telepatia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-01-24 21:50:16

Temat: telepatia
Od: "Mr Baalberith" <r...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

ostatnio na discovery ogladalem sobie taki program o telepatii, przesylaniu
mysli, wychodzeniu ciala podczas snu i smierci klinicznej, etc. ogolnie
zawsze bylem sceptyczny do tego typu spraw, ale program byl tak
skonstruowany i przekonywujacy, ze chyba zmienie zdanie. jak myslicie czy to
mozliwe, ze ludzki mozg moze przesylac nieswiadomie informacje np.
"obserwuje cie od tylu - obroc sie" czy inne mysli? szczerze mowiac sam juz
nawet pare razy uzywalem tego typu zdolnosci pomimo, ze w nie za bardzo nie
wierzylem, np. podczas egzaminow z 3 przedmiotow wylosowalem pytania na
ktore znalem odpowiedzi i oczywiscie udalo mi sie je wszystkie zaliczyc
bardzo dobrze i to nie znaczy wcale, ze sie wykulem, bo moja koleznaka,
ktora siedziala obok mnie dostala pytania, gdzie znalem tylko jedna
odpowiedz i za duzo jej nie pomoglem. to nie jedyny przyklad. to samo jest z
kartami. czesto mam przeczucie, ze wiem czy wygram czy nie pomimo tego, ze
jeszcze nie spojrzalem jakie mi sie wylosowaly. zreszta takze 'nieswiadomie'
wyuczylem w sobie pewne odczuwalne uczucie, ktore mi mowi czy to co za
chwile zrobie bedzie dla mnie korzystne czy nie. kurde to dziala! nie
wspomne juz o telefonach. zaloze sie, ze wielu z was przeczuwa, ze jak
dzwoni telefon do wiemy, ze to do nas pomimo, iz nawet sie nie spodziewamy
tego ze wlasnie ta osoba zadzwni. to samo tez jak dwonimy do kogos - ja np.
potrafie odczuc czesto czy ta osoba bedzie w domu czy nie - a dzwonie zeby
sie upewnic ( a nie nabic rachunek :)) ze tej osoby nie ma, zreszta i tak do
konca sobie trudno uwierzyc..
narka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-01-24 23:44:11

Temat: Re: telepatia
Od: "Pepenix" <P...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

telepatii, przesylaniu
> mysli, wychodzeniu ciala podczas snu i smierci klinicznej, etc. ogolnie
> zawsze bylem sceptyczny do tego typu spraw, ale program byl tak
> skonstruowany i przekonywujacy, ze chyba zmienie zdanie. jak myslicie czy
to
> mozliwe, ze ludzki mozg moze przesylac nieswiadomie informacje np.
> "obserwuje cie od tylu - obroc sie" czy inne mysli? szczerze mowiac sam
juz

A spróbuj takiego motywu:
Zamknij oczy i popros kogoś zeby przybliżył palec do twojej głowy na nie
wielką odległość. Ja wtym momencie mam na głowie w miejscu pod palcem
wrazenie ze ktoś chce mnie udeżyć(hmm ciezko to uczucie opisac) w kazdym
badz razie sprobuj i daj znac jak było

Pepenix.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-25 07:02:09

Temat: Re: telepatia
Od: "Mister Twister" <m...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

"Pepenix" <P...@r...pl> wrote in message
news:94npe5$g4m$3@news.tpi.pl...
> A spróbuj takiego motywu:
> Zamknij oczy i popros kogoś zeby przybliżył palec do twojej głowy na nie
> wielką odległość. Ja wtym momencie mam na głowie w miejscu pod palcem
> wrazenie ze ktoś chce mnie udeżyć(hmm ciezko to uczucie opisac) w kazdym
> badz razie sprobuj i daj znac jak było

Albo coś takiego:
Ktoś stoi za tobą i skupia wzrok na punkcie na twojej szyi.
Wtedy można poczuć wyraźne swędzenie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-25 08:51:39

Temat: Re: telepatia
Od: "Agnieszka Linkiewicz" <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

mam cos takiego, nawet jak sama zamkne oczy i macham leciutko palcem u
nasady nosa, czuje czesto draznienie, ale nie wszyscy tak maja, poza tym
sadze ze to akurat jest kwestia jakichs wibracji, w telepatie ogolna nie
wierze...
Pozdrawiam

