Data: 2003-07-24 10:42:10
Temat: Apetyty w czasie ciazy
Od: "Poziomka" <p...@e...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czesc! :-)))) Zachecona mila, familijna atmosfera, ktora tu panuje chcialam
zaproponowac poprowadzenie wspominek, co ktorej z nas smakowalo w czasie
ciazy(zeby skonczyc z mitem kwaszonych ogorkow). :-)
Ja mialam ciaze dwie.
Pierwsza ciaza - preferowalam golabki i torty. Sushi bylo w tamtym okresie
obrzydliwym pokarmem, na ktory nie moglam nawet patrzec.
Druga ciaza - najpierw pilam duzo wody. Potem jadlam wielkie ilosci
szpinaku, szczawiu i jablek. Potem objadalam sie pieprzem, papryka i
czosnkiem.Pozeralam wielkie ilosci cebuli. Jadlam pomidory i hamburgery.
Przepadalam za spaghetti. Krzywilam sie na widok wedliny. Nabialu nie
dotknelam. Pozniej przyszedl czas na leczo, fete, musztarde, ryby i makaron.
I na lody, brzoskwinie, truskawki, winogrona, piwo. A na koniec pojawila sie
ochota na kakao, serniki, czekolade.:-))))
To by bylo na tyle. Prosze moje wspomnienia potraktowac powaznie i dolaczyc
wlasne. :-)))
Poziomka
|