Użytkownik "Basia" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d45d6q$lb7$1@nemesis.news.tpi.pl...

Szanowna Basiu, dziękuję za dobre słowa i wyjaśniam. Rzeczywiście kilka osób
jest obdarowanych przeze mnie słowem być może nadmiernie. To oczywiście
zaszłości, których pewnie nikt tu już nie pamięta i jak jest to na newsach,
takie utarczki budzą emocje.
Nie wtrącam się nigdy do merytorycznych dyskusji i nie sięję tam zamętu. Ale
jak ktoś pisze jakieś śmieszne słowa, jak np. Moja Mama Chrzestna L. z
Torunia ( "Nie wiesz? Ta dżdżownica żywi się chaosem...
"), to trudno mi się powstrzymać, aby nie skomentować.
Pani Bassett, po tym jak próbowała zniszczyć tę grupę i zakładała swoją
prywatną "nowakuchnia" na Yahoo, powinna tam pozostać. Sama, bo ludzie
przestali tam pisać i wrócili na prk. Nawet Czaplia wróciła.
Być może, że jej przepisy są bardzo dobre.
Nie sprawdzałam i sprawdzać nie będę. Zresztą, gdyby chcieć wypróbowywać
wszystkie przepisy, to śmietniki by się zapełniły po wręby.
Dostępność Internetu pozwala dowolnym oszołomom pisać. [Uwaga! Tu trolluję!]
Zwłaszcza w telewizyjnych programach nie pokazuje się tego, jak wszyscy
wymiotują po zjedzeniu tych "pyszności" zmajstrowanych na ekranie. Dlatego
też przepisy na kwiatki cukinii faszerowane bananem obsmażanym w lawendzie i
inne porady naszej Madzi mnie tylko śmieszą. Oczywiście niemożliwością jest
wychowywanie 53-letniej staruszki i to poprzez Internet.
Daże szutit NADA!
>
> Kilku osób czepiasz się za samo to, że są, bez względu na to, co napiszą.
> Jeśli można zapytać - daje Ci to jakąś satysfakcję??
>
Ja lubię pisać i to mi sprawia satysfakcję. A materiału dostarczają mi
dyskutanci. A do tego mam skłonności satyryczne. W.(ielki) Łoś nazwał mnie
"TOTO" mając na myśli wielkiego komika włoskiego (kiedyś o tym pisałem).
A tak zupełnie na marginesie, to na poskich newsach ludzie przestali mieć
"luzik". Zakładając, że jest to reprezentatywna próbka Społeczeństwa, to
rozdziobią nas kruki, wrony
Pozdrawiam
t[e]d[e]