Data: 2007-06-05 20:51:51
Temat: 4 Szkotów odwiedziło Polskę
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
Z kronikarskiego obowiązku napiszę, co jedli i co im smakowało.
Obyło się bez przystawek, bo impreza zaplanowana była na maksymalnie 3
godziny.
1)Zupa jednak rosół ze swojej kury, ćwiartki kaczki i sporo wołowiny.
Makaronu nie robiłam, kupiłam nitki Lubelli, ale takie grubsze, do tego
swoją, czyli wyhodowaną we własnym ogródku pietruszkę i marchewkę, jako
dekorację.
Komentarz :
Bardzo im smakowało.
2) Drugie danie : młode ziemniaki (polskie, jeszcze nie własne, ale ze
sprawdzonego od lat źródła) z koperkiem i masłem , a na półmisku :
pieczone udka z kurczaka, polędwiczki wieprzowe i mielona wołowina
nadziewana prawdziwkami. Z dodatków : kalafior z bułka tartą, mizeria,
sałatka z buraczków, korniszony, sałata strzępiasta czerwona na
słodko-kwaśno i dla ortodoksów tradycyjna z białej kapusty (colesław).
Komentarz:
Zachwyceni byli polskimi ziemniakami, dwóch odważyło się spróbować
buraków i mizerii i byli pod wrażeniem. Mięso pałaszowali bez narzekania
wszystkiego spróbowali.
3) Na deser był sernik gotowany, lody z truskawkami i bitą śmietaną i
tortoletka.
Komentarz:
Wszystko pyszne :)
Popijali Żubrówką z sokiem jabłkowym i dałam im posmakować wódki
żurawinowej.
Mój brat zabrał ich do Liberca, wszyscy Polacy (byli większa grupą)
zamówili tradycyjnie knedliki i gulasz, a Szkoci, poprosimy befsztyk...
Boją się nowości, jak nie mają wyboru:)
--
Paulinka
|