| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-12-01 14:59:48
Temat: Re: Codzienne mycie włosów
Użytkownik "Ligeia" <e...@t...pl> napisał w wiadomości
news:cokjjt$1v88$1@mamut1.aster.pl...
> Użytkownik "Artanis" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:cokhbn$qrs$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Jesli chodzi o wieczorne czysczenie wloskow ja bym sie mooocno
> > zastanowila.
> > Nie beda tak lsniace i beda przypominaly sianko. Powod jest
> > wytlumaczony w
> > ktoryms z listow a ja sie pod tym takze podpisuje.
> > Moze dlatego wlasnie odczuwasz potrzebe codziennego mycia
> > wlosow?
> > Sprobuj rano.
>
> Ja mam długie włosów i nie miałabym czasu myć ich rano, czekać aż wyschną,
> itd. Suszarki nie używam. Poza tym, nie zauważyłam, żebym miała sianowate
> włosy po wieczornym myciu.
>
> > Radze w kazdym razie odstawic Head&Shoulders ale i
> > zapomniec o taniochach z pokrzywa....
>
> Czasem taka taniocha wcale nie musi być zła. Ja np. używam teraz pod oczy
> żelu ze świetlikiem Flosleku, za który zapłaciłam jakieś 5 zł. Działa
> znakomicie! Czasem jednak zdarzają się takie dziwne przypadki. ;-)
>
No tak, zel ze swietlikow racja. Ale jesli chodzi o szampony typu
familijny.... chyba wiesz co mam na mysli?:-)
Pozdrawiam
Karolina
>>>>>>>>>>>
GG: 4400570
>>>>>>>>>>>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-12-01 15:01:42
Temat: Re: Codzienne mycie włosów
> Dlatego Head&Shoulders, bo jako jeden z niewielu zwalczyl mój łupież.
> No to teraz przestan go uzywac a zobaczysz co sie bedzie dzialo:-PP
Na lupiez radze nizoral. Potrzebny jest lek ktory zwalcza przyczyny. A wlosy
potrzebuja pielegnacji:-)
>
Pozdrawiam, K
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-01 15:09:44
Temat: Re: Codzienne mycie włosów> [a Pamana mogłaby się chociaż przyznać, że źle zrozumiała pierwszy post,
> ale jak znam życie, to będzie wolała iść w zaparte]
jakos nie zauwazyłam zebys odpowiedzial cokolwiek na pierwszy post ,kobieto
wrzuc na luz ,wypij herbaty antystresowej .
nie pzdr
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-01 15:11:01
Temat: Re: Codzienne mycie włosów
> Panama odpowiedziała również na właściwe pytanie, a że zrobiła dygresję,
> imho pośrednio związaną z tematem, to bardzo dobrze. Myślę, że niektórym
> taka informacja mogłaby się przydać i prawdę powiedziawszy, sama chciałam
> o tym wspomnieć.
> Natomiast nie rozumiem tego sztywnego podejścia, że mamy odpowiadać tylko
> na pytanie i pod żadnym pozorem niczego więcej nie dodawać. To głupie.
dzieki Bogu sa jeszcze normalnu ludzie na świecie :)
pzdr
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-01 15:28:09
Temat: Re: Codzienne mycie włosów
>
> Familijny faktycznie okropieństwo, ale nie mozna generalizowac "tanie =
> zle".
>
Ludzie na tej grupie popadaja w skrajnosci. Wcale nie generalizuje:-) Uwazam
jedynie ze szampony poniezej dajmy na to 7 zl nie sa najlepsze. Uzywalam
kiedys palmoliw ten jajeczny i bylam bardzo zadowolona a tani.
Kazda regule potwierdzaja wyjatki:-)))
Pozdrawiam
Karolin[k]a
>>>>>>>>>>>>>
GG: 4400570
>>>>>>>>>>>>>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-01 15:44:53
Temat: Re: Codzienne mycie włosówArtanis <a...@o...pl> napisał(a):
> Na lupiez radze nizoral. Potrzebny jest lek ktory zwalcza przyczyny. A wlosy
> potrzebuja pielegnacji:-)
na mój łupież akurat nizoral nie działa. nie wiem, czemu taki
przereklamowany. drogi i nieskuteczny.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-01 15:46:33
Temat: Re: Codzienne mycie włosówLigeia pisze:
> A czy spanie z mokrymi włosami nie wiąże się z tematem mycia włosów
> "przed snem, wieczorem"?
Jeszcze raz - a czy ktoś pisał, że chodzi spać z mokrymi włosami? Mycie
włosów przed snem =/= nie suszenie ich przed pójściem do łóżka. A odpowiedź
Pamany była taka, jakby chciała na siłę kogoś pouczyć, że nie należy chodzić
spać z mokrymi włosami.
> Panama odpowiedziała również na właściwe pytanie, a że zrobiła
> dygresję, imho pośrednio związaną z tematem, to bardzo dobrze.
Uważasz, że to jest dygresja?:
js18:
"Co sadzicie o codziennym myciu włosów. Robie to przed snem, wieczorem.
Używam szamponu Head&Shoulders. Nie lubie isc spac z nieumytymi wlosami."
Pamana:
"chodzenie spac z mokrymi wlosami niszczy wlosy [...]"
Dla mnie to typowy brak zrozumienia tekstu i bezpodstawne założenie, że ktoś
faktycznie jest na tyle niemądry, że idzie spać z mokrymi włosami.
> Natomiast nie rozumiem tego sztywnego podejścia, że mamy odpowiadać
> tylko na pytanie i pod żadnym pozorem niczego więcej nie dodawać. To
> głupie.
Nie zrozumiałaś mnie, ale to już w sumie nieważne.
Może gdybyś znała Pamanę z innych wystąpień, to wiedziałabyś w czym rzecz ;-)
--
PozdrawiaM i EOT
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-01 15:57:07
Temat: Re: Codzienne mycie włosówDnia 2004-12-01 16:46:33 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Nixe* skreślił te oto słowa:
> Nie zrozumiałaś mnie, ale to już w sumie nieważne.
> Może gdybyś znała Pamanę z innych wystąpień, to wiedziałabyś w czym rzecz ;-)
Panama jaka jest taka jest, i na tej grupie grupowicze także zdają sobie z
tego sprawę... ale taka "nagonka" ma się nijak do poruszonego tematu i
naprawdę nic wartościowego nie wnosi, więc może przemyśl sobie swoje
wzniosłe idee na temat kultury i zwracania innym uwagi na grupach właśnie
przytaczane na pl.soc.dzieci :]
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-01 16:03:33
Temat: Re: Codzienne mycie włosów
> na mój łupież akurat nizoral nie działa. nie wiem, czemu taki
> przereklamowany. drogi i nieskuteczny.
>
>
na 100 osob jakie znam ktore uzywaly nizoral 80 jest zadowolonych. Zawsze sa
wyjatki.
Jesli chodzi o Twoj przypadek, jestes pewna ze masz lupiez? Czasamie zdarza
sie ze skora glowy jest przesuszona i wyglada to jak lupiez. Dzieje sie tak
u niektorych osob - a dzialanie np wody przemyslowej jeszcze bardziej temu
nie sprzyja. Wtedy nizoral moze jedynie zaszkodzic bo ma on za zadanie
zlikwidowanie lojotoku (ktoremu towarzyszy nadmierne przetluszczenie skory
glowy). W tych przypadkach najlepszy jest Vichy (mam kiepska pamiec do nazw
a nie chce mi sie do lazienki leciec) Decros (???) ktory nawilza skore glowy
nie podrazniajac jej.
Pozdrawiam, K
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-01 16:13:00
Temat: Re: [OT] Codzienne mycie włosówLia pisze:
> ale taka "nagonka" ma się nijak do poruszonego
> tematu i naprawdę nic wartościowego nie wnosi
Ups - przepraszam najmocniej Lia. Zapomniałam, że na newsach to Ty masz
monopol na popychanie pierdół nie na temat. Sorki, już Ci zwracam pałeczkę.
Ale proszę - daj nam odetchnąć choć jeden dzień, zanim zaczniesz kolejne
wystąpienia w podobnym tonie, jaki zaprezentowałaś w "rozmowie" z Iwon(k)ą.
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |