23

Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

siwa pisze:

>> AFAIR to w SOSie też były bardzo jasne kryteria
>> co do tego co wolno, a czego nie.
>
> Bardzo. Odsikiwanie uczniów na okoliczność kanabinoli było na porządku
> dziennym.

Za moich czasów nie. Ale tam praktycznie wtedy już nie było narkomanów.
Większość z nerwicami szkolnymi. Potem Łukasz dla nerwicowców stworzył
Kąt - efekt jest taki, że w SOSie jest czysto a w Kącie lądują
alkoholicy i narkomani. Rozwijać nie będę - o Łukaszu mam dość
niepochlebne zdanie.

LL

--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

158. Data: 2007-09-18 07:45:23

Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

siwa pisze:

> Bardzo. Odsikiwanie uczniów na okoliczność kanabinoli było na porządku
> dziennym.

BTW dzięki, siwa - teraz moje zdanie na pewno BARDZO się będzie liczyło
w dyskusji :/

LL

--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

159. Data: 2007-09-18 07:48:38

Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Majkowski pisze:

>> Z tego co mi mówiono (informacja od rodziców trójki dzieci chodzących do
>> prywatnych podstawówek w Warszawie) to właśnie w prywatnych takie rzeczy
>> często się zdarzają.
>
> No, niestety ale nie moge się z tym zgodzić.
> W szkołach prywatnych zjawisko fali niemal nie występuje. Bo nie może
> występować, gdyż w przeciwnym wypadku rodzice nie poślą tam dzieci.
> Mówiąc po prostu nie zapłacą za takie warunki.

Owszem zapłacą. Mało tego - dzieciaki w takich szkołach często są
rozwydrzone, pozwalają sobie stanowczo na zbyt wiele a nawet (tak, tak)
handlują prochami. Świetny rynek zbytu - snobistyczne małolaty z kasą.

> W szkołach państwowych nie jest to postawione tak ostro.

Jakoś nie zauważyłam.

LL

--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

160. Data: 2007-09-18 07:49:27

Temat: Re: szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?
Od: Piotr Majkowski <w...@g...com.invalid> szukaj wiadomości tego autora

18.09.2007, Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> napisał(a)
>>
>> Twoja teoria nie wytrzymuje zderzenia z rzeczywistością.
>> (zresztą nie tylko Twoja)
>
> Każdy sądzi po sobie.

Według siebie.
To chyba naturalne, mam sądzić wg kogoś, albo za kogoś ?
Swoja drogą to już było osobiste. EOT

--
_ Piotr Majkowski
}<_(> (Rzym.8,31)
http://msk-system.pl/majkowscy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry