Data: 2019-06-15 10:32:42
Temat: Chamstwo i prostactwo
Od: Silvio Balconetti <s...@i...invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
>(...) Polska jest krajem zalanym chamstwem w stopniu w krajach
cywilizowanych nieznanym, a mysmy wszyscy schamieli w sposob wrecz
niewiarygodny.
Jesli los cie rzuci do szczesliwej Aeryki, zrob, drogi Czytelniku,
prosty eksperyment. W metrze czy na ulicy - oczywiscie, gdy jestes w
normalnej okolicy, a nie na ktoryms z bandyckich przedmiesc najwiekszych
metropolii - zacznij sie przypatrywac przypadkowemu czlowiekowi. Po
prostu patrz na niego, tak dlugo, az cie zauwazy. Podniesie na ciebie
wzrok - i co zrobi? Usmiechnie sie zyczliwie. Dziesiec na dziesiec. A co
sie stanie, jesli ten sam eksperyment powtorzysz w Polsce? Jesli
testowana osoba jest od ciebie wyraznie mniejsza i nizsza, bedzie
probowac uciec, a jesli dorownuje ci gabarytami, wykrzywi do ciebie
morde w wojowniczy grymas: co sie, ka twoja, gapisz? Chcesz w ryj?
(...)
"Smutna to rzecz, gdy sobie w oczy pomyslec, ze jestesmy narodem, ktorym
zawsze targaly ostre kontrasty wysokiej cywilizacji i najgorszego
chamstwa. Chamstwo bylo zawsze i jest najgorszym naszym wrogiem
wewnetrznym", napisal swego czasu Marian Hemar. (...) Polacy po raz
kolejny doprowadzaja swoj kraj do zaglady, w czym chamstwo, oczywiscie,
ma swoj wielki udzial (...) Niemniej jednak, bez uzywania obelzywego
okreslenia "chamstwo" dzisiejszej Polski opisac nie sposob. A skoro sie
go uzywa, to trzeba wyraznie i jasno napisac, co to slowo oznacza.
W potocznym rozumieniu bowiem cham jest utozsamiany z prostakiem. To
duzy blad. Chamstwo to cos innego, niz prostactwo. Prostak po prostu nie
zna norm obowiazujacych w wyzszych sferach spolecznych badz nie potrafi
ich spelnic - cham je natomiast zna. Zna i odrzuca calkowicie swiadomie,
poniewaz z jego punktu widzenia sa tylko przejawem slabosci. Chyba ze
akurat w danym momencie zachowywanie sie w sposob zgodny z tymi normami,
grzeczny, jest dla niego korzystne. Cham bowiem kieruje sie w zyciu
tylko jednym: swoja wlasna korzyscia. W dazeniu do niej nie liczy sie z
nikim i niczym, na wszelki wypadek okazujac zawczasu kazdemu, kto stanie
mu na dodze, ze jest gotow i moze go zmiazdzyc - a kazdemu, kto moze z
kolei zmiazdzyc jego, ze jest mu posluszny, nie zagraza, a nawet moze
sie przydac. Na tym wlasnie polega chamstwo, a nie na siorbaniu zupy.<
--
saluto
Silvio Balconetti
(dr angelologii i demonologii apokryficznej)
----------------------------------------------------
-----------------------------------
'Tu nawet jak mnie kopią, to kopią mnie swoi, a jak swoi kopią, to
przecież mniej boli'
|