Strona główna Grupy pl.sci.medycyna zryty sluch

Grupy

Szukaj w grupach

 

zryty sluch

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-10-26 11:25:01

Temat: zryty sluch
Od: "JS" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

ostatnio obawiam sie nieco zrylem sobie uszy sluchajac niemal
lekko-boleśnie-glosno muzyki przez male kiepsie sluchawki
(z powodu zepsutej empetrojki ktorej nie moglem przyciszyc)
[zespolu Tomahawk jakby ktos byl ciekaw]
Nie sluchalem tak bardzo dlugo a raczej krotkimi porcjami
ale ostatnio bolą mnie uszy zwlaszcza prawe (slysze z grubsza
normalnie ale moze jednak i troszke gorzej tak jakby
bardziej sucho) i mam pytanie czy takie zrycia sluchu
jesli nie sa wywolane specjalnie dlugotrwalym czynnikiem
z reguly sie jakby cofają kidy ucho odpocznie czy tez mialem
szanse z lekka sobie stepić ucho na stałe :-(

pzdr
js


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-10-26 13:45:27

Temat: Re: zryty sluch
Od: "Iwona_s" <i...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "JS" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości

> ostatnio obawiam sie nieco zrylem sobie uszy sluchajac niemal
> lekko-boleśnie-glosno muzyki przez male kiepsie sluchawki

Moze po prostu "zakorkowalo" ci sie to ucho i wystarczy plukanie, badz
mechaniczne usuniecie czopa?
Swoja droga, to fakt, ze uzywajac sluchawek mozna sobie uszkodzic sluch.
Byles u laryngologa?
--
Pozdrawiam
Iwona
//Kazda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widza tylko jedna.//
- Schutzbach
www.kociszce.ao.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-10-26 14:24:51

Temat: Re: zryty sluch
Od: "John Shade" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik "JS" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>
> > ostatnio obawiam sie nieco zrylem sobie uszy sluchajac niemal
> > lekko-boleśnie-glosno muzyki przez male kiepsie sluchawki
>
> Moze po prostu "zakorkowalo" ci sie to ucho i wystarczy plukanie, badz
> mechaniczne usuniecie czopa?
> Swoja droga, to fakt, ze uzywajac sluchawek mozna sobie uszkodzic sluch.
> Byles u laryngologa?

Nie - to drobny problem - zaluje wlasnie ze nie mialem bardziej zatkanych
uszu bo ten wosk by mi ochronil moze te uszy (a latem czy wiosną nie pamietam
ale jakos niedawno jakby mialem przeplukiwanie uszu bo mi sie zatykaly wlasnie)
- glupio robilem tak sluchając glosno muzy, teraz boli mnie po prostu ucho i
glowa blisko ucha nad uchem I zastanawiam sie wlasnie czy to tylko jego
zmeczenie czy moglo wystapic jakies nieszczesne trwalsze jego porycie -
slysze z grubsza niby bez zmian (tj slysze te dziwki jakie slyszalem na ogol)
ale tez i troche chyba jakby 'mniej soczyscie' Pewnie nic moim uczom nie jest
[[[[ale jestem ciekaw czy ucho jest dosyc elastyczne tj jesli np doprowadzić
uszy - sluchaniem przez 15minut glosnego halasu przez kiepskie sluchawki -
do pewnego ich bólu to wrócą 'na swoje miejsce' jak odpoczną czy tez
moglem je trwalej poryć ]]]] :-( Teraz w kazdym razie ucho mnie boli, boli
mnie zwlaszcza nasluchiwanie - roznica jest taka ze o ile wezmy np kiedys
lezac na lozku na stancji slyszalem co dzialo sie na korytarzu albo w kuchni
- w sposob soczysty i naturalny o ile pamietam -
to teraz jest jakbytak ze muszę nasluchiwac - dzwieki tez slyszę ale
zeby pojac co one znaczą musialbym chyba wlasnie nasluchiwać, jakoś gorzej
sie kleją - podobnie jest tez z muzyką - nie wiem czy slysze ciszej raczej nie
ale jakby w mniej tlustym spektrum- ale to pewnie przez to ze mnie ucho
boli i ufam ze jak minie to mi to minie - robie proste eksperymenty porownawcze
typu slucham tykania swojego nowego zegarka lewym i prawym uchem - to slysze
w obu - muszę troche odpuscic sluchania muzy przez sluchawki -- do laryngologa
jakos dziwnie mi sie nie pali.

sciskam
john shade


> --
> Pozdrawiam
> Iwona
> //Kazda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widza tylko jedna.//
> - Schutzbach
> www.kociszce.ao.pl
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-10-27 07:34:21

Temat: Re: zryty sluch
Od: "clio" <c...@o...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sluchajac glosno, zwlaszcza przez sluchawki mozna sobie trwale uszkodzic
sluch. Mogles sobie rozwalic komorki w slimaku, zwlaszcza, ze piszesz, ze
nie slyszysz "calego spektrum". Moze wlasnie zniszczyly sie te, ktore
odbieraja dana wysokosc dzwieku.
Lepiej zrob sobie audiogram.
Iza


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-10-31 12:02:42

Temat: Re: zryty sluch
Od: "JShade" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Sluchajac glosno, zwlaszcza przez sluchawki mozna sobie trwale uszkodzic
> sluch. Mogles sobie rozwalic komorki w slimaku, zwlaszcza, ze piszesz, ze
> nie slyszysz "calego spektrum". Moze wlasnie zniszczyly sie te, ktore
> odbieraja dana wysokosc dzwieku.
> Lepiej zrob sobie audiogram.
> Iza
>
cos z tymi moimi uszami nie tak - slysze ale nie wydaje mi sie zebym
slyszal dobrze. teraz to moje prawe ucho przestalo mnie boleć i mam
wrazenie ze slysze na nie w sumie i tak lepiej niz lewym, ktore
jest jakby przytkane (moze wosk) Jak bedzie okazja i chęć to moze
wykonam sobie ów audiogram :-(.




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

co począć?
choroby, kot vs ciąża i dziecko
jakie objawy?
konflikt serologiczny a trzecia ciąża
Ćwiczenia przy zmianach zwyrodnieniowych

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »