Data: 2005-03-21 15:52:19
Temat: Re: tusz Mabelline XXL
Od: "Hafsa" <h...@...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "svenja_svensson" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d1mp7n$hsp$1@inews.gazeta.pl...
> 3 miesiące to bardzo optymistyczne założenie :)
Chyba masz racje..."lepsze" tusze wytrzymuja krocej. 2000 kalorie gdzies
tyle mam i jest ok.
YSL Faux Cils jest do użycia
> przez pierwsze 3 tygodnie, a mistrzem nietrwałości są chyba tusze Lancome.
A skad opinia o ich nalepszej jakosci?
> Jedyny tusz, który był naprawde świeży i mokry przez dłuższy czas to
> Diorshow, również ze względu na ogromną pojemność.
Co producent obiecuje? Wydluzyc? pogrubic?
Jakie sa kolory?
Mi sie wciaz granatowy marzy...a takich w ofercie naprawde niewiele...
I jak narazie to mój
> tuszowy HG, a rzęsy mam krótkie i rzadkie (i jasne, bo przeciez
> nieszczescia
> grupami chodza) :-(
Hmmm, ja mam dlugie. Same rzesy wymalowane to wystarczjacy makijaz czasem .
Przynajmniej mam 1 czesc ciala ladna ;-))))
Hafsa
|