Byl barszczyk, a uszka :-) ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-12-11 09:52:38
Temat: Re: Byl barszczyk, a uszka :-) ?Od: "Lew" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
> > Kupuje paczke uszek o wybranym smaku w sklepie,
> > wrzucam na osolona wrzaca wode itd.......... :-)))
> > Jestem zbyt leniwa zeby lepic uszka, zupelnie dobre mozna kupic
> > w sklepie.
Ja takze znam pewien sklep, gdzie sprzedaja uszka robione recznie! zadne tam
maszynowe (po prostu widac, ze sa rozne...;-) Pycha, po prostu pycha,
barszczyk robimy z Mamusia sami dlatego zawsze jest bossski
Lew
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2000-12-11 11:51:12
Temat: Re: Byl barszczyk, a uszka :-) ?Od: "Lew" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:91520u$4cr$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Magda Rzepka" <m...@i...zabrze.pl> napisał...
> > Hej! Ja tez zamawiam u .... prywatnej osoby uszka. Wyobrazcie sobie, ze
> > mam pania ktora lepi pierogi i uszka na swieta :) W tym roku malo sie
> > nie zalapalam bo zapisy na te smakolyki skonczyly sie 3.12. :) Pyszne
> > domowe uszka z prawdziwkami do odebrania w sobote przed wigilia :))) A
> > ja szczesciara hop! do fryzjera :)))).
> >
> > Magdusia w siodmym niebie :))
>
> Szczerze mówiąc, nie byłabym taka w siódmym niebie. Jadłam kiedyś takie
> zamawiane na wigilię uszka i pierogi... Oczywiście nie u mnie w domku.
> Ciasto było jadalne, farsz właściwie też, ale ciasto było tak grube, a
> farszu było tak mało, ze było to po prostu nie dobre... To była jedyna
> wigilia, na której nie miałam ochoty na dokładkę pierogów... Czy aby na
> pewno, już próbowałaś wytwory tej pani? A nawet jeśli to skąd wiesz, czy
> zrobi dobre, jak ma dużo zamówień? Skąd wiesz, że włoży prawdziwki i jak
> dużo?
> Na to byś mogła iść do fryzjera dzień przed wigilią jest lepszy sposób.
Zrób
> pierogi i uszka dzisiaj i zamroź...
Nie no.. pierogi leie sam, uszek mi sie nie chce bo za male ;-)
Lew
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-11 11:53:03
Temat: Re: Byl barszczyk, a uszka :-) ?Od: "Lew" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Magdalena Busk" <m...@h...com> napisał w
wiadomości news:WTnZ5.3326$O%.523404@newsc.telia.net...
>
> "Ania Derejska" <a...@v...ca> skrev i meddelandet
> news:PggZ5.6802$u73.211389@wagner.videotron.net...
> >
> > > Dzieki wszystkim za przepisy na barszczyk, mimo, ze to nie ja o niego
> > > prosilam ;-)
> > > Czy moglibyscie zdradzic jeszcze swoje sprawdzone przepisy na uszka?
> > >
> > > dzieki, magda
> > >
> > Kupuje paczke uszek o wybranym smaku w sklepie,
> > wrzucam na osolona wrzaca wode itd.......... :-)))
> > Jestem zbyt leniwa zeby lepic uszka, zupelnie dobre mozna kupic
> > w sklepie.
>
> Ludzie kochani, ja mieszkam w Szwecji. Takich raryratsow jak uszka,
pierogi
> tutaj nie kupie. Jesli chce miec sernik, musze sobie najpierw zrobic bialy
> ser. Majac ochote na zurek, musze go sama ukisic. Ani kwaszonych ogorkow
ani
> kiszonej kapusty tu nie kupie... A-ha, na barszcz, juz dzis musialam
zamowic
> surowe buraki, bo tutaj bywaja tylko takie w occie ;-)
Szczere kondolencje... Nic nie ma w tej Szwecji... Wracaj do kraju ;-)
Lew
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-11 19:46:08
Temat: Byl barszczyk, a uszka :-) ?Od: "Magdalena Busk" <m...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
Dzieki wszystkim za przepisy na barszczyk, mimo, ze to nie ja o niego
prosilam ;-)
Czy moglibyscie zdradzic jeszcze swoje sprawdzone przepisy na uszka?
dzieki, magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-11 23:38:19
Temat: Re: Byl barszczyk, a uszka :-) ?Od: "Joanna Duszczynska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Uzytkownik "Krysia Thompson" <k...@f...unn.ac.uk> napisal:
> Ja jeszcze bylam uczona, ze uszka to bardziej farsz niz ciasto -
> pierogi sa do najedzenia, wiec i ciasto moze byc nieco grubsze,
> natomiast uszka to rzecz zupelnie wyjatkowa, maja byc filigranowe
> i po ugotowaniu przejrzyste, tzn zeby bylo widac, co jest w
> srodku. Sztuka jest w tym, zeby sie z tej delikatnosci w
> gotowaniu nie rozlecialy!
Moim zdaniem na pierogi tez ciasto musi byc cieniutkie, no moze nie
przezroczyste, ale cieniutkie. A farsz jest ciemny, wiec i tak widac, gdzie
jest, no chyba, ze ciasto jest grube... Tylko w ruskich pierogach nie widac
farszu, bo jest koloru ciasta... A pierogi i owszem sa do najedzenia sie,
ale wykwintnie...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-11 23:42:04
Temat: Re: Byl barszczyk, a uszka :-) ?Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl>...
> > Jeszcze jedno... Co masz na myśli pisząc mocniej posiekany? Ja mielę
> farsz
> > maszynce do mięsa...
> ... nigdy więcej nie waż się tego robić, zmielone ma inny [gorszy] smak
> niż siekane.
> Pozdr. Jerzy
> PS
> Najpierw kroisz a potem siekasz dużym nożem na desce na odpowiedni wymiar.
>
Jerzy!
Wigilia to tradycja.
Moja prababcia mieliła, moja babcia mieliła, moja mama mieli i ja mielę...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-12 02:46:01
Temat: Re: Byl barszczyk, a uszka :-) ?Od: "Ania Derejska" <a...@v...ca> szukaj wiadomości tego autora
> Dzieki wszystkim za przepisy na barszczyk, mimo, ze to nie ja o niego
> prosilam ;-)
> Czy moglibyscie zdradzic jeszcze swoje sprawdzone przepisy na uszka?
>
> dzieki, magda
>
Kupuje paczke uszek o wybranym smaku w sklepie,
wrzucam na osolona wrzaca wode itd.......... :-)))
Jestem zbyt leniwa zeby lepic uszka, zupelnie dobre mozna kupic
w sklepie.
pozdrawiwm -Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-12 07:47:53
Temat: Re: Byl barszczyk, a uszka :-) ?Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ania Derejska" <a...@v...ca> napisał...
>
> > Dzieki wszystkim za przepisy na barszczyk, mimo, ze to nie ja o niego
> > prosilam ;-)
> > Czy moglibyscie zdradzic jeszcze swoje sprawdzone przepisy na uszka?
> >
> > dzieki, magda
> >
> Kupuje paczke uszek o wybranym smaku w sklepie,
> wrzucam na osolona wrzaca wode itd.......... :-)))
> Jestem zbyt leniwa zeby lepic uszka, zupelnie dobre mozna kupic
> w sklepie.
> pozdrawiwm -Ania
>
>
Ja też jestem za leniwa na uszka... Robię pierogi... Barszczyk ze szklanki
lub kupka i się popija... Smak ten sam... A jak pogryziesz, to co to za
różnica , czy to uszka , czy pierogi?
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-12 10:02:19
Temat: Re: Byl barszczyk, a uszka :-) ?Od: Magda Rzepka <m...@i...zabrze.pl> szukaj wiadomości tego autora
Hej! Ja tez zamawiam u .... prywatnej osoby uszka. Wyobrazcie sobie, ze
mam pania ktora lepi pierogi i uszka na swieta :) W tym roku malo sie
nie zalapalam bo zapisy na te smakolyki skonczyly sie 3.12. :) Pyszne
domowe uszka z prawdziwkami do odebrania w sobote przed wigilia :))) A
ja szczesciara hop! do fryzjera :)))).
Magdusia w siodmym niebie :))
Lew wrote:
>
> > > Kupuje paczke uszek o wybranym smaku w sklepie,
> > > wrzucam na osolona wrzaca wode itd.......... :-)))
> > > Jestem zbyt leniwa zeby lepic uszka, zupelnie dobre mozna kupic
> > > w sklepie.
>
> Ja takze znam pewien sklep, gdzie sprzedaja uszka robione recznie! zadne tam
> maszynowe (po prostu widac, ze sa rozne...;-) Pycha, po prostu pycha,
> barszczyk robimy z Mamusia sami dlatego zawsze jest bossski
> Lew
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-12 10:24:45
Temat: Re: Byl barszczyk, a uszka :-) ?Od: "BB" <b...@a...warszawa.mtl.pl> szukaj wiadomości tego autora
Joanna Duszczyńska napisał(a) w wiadomości: <914l71$ps2$1@news.tpi.pl>...
>
>Użytkownik "Ania Derejska" <a...@v...ca> napisał...
>>
>> > Dzieki wszystkim za przepisy na barszczyk, mimo, ze to nie ja o niego
>> > prosilam ;-)
>> > Czy moglibyscie zdradzic jeszcze swoje sprawdzone przepisy na uszka?
>> >
>> > dzieki, magda
>> >
>> Kupuje paczke uszek o wybranym smaku w sklepie,
>> wrzucam na osolona wrzaca wode itd.......... :-)))
>> Jestem zbyt leniwa zeby lepic uszka, zupelnie dobre mozna kupic
>> w sklepie.
>> pozdrawiwm -Ania
>>
>>
>Ja też jestem za leniwa na uszka... Robię pierogi... Barszczyk ze szklanki
>lub kupka i się popija... Smak ten sam... A jak pogryziesz, to co to za
>różnica , czy to uszka , czy pierogi?
NO nie wiem Uszka musza byc i to nei sklepowe bo to nie ten smak. Poza tym
pierogi przez to ze sa wieksze tez maja inny smak niz uszka - wiec
zdecydowanie nie to. TO jest mniej wiecej tak jak z zacierkami jak nie sa
robione recznei tylko na tarce sa hmm"bezplciowe". CHyba wlasnie duluzszy
kontakt z cieplem dloni nadje uszkom odpowiedni samk.
BB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |