Data: 2007-12-25 21:46:20
Temat: z Czym do Nieba? ;)
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9cyuq5yib0l3$.jwgka9idbkjt.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 25 Dec 2007 21:22:36 +0100, Sky napisał(a):
>
> > Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1jha9bybls2yy$.13ny4u8kgf2qh$.dlg@40tude.net...
> >> Dnia Tue, 25 Dec 2007 20:25:33 +0100, Sky napisał(a):
> >>
> >>> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:438ono4lpo9j.1oilp161ulmvj.dlg@40tude.net...
> >>>> Dnia Tue, 25 Dec 2007 08:02:18 +0100, Sky napisał(a):
> >>>>
> >>>>> Użytkownik <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b716228f-a4c1-4299-9064-c654650a6396@r60g2000hs
c.googlegroups.com...
> >>>>> On 22 Gru, 14:12, Ikselka <i...@w...pl> wrote:
> >>>>>
> >>>>>>> Jednak dla mnie istnieją inne granice luzu, niż dla JaKasi
> >>>>>
> >>>>>> A dla mnie istnieją rzeczy ważniejsze, niż granice luzu.
> >>>>>
> >>>>> Luz bez granic?! ;)
> >>>>
> >>>> LIMITY :-DDD
> >>>
> >>> ...na karcie kredytowej męża? ;P
> >>
> >> A to już nie wiem, czy pisząc o limitach JaK miała to akurat na myśli.
> >
> > Ty nie kombinuj co JaKa miała
> > ale się dowiedz i powiedz
> > jakie LIMITY ty miałaś... ;)
>
> Ja mam tylko GRANICE luzu. Sama je sobie wyznaczam i raczej nie przesuwam
> ich dalej lub bliżej w zależności od wygody czy okoliczności czy
> towarzystwa. Stąd niekoniecznie pasuję ludziom, którzy je mają jak z gumy
> lub nie mają ich wcale, pisząc, że są dla nich "w życiu ważniejsze rzeczy".
> Hmmm, jak okreslić, co jest ważniejsze bardziej, a co mniej, kiedy się nie
> ma/uznaje jakichkolwiek zasad we własnym/innych postępowaniu?
> Innych ograniczeń psychicznych lub fizycznych nie mam, oczywiście poza
> finansowymi, czasowymi oraz tymi związanymi z ciążeniem powszechnym - jak
> każdy.
No to całkiem spory "bagaż"... ;P
Z takim do Nieba raczej trudno ci
będzie wejść...nawet pomimo naj
silniejszych autodowartościowań
a może głównie przez nie... ;)
|