Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Lukasz" <l...@b...net.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: usunięcie zęba = ropa?
Date: Thu, 3 Jun 2010 13:17:39 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 29
Message-ID: <hu830t$9ao$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 217.116.101.221
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1275563870 9560 217.116.101.221 (3 Jun 2010 11:17:50 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 3 Jun 2010 11:17:50 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5931
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-User: sztefanek
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:262963
Ukryj nagłówki
Witam, nie wiem czy dobra grupa, ale lepszej nie znalazłem.
Mam pytanie: czy to normalne że po chirurgicznym (? - szyte dziąsło po
wyrwaniu, ja to tak sobie nazwałem) usunięciu zęba (8) na twarzy zbiera się
ropa czy może jest to efekt nie zdezynfekowanych narzędzi (opuchlizna wiem
że jest).
Mojej żonie usunięto '8' (ząb zdrowy, nie bolał tylko przez niego nie dało
się wypełnić dwóch innych zębów) i dopiero po usunięciu poinformowano że
jakby się coś działo to będzie musiała wziąć antybiotyk (jak by wiedziała
wcześniej to by tego zęba nie usuwała - karmi piersią i lekarze o tym dobrze
wiedzieli). Na następny dzień strasznie spuchła, wtedy też wzięła antybiotyk
(ten 'słabszy' - Augmentin), nic nie pomagał, w zasadzie zrobiło się jeszcze
gorzej, koło zęba było praktycznie jak kamień twarde, dzień później po
południu dentystka kazała brać jej coś silniejszego i przestać karmić
piersią - Clindamycin 600. Wtedy też na żywca usunęła szwy i przecięła
dziąsło żeby ropa miała ujście. Po powrocie do domu żona była spuchnięta
dużo więcej, ledwo co otwierałą buzię i dużo mniej widziała na to oko
(zasłaniała jej opuchlizna) Żona się wystraszyła i wzięła ten mocniejszy
antybiotyk (bardzo nie chciała przestać karmić dlatego zrobiła to tak późno,
dentystki o tym dobrze wiedziały). Od tego opuchlizna zaczęła schodzić (dziś
już jest mniej opuchnięte, można więcej otworzyć usta), nie mniej mamy żal
do dentysty prowadzącego oraz tego co wyrywał (z tej samej firmy), że nie
poinformował wcześniej że może wystąpić potrzeba brania antybiotyku, jak
również obawiam się że narzędzia do usunięcia zęba nie były sterylne i przez
to zaczęła zbierać się ropa - może należy zrobić jakieś dodatkowe badania
czy nie ma jakiegoś zakażenia?.
Pozdrawiam
Lukasz
|