Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Czym leczyć zastrzał?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czym leczyć zastrzał?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-05-01 09:07:05

Temat: Czym leczyć zastrzał?
Od: "Phill" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Zrobił mi się koło paznokcia, moczyłem rywanolem smarowałem Thibitickiem i
mascią ichtiolową. Boleć za bardzo nie boli ale kilka dni kuracji nie
przyniosło dużego skutku. Sposoby domowe: smarowanie miodem, lub wkładanie
do wrzątku nie próbowałem. Doradżcie czym to wyleczyć?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-05-01 09:46:03

Temat: Re: Czym leczyć zastrzał?
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Phill" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e34j7b$r5i$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Sposoby domowe: smarowanie miodem, lub wkładanie do wrzątku nie
> próbowałem.

I całe szczęście...........Boże, co też ludziom do głowy przychodzi.
Ja bym się jednak wybrała do lekarza, bo może to wcale nie jest "zastrzał"

Pozdr. Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-05-01 11:23:15

Temat: Re: Czym leczyć zastrzał?
Od: "creed" <c...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:e34lbi$76l$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>
> Użytkownik "Phill" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:e34j7b$r5i$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Sposoby domowe: smarowanie miodem, lub wkładanie do wrzątku nie
> > próbowałem.
>
> I całe szczęście...........Boże, co też ludziom do głowy przychodzi.
> Ja bym się jednak wybrała do lekarza, bo może to wcale nie jest "zastrzał"

Wybierz sie, najpierw bedziesz czekal na lekarza rodzinnego, laskawie cie
zajestruja, dostaniesz skierowanie, pozniej ze skierowaniem do lekarza
specjalisty, u lekarza specjalisty sie zarejestrujesz, dostaniesz termin a
jak wreszcie przyjdzie z dawna oczekiwany dzien fachowej diagnozy- zastrzal
sam zniknie.


--
Pozdrawiam serdecznie!
Jacek W.
c...@t...pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-05-01 12:06:46

Temat: Re: Czym leczyć zastrzał?
Od: "bodeck" <o...@p...fm.pl> szukaj wiadomości tego autora


Sposoby domowe: smarowanie miodem, lub wkładanie
> do wrzątku nie próbowałem. Doradżcie czym to wyleczyć?

Wkładanie palca do wrzatku - sposob ok, tylko nie trzymasz palca we wrzatku
nie wiadomo ile, tylko zanurzasz i wyjmujesz.
Ale najlepszy sposob to moczenie w cieplej wodzie z szarym mydlem i
opatrunek z rivanolem (ten sposob to polecil mi jeden z doktorow (dr n. med)
ze znanego osrodka medycznego i u mnie zawsze skutkuje).
Zdrowia!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-05-01 15:18:15

Temat: Re: Czym leczyć zastrzał?
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "creed" <c...@t...pl> napisał w wiadomości
news:e34r35$ei6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Wybierz sie, najpierw bedziesz czekal na lekarza rodzinnego, laskawie cie
> zajestruja, dostaniesz skierowanie, pozniej ze skierowaniem do lekarza
> specjalisty, u lekarza specjalisty sie zarejestrujesz, dostaniesz termin a
> jak wreszcie przyjdzie z dawna oczekiwany dzien fachowej diagnozy-
> zastrzal
> sam zniknie.

Do dermatologa bez skierowania, więc najpierw się upewnij. Poza tym znam
osobę, u której rzekomy "zastrzał" okazał się czymś zupełnie innym.
Jeśli zaś terminy są b.odległe, a sprawa pilna i ważna, to po prostu idę
prywatnie. Trudno, systemu nie zmienię, a zdrowie jest najważniejsze. Raz na
jakiś czas można wydać na lekarza, w końcu nie chodzi się na takie wizyty aż
tak często.

Pozdr. Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-05-01 16:26:23

Temat: Re: Czym leczyć zastrzał?
Od: "creed" <c...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:e358q6$l5q$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>
> Użytkownik "creed" <c...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:e34r35$ei6$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Do dermatologa bez skierowania, więc najpierw się upewnij.

Z przyzwyczajenia. Kiedys zdjecie RTG kolana zalatwialem 2 tyg.

> Poza tym znam
> osobę, u której rzekomy "zastrzał" okazał się czymś zupełnie innym.

Czym?

> Jeśli zaś terminy są b.odległe, a sprawa pilna i ważna, to po prostu idę
> prywatnie.

Nie kazdego stac:)

> Trudno, systemu nie zmienię, a zdrowie jest najważniejsze.

