« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2003-05-04 20:18:01
Temat: Re: Czy lekarz był mądry?On Sun, 4 May 2003 20:33:19 +0200, Piotr Kasztelowicz
<p...@a...torun.pl> wrote:
>On Sun, 4 May 2003, JB wrote:
>
>> intencją było zwrócenie uwagi na to, że Polska nie jest jedynym
>> krajem, w którym występuje zjawisko antybiotykooporności bakterii, a
>> bywa że jej nie ma.
>
>jak sie robi znacznie mniej badan bakteriologicznych to sie nie
>wie na pewno jaka jest opornosc.
No jasne, tylko to nie zmienia faktu, że Polska nie jest jedynym
krajem, w którym występuje zjawisko antybiotykooporności bakterii, a
bywa, że jej nie ma. Czy zmienia?
JB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2003-05-05 07:07:29
Temat: Re: Czy lekarz był mšdry?On Sun, 4 May 2003, Jeremy Pool wrote:
> Nie wiem jak tam było z ubezpieczeniem (choć mogę się dopytać - tylko
> po co, skoro wy już wiecie), ale to zamożna rodzina, więc nie sądzę by
> akurat kasa była problemem.
> I jeszcze jedno: był to przykład niekompetencji kanadyjskiego lekarza
> (podany zresztą jako ilustracja dla zupełnie pobocznego wątku), a
> szanowny dradam zrobił z tego sąd nad matką. To się chyba nazywa
> odwracanie kota ogonem?
musielibysmy znac wersje opowiedziana przez tego lekarza, ktorego
nazwalas niekompetentnym, poniewaz nic mozna nikogo osadzac na
postawie jednostronnych sadow - sami jako lekarze mamy pretensje
jesli ktos np. prasa tak robi - i tyle. W przeciwnym razie
jesli nie wyjasniasz sprawy do konca oczerniasz swojego
kanadyjskiego kolege naruszajac przy tej okazji polski
Kodeks Etyki Lekarskiej.
Jesli rodzina byla bogata i dziecko mozna bylo leczyc na miejscu
to ja nie wiem. Nie jest to sprawa lekarzy jesli wystepuje
lack of communication to jest to wina poza systemem zdrowotnym
Kanady czy jakiegokolwiek kraju.
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2003-05-05 10:01:10
Temat: Re: Czy lekarz był mšdry?4 maj 2003 (niedziela).Patrzę,a tu o godz. 22:11 *Jeremy Pool*
<g...@4...com> napisał(a):
> I jeszcze jedno: był to przykład niekompetencji kanadyjskiego lekarza
> (podany zresztą jako ilustracja dla zupełnie pobocznego wątku), a
> szanowny dradam zrobił z tego sąd nad matką. To się chyba nazywa
> odwracanie kota ogonem?
Ignoruj "dochtora" dradama,bo to szczwany i wredny lis.
Chwali się tą Kanadą na dodatek,chciałby wszystkim zaimponować,a w
rzeczywistości jest małym i żałosnym człowieczkiem.
Nie trzeba nam tutaj,w Polsce takich lekarzy.
--
Pozdrowienia,
Kaja
GG 2390422
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2003-05-05 14:54:56
Temat: Re: Czy lekarz był mšdry?On Mon, 05 May 2003 12:01:10 +0200, Kaja wrote:
> 4 maj 2003 (niedziela).Patrzę,a tu o godz. 22:11 *Jeremy Pool*
> <g...@4...com> napisał(a):
>
>> I jeszcze jedno: był to przykład niekompetencji kanadyjskiego lekarza
>> (podany zresztą jako ilustracja dla zupełnie pobocznego wątku), a
>> szanowny dradam zrobił z tego sąd nad matką. To się chyba nazywa
>> odwracanie kota ogonem?
>
> Ignoruj "dochtora" dradama,bo to szczwany i wredny lis. Chwali się tą
> Kanadą na dodatek,chciałby wszystkim zaimponować,a w rzeczywistości
> jest małym i żałosnym człowieczkiem. Nie trzeba nam tutaj,w Polsce
> takich lekarzy.
Obserwuję tego typa w Internecie od jakichś 6-7 lat i cieszę się, że
go w końcu dopadłem. Po jego wpadce na liście kardiologów długo
miałem nawet podejrzenia, że to jakiś sfrustrowany sanitariusz z
podrzędnego ambulatorium gdzieś w kanadyjskiej głuszy (rzecz jasna nie
wątpię, że w tej głuszy, to musi być CT i dwie cudne sekretarki
medyczne - w końcu tego pokroju osobowość musi czymś w takiej głuszy
zabijać nudę, więc gra z tymi sekretarkami na zmianę w kółko i
krzyżyk wykorzystując komputer "napędzający" CT). Zdaje się, że
jestem już jakąś 6.712 osobą, z którą uroczyście przerwał dyskusję.
Co do kanadyjskich lekarzy: nie mam wątpliwości, że są
świetni. Sam bardzo wiele skorzystałem śledząc dyskusje na liście
anglojęzycznych anestezjologów, gdzie jest sporo Kanadyjczyków, ale
też Nowozelnadczyków, Australijczyków, a przede wszystkim Amerykanów -
byłem wręcz zaszokowany poziomem ich kompetencji i kultury dyskusji -
całkowite przeciwieństwo tej kanalii. Jeśli chodzi o prowincję Alberta,
to przez wiele lat na serwerze tamtejszego uniwersytetu działał
najlepszy na świecie Quiz Endoskopowy prowadzony przez Joe Meddingsa.
A biedny dradam będzie teraz musiał przepisywać podręczniki by się
wykazać przed grupowiczami (wreszcie jakaś korzyść z niego!) - ma w
tym wprawkę, jako wybitny publicysta wychodzącego w stanie wojennym
szmatławca pt. "Rzeczywistość". Nie należy się śmiać - ten tygodnik
miał swego czasu olbrzymi impact factor.
JB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2003-05-06 06:55:50
Temat: Re: Czy lekarz był mšdry?On Mon, 5 May 2003, Jeremy Pool wrote:
> Obserwuję tego typa w Internecie od jakichś 6-7 lat i cieszę się, że
> go w końcu dopadłem. Po jego wpadce na liście kardiologów długo
> miałem nawet podejrzenia, że to jakiś sfrustrowany sanitariusz z
piszesz glupoty. Z cala pewnoscia jest lekarzem i to na dodatek
dosc znanym w srodowisku lekarzy dzialajacych w Internecie
Pamietajmy, ze nasze sady swiadcza przede wszystkim o nas samych.
Prezentujesz bardzo pewne siebie opinie ... . A nie z wszystkimi
mozna sie zgodzic nawet w kategorii zdrowego rozsadku???
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |