Data: 2009-03-16 09:43:03
Temat: wrzośce
Od: Krystyna Chiger <k...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zdechły mi wrzośce :( Nie wiem, czy ze starości, czy mróz bez śniegu
je załatwił. Mrozy bywały wcześniej też, więc chyba raczej starość.
Właśnie dlatego, ze stare, były już duże i pięknie rozkrzewione.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|