Kolejny raz slysze slowo system, jak w matrxie normalnie... System nas
zniewala, systemu nie zmienie...

> Raz na
> jakiś czas można wydać na lekarza, w końcu nie chodzi się na takie wizyty

> tak często.

Na lekarza to wydaje kazdy czlowiek w podatkach. Ale zapomnialem, ze te tez
pochlania "system"


--
Pozdrawiam serdecznie!
Jacek W.
c...@t...pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-05-01 16:51:44

Temat: Re: Czym leczyć zastrzał?
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "creed" <c...@t...pl> napisał w wiadomości
news:e35crh$8fc$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Z przyzwyczajenia. Kiedys zdjecie RTG kolana zalatwialem 2 tyg.

Widocznie to nie było aż tak pilne.
Zdjęcie rtg klatki piersiowej załatwiałam 5 minut. Kosztowało mnie to 25
złotych.
>
>> Poza tym znam
>> osobę, u której rzekomy "zastrzał" okazał się czymś zupełnie innym.
>
> Czym?

Czerniakiem podpaznokciowym, rzadkie zjawisko, a jednak..............

> Nie kazdego stac:)

Owszem, ale sądzę, że człowieka, który korzysta z netu, raczej stać;)
Poza tym to najczęstszy argument.
Pracuję na wsi, nierzadko widzę na przystanku chwiejących się już od rana
panów, popalających fajki. Ich też nie stać na wysłanie dziecka do okulisty
lub ortopedy. Nie zrozum mnie źle, to absolutnie nie jest jakiś personalny
atak, ale często argumenty o tym, że "mnie nie stać na doktora", podnoszą
ludzie, których akurat stać na wiele innych rzeczy..........

Ciekawostka: koleżanka - architekt z zawodu, ostatnio wydała na wizyty u
rosyjskich znachorów równo tysiąc PLN (plus koszt biletu z Wrocławia do
Krakowa). Nigdy jej nie było stać na wizyty za kilkadziesiąt złotych u
polskich lekarzy ("bo kogo na to stać z pensji na uczelni..........") Na
znachorów się zapożyczyła u rodziców.

> Kolejny raz slysze slowo system, jak w matrxie normalnie... System nas
> zniewala, systemu nie zmienie...

Pocieszę Cię, na wizyty u specjalistów Szwedzi czekają o wiele dłużej niż
my, często kilka miesięcy.
Dane mam z samego Goeteborga - a to nie zabita dechami dziura;) Też coś nie
tak z ich systemem.


> Na lekarza to wydaje kazdy czlowiek w podatkach. Ale zapomnialem, ze te
> tez
> pochlania "system"

O właśnie. Dla pociechy - też płacę.

Pozdr. Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-05-01 19:06:15

Temat: Re: Czym leczyć zastrzał?
Od: "Iwona_s" <i...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Phill" <b...@o...pl> napisał w wiadomości

> Zrobił mi się koło paznokcia, moczyłem rywanolem smarowałem Thibitickiem i
> mascią ichtiolową. Boleć za bardzo nie boli ale kilka dni kuracji nie
> przyniosło dużego skutku. Sposoby domowe: smarowanie miodem, lub wkładanie
> do wrzątku nie próbowałem. Doradżcie czym to wyleczyć?

Jak najbardziej pomoze ci wkladanie do wrzatku (nie masz moczyc palca, tylko
szybko wlozyc i wyjac, i tak kilka razy). Jest to stary, niezawodny sposob.
Moczenie z mydlem tez jest ponoc dobre, ale jakos jeszcze na sobie nie
probowalam.

--
Pozdrawiam
Iwona
// Wlasciwoscia czlowieka jest bladzic, glupiego - w bledzie trwac / /
Cyceron
http://www.kociszce.ao.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-05-01 19:29:26

Temat: Re: Czym leczyć zastrzał?
Od: "creed" <c...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:e35e8p$prf$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>
> Użytkownik "creed" <c...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:e35crh$8fc$1@atlantis.news.tpi.pl...
>

> Widocznie to nie było aż tak pilne.
> Zdjęcie rtg klatki piersiowej załatwiałam 5 minut. Kosztowało mnie to 25
> złotych

To nie byl stan zagrozenia zycia, co nie oznacza, ze musze sie tulac od
placowki do placowki bo glupia fotke. Mozesz byc z siebie dumna, nie
ganialas od lekarza do lekarza.
.
> Owszem, ale sądzę, że człowieka, który korzysta z netu, raczej stać;)
> Poza tym to najczęstszy argument.
> Pracuję na wsi, nierzadko widzę na przystanku chwiejących się już od
rana
> panów, popalających fajki. Ich też nie stać na wysłanie dziecka do
okulisty
> lub ortopedy. Nie zrozum mnie źle, to absolutnie nie jest jakiś
personalny
> atak, ale często argumenty o tym, że "mnie nie stać na doktora",
podnoszą
> ludzie, których akurat stać na wiele innych rzeczy..........

