Data: 2000-05-26 06:43:40
Temat: Biszkopt Magdaleny B.
Od: "bb" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Potwierdzam znakomitosc przepisu (biszkoptu). Robilam wczoraj z 3 jajek, na
oko przeliczajac odpowiednie skladniki, wyszedl REWELACYJNY. Urosl
niewiarygodnie, nie opadl, jest miekki (chle,chle, prawie go nie ma) i
puchaty. Przekroilam na pol (bo mi byl potrzebny tylko spod biszkptowy), na
to masa pseudo ptasie mleczko truskawkowe(ubijane mleko skondensowane +
galaretka) + wypestkowane i obrane ze skory winogrona + pseudo ptasie
kakaowe (jak poprzednie, ale z kakao, zelatyna i cukrem). Wyszlo calkiem,
calkiem. Zadko korzystam z przepisow, zdajac sie na wlasna intuicje i
doswiadczenie, ale ten chyba przybije na scianie w kuchni.
PS. Ciasto jest dla mojej mamy (mialo byc jak najmniej kaloryczne).
|