Strona główna Grupy pl.rec.ogrody zurawina pozna jesienia

Grupy

Szukaj w grupach

 

zurawina pozna jesienia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 67


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2002-12-01 21:52:20

Temat: Re: zurawina pozna jesienia
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
> > (pochodzenie slowa Hoosier jest nieznane).
> Przecież pochodzi ono wprost od słowa hoosarz, hoosaria :-)
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>
co poznac zreszta po pioropuszach
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2002-12-01 22:34:42

Temat: Re: zurawina - Kochanemu Krzysiowi
Od: "Too old..." <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "WojtekP" <d...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:asd7u7$rpo$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Too old..." <j...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:asbdbt$1ec$2@news.tpi.pl...
>
> >
> > Moim zdaniem STANOWCZO za późno .Przecież lada dzień mróz i śnieg więc
co
> da
> > to sadzenie ? No chyba że traktujesz to jak zadołowanie - zawsze lepiej
w
> > ziemi pod przykryciem niż w doniczce .
> >
> To nie tak... oczywiscie, ze teraz WYDAJE SIE za pozno. ale Stefan
Buczacki
> pisze wyraznie - sadzic na PrZELOMIE jesieni i zimy - nie pisze dlaczego,

A bierzesz pod uwagę,że on mieszka w Anglii i o takiej zimie pisze?

--
kochany J.Krzysztof Chiliński j...@p...pl
Serwis "muszlowcowy" http://republika.pl/jkch1
O rekinach http://republika.pl/jkch2
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2002-12-01 23:02:12

Temat: Re: zurawina - Kochanemu Krzysiowi
Od: "WojtekP" <d...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Too old..." <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ase3f8$b5h$3@news.tpi.pl...
>

> > pisze wyraznie - sadzic na PrZELOMIE jesieni i zimy - nie pisze
dlaczego,
>
> A bierzesz pod uwagę,że on mieszka w Anglii i o takiej zimie pisze?
>
> --
> kochany J.Krzysztof Chiliński

no wlasnie po to jest ta grupa - zeby uczyc geografii - dzieki.
Wojtek Pa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2002-12-01 23:07:48

Temat: w sprawie husa
Od: "WojtekP" <d...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:mIuG9.59768$%p6.3408957@twister.neo.rr.com...
> "WojtekP" <d...@p...com.pl> wrote in message
news:asdok0$c25$1@news.tpi.pl...
> >
> > nie mowi sie Indiane ino INDIANINA. wiem, bo ogladalem westerny.
>
> Mieszkancy Indiany to, jak sama nazwa wskazuje, Hoosierzy
> (pochodzenie slowa Hoosier jest nieznane). Pewnie tez na
> jakichs filmach to jest. Ale nie "Indiana Jones" :-)
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
>oczywiscie, ze nie ma to nic wspolnego z Indiana Jones, natomiast
pochodzenie hoosierow dla nas EUROPEJCZYKOW jest calkowicie proste -
HUSJERZY - a wlasciwie Hus Jerzy byl synem Husa Jana (czy tez po
angielsku hoosiana) - brata naszego Czecha, rektora Uniwersytetu w Pradze
zreszta.

Tez pozdrawiam
Wojtek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2002-12-01 23:09:03

Temat: Re: w sprawie hoosarii
Od: "WojtekP" <d...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:asdv8o$4n4$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
> grup dyskusyjnych napisał:mIuG9.59768$%p
> > (pochodzenie slowa Hoosier jest nieznane).
> Przecież pochodzi ono wprost od słowa hoosarz, hoosaria :-)
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>
> tos mi klina zabil, bo ja bylem przekonany - o czym tez pisze do Michala,
ze to syn Husa Jana - czyli Hus Jerzy.
Wojtek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2002-12-02 00:37:55

Temat: Re: zurawina - Dirkowi i Januszowi
Od: "Jagoda" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Tadeusz Smal <s...@s...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:

> > Siewki morwy u nas na Woli do woli (:-)).Wprawdzie jeszcze małe ale
szybko
> > rosną . Teraz już chyba potrafię odróżnić morwę od lipy (:-)).

> ze spytam tylko
> morwa czarna czy biala
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
>

Siewki o których pisałam są pod morwą czarną a wzeszły między bukszpanami.
Pod białą morwą nie sprawdzałam. Być może też coś wzeszło ale tam było
koszone.

Pozdrawiam - Jagoda





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2002-12-02 01:31:10

Temat: Re: w sprawie hoosarii
Od: "Jagoda" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik WojtekP <d...@p...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:
Janusz Czy. wrote:
> > > (pochodzenie slowa Hoosier jest nieznane).
> > Przecież pochodzi ono wprost od słowa hoosarz, hoosaria :-)
> > Pozdrawiam :-)
> > Janusz
> >
> > tos mi klina zabil, bo ja bylem przekonany - o czym tez pisze do
Michala,
> ze to syn Husa Jana - czyli Hus Jerzy.
> Wojtek

I wszystko się zgadza, bo Jerzego matka -Maria Hus, z angielska Hoosaria.

Pozdrówki Jagoda



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2002-12-02 03:54:04

Temat: Re: w sprawie husa
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"WojtekP" <d...@p...com.pl> wrote in message news:ase4h2$ipt$1@news.tpi.pl...
>
>oczywiscie, ze nie ma to nic wspolnego z Indiana Jones, natomiast
> pochodzenie hoosierow dla nas EUROPEJCZYKOW jest calkowicie proste -
> HUSJERZY - a wlasciwie Hus Jerzy byl synem Husa Jana (czy tez po
> angielsku hoosiana) - brata naszego Czecha, rektora Uniwersytetu w Pradze
> zreszta.

Tutaj o husytach nic nie wiedza (a propos, czytam wlasnie Narrenturm).
Natomiast sa rozne wersje pochodzenia slowa Hoosier. Najbardziej
popularna, to ze dawni mieszkancy tego stanu mieszkali w kurnych chatach,
wiec nie mogac wyjrzec prez okno pytali pukajacych w drzwi "Who's there?"
(czyli "Kto tam?"). Ale jest tez i wersja o wlascicielu gospody, ktory po
skonczonej bitce gosci podniosl cos z podlogi i zapytal "Whose ear?"
(czyli "Czyje ucho?").

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2002-12-02 06:37:42

Temat: Re: zurawina - Kochanemu Krzysiowi
Od: "Too old..." <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "WojtekP" <d...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:ase46i$gcl$1@news.tpi.pl...
> no wlasnie po to jest ta grupa - zeby uczyc geografii -

Przyznam,że trochę mnie męczą ostatnie miesiące pogaduszek Kolegów na
ogrodach . Chwilami to już bełkot - bez urazy ;-))

Współczuję Jagodzie która musi nadrobić kilka miesięcy nieobecności na
grupie i musi oddzielić ziarno i .....


--
kochany J.Krzysztof Chiliński j...@p...pl
Serwis "muszlowcowy" http://republika.pl/jkch1
O rekinach http://republika.pl/jkch2
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2002-12-02 10:37:24

Temat: Re: zurawina pozna jesienia
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski wrote:

> Nie wiem czy żurawinę, ale żurawinówkę to z pewnością Krycha hoduje! :-)

Oo, właśnie - trzeba zacząć zlewać. Chyba zacznę od pigwówki :-)

Krycha, która i tarninówkę zaczęła hodować, ale coś powoli rośnie ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

snieguliczka
nasiona magnolii i co dalej ?
grille i kominki ogrodowe ...
Anemony
pies ogrodnika

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »