Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia zimno, głodno, mało pieniedzy i tylko mikrofala

Grupy

Szukaj w grupach

 

zimno, głodno, mało pieniedzy i tylko mikrofala

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-02-10 12:55:22

Temat: Re: zimno, g?odno, ma?o pieniedzy i tylko mikrofala
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 10 Feb 2003 14:07:13 +0100, hmmm <k...@i...com>
wrote:

>Drodzy moi.
>
>Pomó?cie.
>
>Przez najblizszy miesi?c, abo i d?u?ej, przyjdzie mi pracowa? za
>?mieszne pieni?dze w warunkach sparta?skich i temperaturowo
>nieakceptowalnych (5 stopni wi?cej ni? na zewn?trz wi?c tragicznie).
>Jak to jednak mówi? w dzisiejszych czasach praca nie ko? i w uz?bienie
>si? jej nie zagl?da... Praca wbrew pozorom nie jest stricte fizyczna,
>wi?c na rozgrzanie si? ni? szanse niewielkie. W tej?e pracy na
>przerwach mog? korzysta? li i jedynie z czajnika i kuchenki
>mikrofalowej bez bajerów.
>
>I tu problem.
>
>Dotychczas kupowa?am w bliskim pracy sklepie krokiety z mi?sem i
>barszcz w proszku - jedyny produkt garma?eryjny, który nie traci na
>warto?ci i smaku przera?aj?co po podgrzaniu go w mikrofali bez grilla.
>Ale ile mozna? Gor?ce kubki codziennie odpadaj?, bo ?o??dek tego przez
>miesi?c nie wytrzyma. Inne wyroby garma?eryjne gotowe s? mi
>niedost?pne, jako ?e do pracy wychodz? w okolicach szóstej (2 godziny
>dojazd) i wracam po siódmej. Pozamykane wszystko, a po supermarketach
>za miasto w poszukiwaniu garma?u je?dzi? nie b?d?...
>
>Co robi?? By nie wyda? na codzienn? porcj? jedzenia ca?ej dniówki ale
>?eby w brzuszku (brzuchu - dla purystów niezdrabniaj?cych) by?o
>ciep?o i przyjemnie (smacznie) cho?by tylko podczas krótkich przerw
>(ta praca, po cz??ci ze wzgl?du na warunki klimatyczne, do
>przyjemno?ci zdecydowanie nie nale?y). Tylko ta mikrofala bez
>magicznych funkcji mi pozostaje - na termos do potraw nie mog? sobie
>pozwoli? :-(
>
>Pomo?ecie?
>
>hmmm
>


ja czasem jeszcze robie jajecznice w mikrofali. dorzucam do niej
kielbase uprzednio podsmazona lubo tez koczek juz osmazony na
chrupko. trzeba czesto mieszac, wychodzi delikatna.

kartofla tez mozesz sobie upiec w mikrofali, wyjdzie bardziej
gotowany niz pieczony, ale jest GORACY! do tego, wieksjkiego sea
ze starym cheddarem, trojkat sera topionego-kreowego, w osobnym
naczyniu (pudelko p o jakims jogurcie czy czyms) podgrzej domowe
chile con carne albo bolonski sos, razem z kartoflem grzej.
wszystko warto posypac serem startym i tak. i zeby nie grzebac
sie w mycie naczyn, uzywaj jakiichs wyrzucalnych
pojemnikow.......

Pierz
K.T. - starannie opakowana


-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-02-10 13:07:13

Temat: zimno, głodno, mało pieniedzy i tylko mikrofala
Od: hmmm <k...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

Drodzy moi.

Pomóżcie.

Przez najblizszy miesiąc, abo i dłużej, przyjdzie mi pracować za
śmieszne pieniądze w warunkach spartańskich i temperaturowo
nieakceptowalnych (5 stopni więcej niż na zewnątrz więc tragicznie).
Jak to jednak mówią w dzisiejszych czasach praca nie koń i w uzębienie
się jej nie zagląda... Praca wbrew pozorom nie jest stricte fizyczna,
więc na rozgrzanie się nią szanse niewielkie. W tejże pracy na
przerwach mogę korzystać li i jedynie z czajnika i kuchenki
mikrofalowej bez bajerów.

I tu problem.

Dotychczas kupowałam w bliskim pracy sklepie krokiety z mięsem i
barszcz w proszku - jedyny produkt garmażeryjny, który nie traci na
wartości i smaku przerażająco po podgrzaniu go w mikrofali bez grilla.
Ale ile mozna? Gorące kubki codziennie odpadają, bo żołądek tego przez
miesiąc nie wytrzyma. Inne wyroby garmażeryjne gotowe są mi
niedostępne, jako że do pracy wychodzę w okolicach szóstej (2 godziny
dojazd) i wracam po siódmej. Pozamykane wszystko, a po supermarketach
za miasto w poszukiwaniu garmażu jeździć nie będę...

Co robić? By nie wydać na codzienną porcję jedzenia całej dniówki ale
żeby w brzuszku (brzuchu - dla purystów niezdrabniających) było
ciepło i przyjemnie (smacznie) choćby tylko podczas krótkich przerw
(ta praca, po części ze względu na warunki klimatyczne, do
przyjemności zdecydowanie nie należy). Tylko ta mikrofala bez
magicznych funkcji mi pozostaje - na termos do potraw nie mogę sobie
pozwolić :-(

Pomożecie?

hmmm


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-10 13:11:21

Temat: Re: zimno, g?odno, ma?o pieniedzy i tylko mikrofala
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 10 Feb 2003 14:39:45 +0100, "Lukasz Madeksza@Uni"
<m...@c...tu-berlin.de> wrote:

>Krysia Thompson wrote:
>
>> ja czasem jeszcze robie jajecznice w mikrofali. dorzucam do niej
>> kielbase uprzednio podsmazona lubo tez koczek juz osmazony na
>> chrupko. trzeba czesto mieszac, wychodzi delikatna.
>
>Zaloze sie, ze jajka wkladasz w skorupce ;-)
>
>PS. <hint> zegar! ;-) </hint>


a z czego wyciagsz tak oryginalne wnioski, ej? chyba nie z mojego
ciagajacego sie zegara....

Pierz
K.T. - starannie opakowana


-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-10 13:18:45

Temat: Re: zimno, głodno, mało pieniedzy i tylko mikrofala
Od: "Lukasz Madeksza@Uni" <m...@c...tu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

hmmm wrote:

> niedostępne, jako że do pracy wychodzę w okolicach szóstej (2 godziny
> dojazd) i wracam po siódmej. Pozamykane wszystko, a po supermarketach
> za miasto w poszukiwaniu garmażu jeździć nie będę...

Bez przesady, chyba w kazdej oklicy jest teraz sklep otwarty do 20.

> Co robić? By nie wydać na codzienną porcję jedzenia całej dniówki ale
> żeby w brzuszku (brzuchu - dla purystów niezdrabniających) było
> ciepło i przyjemnie (smacznie) choćby tylko podczas krótkich przerw
> Tylko ta mikrofala bez
> magicznych funkcji mi pozostaje - na termos do potraw nie mogę sobie
> pozwolić :-(

W pracy zstawiasz sobie jakis talerz, kubek etc.
Gotujesz gar zupy, zabierasz do pracy sloik z zupa, troce chleba - po
podgrzaniu prawie jak w domu.
To samo np. z bigosem, golabkami.
Kiedys zakupy bedziesz robic na pewno, wiec mozesz kupic na zapas pierogow
tec. (niemrozonych).
Albo kup sobie rozne rzeczy (Miedzychodu, Pudliszek) typu klopsy, pulpety,
glabki, flaki etc (co tam lubisz).
Nie to samo co domowe, ale na pewno lepsze niz goracy kubek przez miesiac.
Oprocz chleba mozna do tego ugotowac (dzien wczesniej, w domu) ryz, jak
wymieszsz u sosem bedzie ok.

Wytarczy zrobic sobe jakas liste, raz sie wybrac do sklepu i na tydzn
spokoj.

Pozdrawiam
--
Lukasz "Mikie" Madeksza
Department of Computer Sciences
Technische Universitaet Berlin



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-10 13:39:45

Temat: Re: zimno, g?odno, ma?o pieniedzy i tylko mikrofala
Od: "Lukasz Madeksza@Uni" <m...@c...tu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

Krysia Thompson wrote:

> ja czasem jeszcze robie jajecznice w mikrofali. dorzucam do niej
> kielbase uprzednio podsmazona lubo tez koczek juz osmazony na
> chrupko. trzeba czesto mieszac, wychodzi delikatna.

Zaloze sie, ze jajka wkladasz w skorupce ;-)

PS. <hint> zegar! ;-) </hint>

--
Lukasz "Mikie" Madeksza
Department of Computer Sciences
Technische Universitaet Berlin



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-10 15:06:33

Temat: Re: zimno, głodno, mało pieniedzy i tylko mikrofala
Od: dawnakuchnia <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



hmmm wrote:

> Drodzy moi.
>
> Pomóżcie.
>
> Przez najblizszy miesiąc, abo i dłużej, przyjdzie mi pracować za
> śmieszne pieniądze w warunkach spartańskich i temperaturowo
> nieakceptowalnych (5 stopni więcej niż na zewnątrz więc tragicznie).
> Jak to jednak mówią w dzisiejszych czasach praca nie koń i w uzębienie
> się jej nie zagląda... Praca wbrew pozorom nie jest stricte fizyczna,
> więc na rozgrzanie się nią szanse niewielkie. W tejże pracy na
> przerwach mogę korzystać li i jedynie z czajnika i kuchenki
> mikrofalowej bez bajerów.
>
> I tu problem.
>
Nagotować jak najwięcej rosołu i (jak dawniej bigos) - wziąć go ze sobą ze wszystkimi


ingrediencjami - mięsem, jarzynami itd. Gar gołąbków na zamianę.

Akurat pod tym względem kuchnia polska ma masę wynalazków sprawdzonych przez wieki i

temperatury. (O nalewkach nie wspomnę, choć same cisną się na usta)

Ale mnie okropna ciekawość zżera, co ty tam bidulo będziesz robić w tym
zimnie?
Liczyć pościnane drzewa? Czy tusze wieprzowe w chłodniach? Czy co?
I co to za dziwne miejsce - mikrofalówka tak, porządne źródło żywego
ognia nie ....Rany, co się porobiło...A jakieś malutkie ognisko?
pozdr
ewa


Dawna Kuchnia _ /_
http://www.dawnakuchnia.republika.pl ('''')
~~~~

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-10 16:43:33

Temat: Re: zimno, głodno, mało pieniedzy i tylko mikrofala
Od: Lukasz Madeksza <m...@g...de> szukaj wiadomości tego autora

dawnakuchnia schrieb:
> Akurat pod tym względem kuchnia polska ma masę wynalazków sprawdzonych
> przez wieki i
> temperatury. (O nalewkach nie wspomnę, choć same cisną się na usta)

W pracy???

Pozdrawiam
--
Lukasz Madeksza
ICQ# 71995227

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-10 16:53:40

Temat: Re: zimno, głodno, mało pieniedzy i tylko mikrofala
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora


"Lukasz Madeksza" <m...@g...de> schrieb im Newsbeitrag
news:b28krv$19rh8v$1@ID-138523.news.dfncis.de...
> dawnakuchnia schrieb:
> > Akurat pod tym względem kuchnia polska ma masę wynalazków sprawdzonych
> > przez wieki i
> > temperatury. (O nalewkach nie wspomnę, choć same cisną się na usta)
>
> W pracy???
>
> Pozdrawiam
> --
> Lukasz Madeksza
> ICQ# 71995227
>
moze to praca pijaca? sa stojace, wyczerpujace... zreszta w Niemczech tez w
pracy pija a Polacy tego nie wymawiaja.

(posiedzi Taki w Berlinie i zaraz taki porzadnicki)

Irek kochany

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-10 17:03:48

Temat: Re: zimno, głodno, mało pieniedzy i tylko mikrofala
Od: Lukasz Madeksza <m...@g...de> szukaj wiadomości tego autora

Irek Zablocki schrieb:
> moze to praca pijaca? sa stojace, wyczerpujace... zreszta w Niemczech tez w
> pracy pija a Polacy tego nie wymawiaja.

Huh?

> (posiedzi Taki w Berlinie i zaraz taki porzadnicki)

???
Nie bede sie tlumaczyl z wlasnych pogladow.

> Irek kochany
^^^^^^^
Nie bardzo ;-)

--
Lukasz Madeksza
ICQ# 71995227

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-10 17:09:59

Temat: Re: zimno, głodno, mało pieniedzy i tylko mikrofala
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora


"Lukasz Madeksza" <m...@g...de> schrieb im Newsbeitrag
news:b28m1v$19t5u3$1@ID-138523.news.dfncis.de...
> > (posiedzi Taki w Berlinie i zaraz taki porzadnicki)
>
> ???
> Nie bede sie tlumaczyl z wlasnych pogladow.
>
Nie musisz. Ci co pamietaja komune, wiedza: nie pije, to pewnie donosi. Ja w
kazdym badz razie bede ostrozny i nie bede publicznie podawal skladnikow
moich mielonych, bo jeszcze mojej Lubej doniesiesz, ze z baranina.

> > Irek kochany
> ^^^^^^^
> Nie bardzo ;-)
>
I bardzo dobrze, bo ja wole, zeby mnie plec piekna i calkiem przeciwna
kochala, Ty krokusie!
> --
> Lukasz Madeksza
> ICQ# 71995227
>
Irek kochany

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

NTG ława do kuchni
nowa ankieta na vege.pl - zapraszamy do jej wypelnienia!
a co z Wegier...
Berlin
krem

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »