Data: 2005-03-21 14:49:44
Temat: tusz Mabelline XXL
Od: "Hafsa" <h...@...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zanabylam droga kupna w perfumerii skuszona reklama.
Pomalowalam rzesy. najpierw baza biala, a potem czarnym tuszem.
Efekt sredni. Rzesy sa dlugie, ale nienaturalnie to wyglada. Nie czulam sie
dobrze z takimi rzesami, w dodatku musialam sie mocno nagimnastykowac, by
wymalowac wszelkie biale slady na rzesach.
Sam uchwyt do trzymania niewygodny, zbyt krotki precik miedzy spirala a
raczka, efekt taki, ze ciezko precyzyjnie nalozyc zarowno bialy jak i czerny
tusz.
Ogolnie slabizna. Kolejny trefny zakup i badziewie w szufladzie.
Hafsa
|