Użytkownik "Mister Twister" <m...@y...com> napisał w wiadomości
news:94oivk$oia$1@h1.uw.edu.pl...
>
> "Pepenix" <P...@r...pl> wrote in message
> news:94npe5$g4m$3@news.tpi.pl...
> > A spróbuj takiego motywu:
> > Zamknij oczy i popros kogoś zeby przybliżył palec do twojej głowy na nie
> > wielką odległość. Ja wtym momencie mam na głowie w miejscu pod palcem
> > wrazenie ze ktoś chce mnie udeżyć(hmm ciezko to uczucie opisac) w kazdym
> > badz razie sprobuj i daj znac jak było
>
> Albo coś takiego:
> Ktoś stoi za tobą i skupia wzrok na punkcie na twojej szyi.
> Wtedy można poczuć wyraźne swędzenie.
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-25 10:40:03

Temat: Re: telepatia
Od: "Altheea" <A...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

powiedz lepiej jak mozna w sobie to cos (nie musi byc nieswiadomie)
wyksztalcic? chetnie skorzystam.
w telepatie i inna magie wierze, ale najbardziej interesuje mnie hipnoza
regresywna i "zycie przed zyciem", ale to chyba nie na ta grupe - czy moze
ktos wie gdzie mozna pogadac na ten temat? parapsychologia odpada - tam
rozmawiaja o kosmitach

pozdrawiam,
Altheea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-25 11:56:25

Temat: Re: telepatia
Od: Wojciech Chmielewski <W...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

> ostatnio na discovery ogladalem sobie taki program o telepatii, przesylaniu
> mysli, wychodzeniu ciala podczas snu i smierci klinicznej, etc. ogolnie
> zawsze bylem sceptyczny do tego typu spraw, ale program byl tak
> skonstruowany i przekonywujacy, ze chyba zmienie zdanie.

Co do Discovery to mam uprzedzenie. Ale temat jest wart pogadania.
Powiem tak: nie jestem katolikiem i nie wierze w zadna wiare zwiazana z Bogiem.
Ale w religii wschodu (buddyzm) mozna znalesc wiele przykladow tego typu
zdolnosci. Nie chodzi mi o podania, ale o ludzi wierzacych gleboko w to, co
robia. Na przyklad podam mnichow i jogow, ktorzy znaja techniki pozwalajace na
odlaczenie sie od materialnego ciala. Moga lewitowac i zwalniac akcje serca. Czy
to sa normalne zdolnosci? Mysle ze prawie kazdy po przejsciu pewnego treningu,
umyslowego oczywiscie, moglby wycwiczyc u siebie podobne zdolnosci.
Ale kazdy czlowiek jest inny, ma inna psychike i dla kazdego trzeba by stworzyc
inny system treningowow. Wiec na razie mozemy pocwiczyc sami i kierujac sie
wskazowkami mistrzow cwiczyc swoj umysl.

> jak myslicie czy to
> mozliwe, ze ludzki mozg moze przesylac nieswiadomie informacje np.
> "obserwuje cie od tylu - obroc sie" czy inne mysli? szczerze mowiac sam juz
> nawet pare razy uzywalem tego typu zdolnosci pomimo, ze w nie za bardzo nie
> wierzylem, np. podczas egzaminow z 3 przedmiotow wylosowalem pytania na
> ktore znalem odpowiedzi i oczywiscie udalo mi sie je wszystkie zaliczyc
> bardzo dobrze i to nie znaczy wcale, ze sie wykulem, bo moja koleznaka,
> ktora siedziala obok mnie dostala pytania, gdzie znalem tylko jedna
> odpowiedz i za duzo jej nie pomoglem. to nie jedyny przyklad. to samo jest z
> kartami. czesto mam przeczucie, ze wiem czy wygram czy nie pomimo tego, ze
> jeszcze nie spojrzalem jakie mi sie wylosowaly. zreszta takze 'nieswiadomie'
> wyuczylem w sobie pewne odczuwalne uczucie, ktore mi mowi czy to co za
> chwile zrobie bedzie dla mnie korzystne czy nie. kurde to dziala! nie
> wspomne juz o telefonach. zaloze sie, ze wielu z was przeczuwa, ze jak
> dzwoni telefon do wiemy, ze to do nas pomimo, iz nawet sie nie spodziewamy
> tego ze wlasnie ta osoba zadzwni. to samo tez jak dwonimy do kogos - ja np.
> potrafie odczuc czesto czy ta osoba bedzie w domu czy nie - a dzwonie zeby
> sie upewnic ( a nie nabic rachunek :)) ze tej osoby nie ma, zreszta i tak do
> konca sobie trudno uwierzyc..
> narka

I tutaj masz racje! Takie przeczucia sa wlasnie sygnalem, ze masz predyspozycje
na wycwiczenie u siebie pewnych zdolnosci.

Jesli chcesz o tym pogadac to napisz, nie chce od razu pisac na liste rzeczy, z
ktorych niektorzy beda sie smiac. Juz raz nawiazalem taka dyskusje i powiem Ci,
ze tylko jedna osoba traktowala to powaznie. Prawde mowiac w dzisiejszym swiecie
ludzie coraz bardziej oddalaja sie od natury i zapominaja, po co tu jestesmy.
Zapedzeni w rwacy potok pracy i obowiazkow nie pamietamy o takich sprawach i
wydaja sie nam blache. Zazdroszcze Jogom, ktorzy nie musza martwic sie o rozne
sprawy i poswiecaja sie ksztaltowaniu swojego umyslu.

Na razie
Pozdrawiam
Pikus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-25 13:21:12

Temat: Re: telepatia
Od: "Gwidon S. Naskrent" <r...@a...amu.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 25 Jan 2001, Agnieszka Linkiewicz wrote:

> mam cos takiego, nawet jak sama zamkne oczy i macham leciutko palcem u
> nasady nosa, czuje czesto draznienie, ale nie wszyscy tak maja, poza tym
> sadze ze to akurat jest kwestia jakichs wibracji, w telepatie ogolna nie

Żadne wibracje, po prostu ruch powietrza...

GSN

PS. Odpisuj za cytatem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-25 13:22:09

Temat: Re: telepatia
Od: Wojciech Chmielewski <W...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Altheea wrote:

> powiedz lepiej jak mozna w sobie to cos (nie musi byc nieswiadomie)
> wyksztalcic? chetnie skorzystam.

Jesli jestes zainteresowana, to napisze Ci jak mozna dojsc do ciekawych
efektow.
Na poczatek jedna rada: nie mysl o tym jak o czyms, co musisz zrobic. To do
czego dazysz przyjdzie samo. Nie wolno koncentrowac sie na glownym celu od
razu.

A teraz troche o cwiczeniach, ktore moge Tobie polecic na poczatek. Nie wiem,
czy cwiczylas juz cos w tym stylu, ale sprobuje Ci podpowiedziec kilka rzeczy.
Ale tylko na priva, poniewaz nie chce by mnie atakowano. Moze tego nie
zrozumiesz, ale inaczej nie podaje tekich informacji.

>
> w telepatie i inna magie wierze, ale najbardziej interesuje mnie hipnoza
> regresywna i "zycie przed zyciem", ale to chyba nie na ta grupe - czy moze
> ktos wie gdzie mozna pogadac na ten temat?

To tez jest ciekawy temat. Masz jakies doswiadczenia w tej dziedzinie?

> parapsychologia odpada - tam
> rozmawiaja o kosmitach
>
> pozdrawiam,
> Altheea

Pozdrawiam
Pikus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-25 14:58:05

Temat: Re: telepatia
Od: "TiR 2000" <t...@m...l.pl.NOSPAMTHANKS> szukaj wiadomości tego autora

Ze mną jest podobnie. Czasami mimowolnie zaczynam myśleć o telefonie - za
parę sekund dzwoni. Czasami wyjmuję komórkę i - nic. Chowam - właśnie
przyszedł SMS! Udało mi się zauważyć że to wcale nie pole komórki tak na
mnie działa (było więcej takich sytuacji) tylko że mam takie uczucie jak
KTOŚ coś robi. Jak to było? Coś kogoś miało swędzieć jak ktoś o kimś myśli?
Stare przysłowia. Jednak Ty się powinieneś cieszyć... czasami coś mi mówi
żebym zrobił tak-a-tak i... przeważnie tego żałuję. Np. wczoraj coś mnie
podkusiło żeby wywalić z dysku spis adresów do FAQ grupy news:alt.phreaking,
ściągnąłem tę grupę i... pytanie o adresy do tych FAQ!! Mniej więcej w tym
czasie co to zostało wysłane wywaliłem te adresy. Może to i dla mnie
dobrze... mniej się trzabyło męczyć:-)). Dodam jeszcze że uczucie
pozytywnego przewidywania kiedyś było BAAARDZO nasilone w stosunku do osoby
którą kochałem - mojej pierwszej dziewczyny. Wiedziałem o niej dosłownie
wszystko - jakim tramwajem przyjedzie, co robiła, czy była w kościele i
dlaczego - nawet czy jej brat jest chory. Nawet zgadywałem co zaraz powie...
zresztą w jej towarzystwie zgadywałem co powie większość osób. Miłość
niestety sobie poszła i większość pozytywnej telepatii razem z nią. Mam
teraz inną dziewczynę ale już telepatii nie ma...

--
Best regards - TiR 2000 - GG# 413992
t...@m...l.pl.NOSPAM | t...@t...prv.pl.NOSPAM
TiRNet Service - http://www.tir2000.prv.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-25 17:28:22

Temat: Re: telepatia
Od: c...@m...pl ([cookie]) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 24 Jan 2001 22:50:16 +0100, "Mr Baalberith"
<r...@p...wp.pl> wrote:

>wspomne juz o telefonach. zaloze sie, ze wielu z was przeczuwa, ze jak
>dzwoni telefon do wiemy, ze to do nas pomimo, iz nawet sie nie spodziewamy
>tego ze wlasnie ta osoba zadzwni. to samo tez jak dwonimy do kogos - ja np.
>potrafie odczuc czesto czy ta osoba bedzie w domu czy nie - a dzwonie zeby
>sie upewnic ( a nie nabic rachunek :)) ze tej osoby nie ma, zreszta i tak do
>konca sobie trudno uwierzyc..

czesto doswiadczam podobnych uczuc i nie widze w tym juz nic dziwnego,
w 90% przypadkow wiem z wyprzedzeniem kilkudziesiecu sekund, ze moja
ukochana do mnie zadzwoni, wysle SMSa itd. - to juz nie chodzi o
dzwiek dzwonka - on nie jest impulsem do pomyslenia o tym, ze to ona
dzwoni - on jest tylko potwierdzeniem mojego przeczucia, ktore sie
pojawia chwile wczesniej.... istnieje jednak kilka przypadkow, ktore
mnie zaskoczyly - kiedys np. siedzac na lozku i patrzac sie w oczy
mojej ukochanej zobaczylem w jej zrenicy blysk silnego niebieskiego
swiatla, ktore natychmiast przeksztalcilo sie w mojej glowie w obrazy
z mojego dziecinstwa zwiazane z moim pobytem w szpitalu po przebyciu
wypadku samochodowego - gdy ja spytalem, o czym pomyslala,
powiedziala, ze (bez zadnego zwiazku z tym, o czym rozmawialismy itd.)
wlasnie sobie wyobrazila mnie jako dziecko lezacego w gipsie w
szpitalu... (!!!)... takich przypadkow jednoczesnego myslenia o tym
samym (nie wywolanego zadnymi odczuwalnymi bodzcami czy tematyka
wczesniejszej dyskusji) mielismy juz wiele... zdarza sie to srednio
kilkanascie razy w miesiacu... czasem, gdy patrzymy sobie w oczy,
towarzysza temu moje zludzenia wzrokowe, widze swiatlo, czasem smugi
swiatla, wrazenie swietlnej aury wokol glowy, czy dloni ukochanej
osoby itd...

--
[cookie]
fidonet: 2:482/64