Znowu chodzi o to, ze fajki czy wodke dla wspomnianego Pana nie powinno
gwarantowac mu panstwo, opieke zdrowotna tak.

> (...)Na
> znachorów się zapożyczyła u rodziców.

Znachor o ile mi wiadomo nie podlega pod NFZ, ktory Twoja znajoma
prawdopodobnie karmi podatkami :)

> Pocieszę Cię, na wizyty u specjalistów Szwedzi czekają o wiele dłużej
niż
> my, często kilka miesięcy.
> Dane mam z samego Goeteborga - a to nie zabita dechami dziura;) Też coś
nie
> tak z ich systemem.

Myslisz, ze tam tez zwalaja wszystko na system?

> O właśnie. Dla pociechy - też płacę.

Placisz, podatki i prywatnie, twoje pieniadze i twoje zdrowie, imho nie
powinnismy karmic lekarzy prywatna praktyka ORAZ podatkami. Nie chodzi tu
o pieniadze, czy oszczednosci.


Pozdrawiam serdecznie!
Jacek W.
c...@t...pl





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-05-01 20:32:40

Temat: Re: Czym leczyć zastrzał?
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "creed" <c...@t...pl> napisał w wiadomości
news:e35nlk$7sf$1@nemesis.news.tpi.pl...

chodzi o to, ze fajki czy wodke dla wspomnianego Pana nie powinno
> gwarantowac mu panstwo, opieke zdrowotna tak.

Owszem, powinno i robi to w takim stopniu, na jaki może sobie pozwolić. Jak
widać, system nie jest doskonały, ale też nigdy taki nie był. Niemoc państwa
nie powinna jednak zwalniać dorosłego człowieka od odpowiedzialności za
zdrowie swoje i swojej rodziny. Jeśli nie mogę zmienić systemu
funkcjonowania chorego systemu opieki zdrowotnej, to robię wszystko, by mimo
to zagwarantować sobie jakieś bezpieczeństwo, czyli np. oszczędzać na
niespodziewane zdrowotne wydatki.


> Myslisz, ze tam tez zwalaja wszystko na system?

Zwalają na wszystko, na czym świat stoi;)
Koleżanka wyszła za Szweda, mieszka tam od wielu lat. Obecnie błogosławi
system opieki zdrowotnej w Polsce, hehehehehe, m.in. dostępność specjalistów
(owszem, prywatnych, ale tam nawet prywatnie nie dostanie się w przyzwoitym
terminie. Specjalistów jak na lekarstwo. Podobno wyjeżdżają do Anglii......)
Przy okazji odwiedzin w Polsce leczy siebie i całą rodzinę.


>> O właśnie. Dla pociechy - też płacę.
>
> Placisz, podatki i prywatnie, twoje pieniadze i twoje zdrowie, imho nie
> powinnismy karmic lekarzy prywatna praktyka ORAZ podatkami. Nie chodzi tu
> o pieniadze, czy oszczednosci.

Zgadzam się, nie powinniśmy, ale czasem nie mamy wyjścia. Osobiście wolę dać
zarobić dobremu lekarzowi niż złodziejom z ZUS-u. I płacić obowiązkowe
składki zdrowotne wybranej PRZEZE MNIE firmie ubezpieczeniowej, ech,
marzenia.................
Z ciekawostek - kiedyś pracowałam w Norwegii. Okazało się, że mimo
obowiązkowych składek na ubezpieczenie zdrowotne, każda pierwsza wizyta u
lekarza (przważnie rodzinnego) była płatna, 100 koron norweskich. To
powodowało, że ludzie nie biegali z byle g.............. do doktora, ale
zastanowili się, czy rzeczywiście wizyta jest konieczna, pieniądze piechotą
nie chodzą.
Świetny sposób na hipochondryków;)

Pozdr. Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

guz pod skórą
Tumor mammae dex
Co to znaczy...
Darmowe badania profilaktyczne w Wawie: korzystajcie!
Re: Prof. Kinalska o zmianach tarczycy po Czarnobylu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »