« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2012-07-26 05:45:11
Temat: Re: "Dla państwa najtańsza jest rodzina bez dzieci."W dniu 2012-07-25 19:51, medea pisze:
> W dniu 2012-07-25 18:33, Voyager pisze:
>>
>> medea napisał(a):
>>> W dniu 2012-07-25 17:43, Ikselka pisze:
>>>> Owszem, pytanie dlaczego. I tu si� zgina dzi�b... premiera. Vide
>>>> wy�ej.
>>> A! I to pewnie wszystko zale�y od jednego biednego premiera! Guzik
>>> prawda! To jest ca�a nasza polska mentalno��, w kt�rej
>>> epicentrum jest
>>> czubek w�asnego nosa, co zreszt� potwierdzasz ci�giem dalszym
>>> swojej
>>> wypowiedzi.
>>>
>>>> Moja droga medeo, a niby dlaczego ma byďż˝ specjalne menu dla dzieci
>>>> w ka�dej
>>>> knajpce, skoro jak sama twierdzisz, jeste�my antydzietni?
>>> No w�a�nie to jest jeden z dowod�w/argument�w za tym, �e
>>> tacy jeste�my.
>>> I to nie tylko antydzietni, ale po prostu antyinni. Mamy na uwadze dobro
>>> tylko i wy��cznie w�asne.
>>>
>>>> S�dzisz, �e
>>>> sprzedawca w sklepie sprowadzi towar, na kt�ry nie ma hc�tnych,
>>>> tak samo w
>>>> knajpce - nie ma da�, kt�re nie zostan� zam�wione.
>>> A sk�d wniosek, �e nie ma/nie by�oby ch�tnych na dzieci�ce
>>> dania w
>>> miejscowo�ci turystycznej, do kt�rej przyje�d�aj�
>>> g��wnie rodziny z
>>> dzie�mi? Logika Ci si� pomerda�a?
>>>
>>>> Prosta ekonomika. Gdybys
>>>> w �yciu cho� przez chwil� prowadzi�a w�asny biznes,
>>>> wszystko to wyja�ni�oby
>>>> Ci siďż˝ w okamgnieniu.
>>> No i o to chodzi! Biznes! Byle tylko daďż˝ szybkie efekty. Lepiej
>>> poniek�d
>>> wymusi� na kliencie zakup dla dziecka ca�ego dania, kt�rego
>>> dziecko nie
>>> jest w stanie zje��, ni� wyj�� naprzeciw oczekiwaniom
>>> rodzic�w tak, �eby
>>> by� wilk syty i owca ca�a. W�a�nie to polskie cwaniactwo mnie
>>> wkurza.
>>> BTW W Niemczech knajpy ze specjalnym menu jakoďż˝ nie plajtujďż˝,
>>> pomimo �e
>>> dzieci tam jakby mniej wsz�dzie. Mo�na, jak si� chce.
>>>
>>> Ewa
>> Za komuny były bumy z rodzeniem, więc bzdury opowiadasz.
>
> No i to jest najlepszy dowód na to, że brak dostępu do luksusu nie
> przeszkadza w rozmnażaniu się.
>
> Ewa
Najlepszy dowód?
A jak Ci się wydaje, skąd Voyager bierze ten swój światopogląd?
Przecież on siedzi na jakimś zadupiu w izolacji od ludzi i wie tylko to,
co przeczyta w tablecie.
A wiadomo jak to jest z informacją z netu.
Najczęściej jest już niezbyt świeża i powielana właśnie przez takich
surferów.
Trzeba być chyba naprawdę zdesperowaną, żeby tak a priori brać ją za
dowód lub z próbować z nią dyskutować ;>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2012-07-26 06:21:08
Temat: Re: "Dla państwa najtańsza jest rodzina bez dzieci."Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2012-07-25 22:17, Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 25 Jul 2012 22:14:59 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> Tyle że w dużym stopniu wyemigrował do Anglii,
>>> więc siłą rzeczy mnoży się tam. ;-P
>> No nareszcie! Odkryłaś właśnie wpływ polityki na dzietność :-]
>
> No i tam mają dobrobyt. Do czasu. :)
>
> Wiesz, akurat znam takich, którzy emigrowali. Tak jak tu narzekali, tak
> narzekają i tam.
>
> BTW Zostaniesz wreszcie babcią, czy córka szuka wymówki, dlaczego nie chce
> mieć dzieci?
Może to raczej omc babcia szuka.
qr.a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2012-07-26 07:50:37
Temat: Re: "Dla państwa najtańsza jest rodzina bez dzieci."Użytkownik "Ed"
>
>>W kawiarni kupi się nawet kindercapuccino
>> za euro! ;) Dodatkowo na każdy kilometr kwadratowy przypada przynajmniej
>> jeden bezpłatny plac zabaw.
>>
>> Ewa
>
>Szok! Doprawdy nie wiem, co Cię tu jeszcze trzyma.
>W dodatku to tylko 2 km ;>
>
Kiełbasa - to chyba dla ciebie oczywiste.
pzdr
olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2012-07-26 08:09:06
Temat: Re: "Dla państwa najtańsza jest rodzina bez dzieci."W dniu 2012-07-26 09:50, olo pisze:
> Użytkownik "Ed"
>>
>>> W kawiarni kupi się nawet kindercapuccino
>>> za euro! ;) Dodatkowo na każdy kilometr kwadratowy przypada przynajmniej
>>> jeden bezpłatny plac zabaw.
>>>
>>> Ewa
>>
>> Szok! Doprawdy nie wiem, co Cię tu jeszcze trzyma.
>> W dodatku to tylko 2 km ;>
>>
> Kiełbasa - to chyba dla ciebie oczywiste.
>
> pzdr
> olo
Chyba tylko dla Ciebie, bo Medea dość jasno określiła się już w sprawie
kiełbasy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2012-07-26 09:54:53
Temat: Re: "Dla państwa najtańsza jest rodzina bez dzieci."Użytkownik "Ed"
>>> Szok! Doprawdy nie wiem, co Cię tu jeszcze trzyma.
>>> W dodatku to tylko 2 km ;>
>>>
>> Kiełbasa - to chyba dla ciebie oczywiste.
>>
>Chyba tylko dla Ciebie, bo Medea dość jasno określiła się już w sprawie
>kiełbasy.
>
Miała rację, od czasu upadku kiełbasy Tuchowskiej niczego godnego uwagi w
wędliniarstwie się nie dorobiliśmy. Po za tym zupełnie ignorujesz to, że
medea gardzi egoizmem i to nie o jej potrzeby przede wszystkim chodzi, ale o
jej bliskich.
pzdr
olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2012-07-26 10:05:11
Temat: Re: "Dla państwa najtańsza jest rodzina bez dzieci."W dniu 2012-07-26 11:54, olo pisze:
> Użytkownik "Ed"
>
>>>> Szok! Doprawdy nie wiem, co Cię tu jeszcze trzyma.
>>>> W dodatku to tylko 2 km ;>
>>>>
>>> Kiełbasa - to chyba dla ciebie oczywiste.
>>>
>> Chyba tylko dla Ciebie, bo Medea dość jasno określiła się już w
>> sprawie kiełbasy.
>>
> Miała rację, od czasu upadku kiełbasy Tuchowskiej niczego godnego uwagi
> w wędliniarstwie się nie dorobiliśmy. Po za tym zupełnie ignorujesz to,
> że medea gardzi egoizmem i to nie o jej potrzeby przede wszystkim
> chodzi, ale o jej bliskich.
>
> pzdr
> olo
Właśnie, że nie ignoruję.
Po czym wywnioskowałeś, że ignoruję?
Napisałem powyższe, bo nie przepadam za pogardą, ani tego typu krytyką.
Wolę nieco bardziej zbilansowane stany emocjonalne, więc byłoby miło,
gdyby kiedyś potrafiła napisać tyle pozytywów, co widzi negatywów.
Oczywiście jak nie chce, to nie napisze, jej sprawa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2012-07-26 10:07:05
Temat: Re: "Dla państwa najtańsza jest rodzina bez dzieci."W dniu 2012-07-26 07:40, Ed pisze:
>
> Szok! Doprawdy nie wiem, co Cię tu jeszcze trzyma.
Pewnie dokładnie to samo, co trzyma tych, którzy od kilku lat narzekają
na Tuska i jego rządy. Sentymenta, panie. ;)
Poza tym ja nie poszukuję wytłumaczenia dla swojego ewentualnego
nieudacznictwa.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2012-07-26 10:10:15
Temat: Re: "Dla państwa najtańsza jest rodzina bez dzieci."W dniu 2012-07-26 07:45, Ed pisze:
> W dniu 2012-07-25 19:51, medea pisze:
>> W dniu 2012-07-25 18:33, Voyager pisze:
>>>
>>> medea napisał(a):
>>>> W dniu 2012-07-25 17:43, Ikselka pisze:
>>>>> Owszem, pytanie dlaczego. I tu si� zgina dzi�b... premiera. Vide
>>>>> wy�ej.
>>>> A! I to pewnie wszystko zale�y od jednego biednego premiera! Guzik
>>>> prawda! To jest ca�a nasza polska mentalno��, w kt�rej
>>>> epicentrum jest
>>>> czubek w�asnego nosa, co zreszt� potwierdzasz ci�giem dalszym
>>>> swojej
>>>> wypowiedzi.
>>>>
>>>>> Moja droga medeo, a niby dlaczego ma byďż˝ specjalne menu dla dzieci
>>>>> w ka�dej
>>>>> knajpce, skoro jak sama twierdzisz, jeste�my antydzietni?
>>>> No w�a�nie to jest jeden z dowod�w/argument�w za tym, �e
>>>> tacy jeste�my.
>>>> I to nie tylko antydzietni, ale po prostu antyinni. Mamy na uwadze
>>>> dobro
>>>> tylko i wy��cznie w�asne.
>>>>
>>>>> S�dzisz, �e
>>>>> sprzedawca w sklepie sprowadzi towar, na kt�ry nie ma hc�tnych,
>>>>> tak samo w
>>>>> knajpce - nie ma da�, kt�re nie zostan� zam�wione.
>>>> A sk�d wniosek, �e nie ma/nie by�oby ch�tnych na dzieci�ce
>>>> dania w
>>>> miejscowo�ci turystycznej, do kt�rej przyje�d�aj�
>>>> g��wnie rodziny z
>>>> dzie�mi? Logika Ci si� pomerda�a?
>>>>
>>>>> Prosta ekonomika. Gdybys
>>>>> w �yciu cho� przez chwil� prowadzi�a w�asny biznes,
>>>>> wszystko to wyja�ni�oby
>>>>> Ci siďż˝ w okamgnieniu.
>>>> No i o to chodzi! Biznes! Byle tylko daďż˝ szybkie efekty. Lepiej
>>>> poniek�d
>>>> wymusi� na kliencie zakup dla dziecka ca�ego dania, kt�rego
>>>> dziecko nie
>>>> jest w stanie zje��, ni� wyj�� naprzeciw oczekiwaniom
>>>> rodzic�w tak, �eby
>>>> by� wilk syty i owca ca�a. W�a�nie to polskie cwaniactwo mnie
>>>> wkurza.
>>>> BTW W Niemczech knajpy ze specjalnym menu jakoďż˝ nie plajtujďż˝,
>>>> pomimo �e
>>>> dzieci tam jakby mniej wsz�dzie. Mo�na, jak si� chce.
>>>>
>>>> Ewa
>>> Za komuny były bumy z rodzeniem, więc bzdury opowiadasz.
>>
>> No i to jest najlepszy dowód na to, że brak dostępu do luksusu nie
>> przeszkadza w rozmnażaniu się.
>>
>> Ewa
>
> Najlepszy dowód?
> A jak Ci się wydaje, skąd Voyager bierze ten swój światopogląd?
> Przecież on siedzi na jakimś zadupiu w izolacji od ludzi i wie tylko
> to, co przeczyta w tablecie.
> A wiadomo jak to jest z informacją z netu.
> Najczęściej jest już niezbyt świeża i powielana właśnie przez takich
> surferów.
> Trzeba być chyba naprawdę zdesperowaną, żeby tak a priori brać ją za
> dowód lub z próbować z nią dyskutować ;>
Wiesz, akurat pamiętam, ile za czasów komuny było szkół chociażby na
moim osiedlu, jak i to, że sama chodziłam do klasy H, więc nietrudno
wykoncypować, że był wtedy wyż demograficzny. ;)
Poza tym linka ze słupkami dzietności gdzieś wrzuciłam.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2012-07-26 10:13:33
Temat: Re: "Dla państwa najtańsza jest rodzina bez dzieci."W dniu 2012-07-26 12:10, medea pisze:
> W dniu 2012-07-26 07:45, Ed pisze:
>> W dniu 2012-07-25 19:51, medea pisze:
>>> W dniu 2012-07-25 18:33, Voyager pisze:
>>>>
>>>> medea napisał(a):
>>>>> W dniu 2012-07-25 17:43, Ikselka pisze:
>>>>>> Owszem, pytanie dlaczego. I tu si� zgina dzi�b... premiera. Vide
>>>>>> wy�ej.
>>>>> A! I to pewnie wszystko zale�y od jednego biednego premiera! Guzik
>>>>> prawda! To jest ca�a nasza polska mentalno��, w kt�rej
>>>>> epicentrum jest
>>>>> czubek w�asnego nosa, co zreszt� potwierdzasz ci�giem dalszym
>>>>> swojej
>>>>> wypowiedzi.
>>>>>
>>>>>> Moja droga medeo, a niby dlaczego ma byďż˝ specjalne menu dla dzieci
>>>>>> w ka�dej
>>>>>> knajpce, skoro jak sama twierdzisz, jeste�my antydzietni?
>>>>> No w�a�nie to jest jeden z dowod�w/argument�w za tym, �e
>>>>> tacy jeste�my.
>>>>> I to nie tylko antydzietni, ale po prostu antyinni. Mamy na uwadze
>>>>> dobro
>>>>> tylko i wy��cznie w�asne.
>>>>>
>>>>>> S�dzisz, �e
>>>>>> sprzedawca w sklepie sprowadzi towar, na kt�ry nie ma hc�tnych,
>>>>>> tak samo w
>>>>>> knajpce - nie ma da�, kt�re nie zostan� zam�wione.
>>>>> A sk�d wniosek, �e nie ma/nie by�oby ch�tnych na dzieci�ce
>>>>> dania w
>>>>> miejscowo�ci turystycznej, do kt�rej przyje�d�aj�
>>>>> g��wnie rodziny z
>>>>> dzie�mi? Logika Ci si� pomerda�a?
>>>>>
>>>>>> Prosta ekonomika. Gdybys
>>>>>> w �yciu cho� przez chwil� prowadzi�a w�asny biznes,
>>>>>> wszystko to wyja�ni�oby
>>>>>> Ci siďż˝ w okamgnieniu.
>>>>> No i o to chodzi! Biznes! Byle tylko daďż˝ szybkie efekty. Lepiej
>>>>> poniek�d
>>>>> wymusi� na kliencie zakup dla dziecka ca�ego dania, kt�rego
>>>>> dziecko nie
>>>>> jest w stanie zje��, ni� wyj�� naprzeciw oczekiwaniom
>>>>> rodzic�w tak, �eby
>>>>> by� wilk syty i owca ca�a. W�a�nie to polskie cwaniactwo mnie
>>>>> wkurza.
>>>>> BTW W Niemczech knajpy ze specjalnym menu jakoďż˝ nie plajtujďż˝,
>>>>> pomimo �e
>>>>> dzieci tam jakby mniej wsz�dzie. Mo�na, jak si� chce.
>>>>>
>>>>> Ewa
>>>> Za komuny były bumy z rodzeniem, więc bzdury opowiadasz.
>>>
>>> No i to jest najlepszy dowód na to, że brak dostępu do luksusu nie
>>> przeszkadza w rozmnażaniu się.
>>>
>>> Ewa
>>
>> Najlepszy dowód?
>> A jak Ci się wydaje, skąd Voyager bierze ten swój światopogląd?
>> Przecież on siedzi na jakimś zadupiu w izolacji od ludzi i wie tylko
>> to, co przeczyta w tablecie.
>> A wiadomo jak to jest z informacją z netu.
>> Najczęściej jest już niezbyt świeża i powielana właśnie przez takich
>> surferów.
>> Trzeba być chyba naprawdę zdesperowaną, żeby tak a priori brać ją za
>> dowód lub z próbować z nią dyskutować ;>
>
> Wiesz, akurat pamiętam, ile za czasów komuny było szkół chociażby na
> moim osiedlu, jak i to, że sama chodziłam do klasy H, więc nietrudno
> wykoncypować, że był wtedy wyż demograficzny. ;)
> Poza tym linka ze słupkami dzietności gdzieś wrzuciłam.
>
> Ewa
No tak, coś mi dzwoni, że granice były wtedy pozamykane itp.
ale żeby osiedla to nie słyszałem ;>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2012-07-26 10:16:56
Temat: Re: "Dla państwa najtańsza jest rodzina bez dzieci."W dniu 2012-07-26 12:05, Ed pisze:
>
> Właśnie, że nie ignoruję.
> Po czym wywnioskowałeś, że ignoruję?
> Napisałem powyższe, bo nie przepadam za pogardą, ani tego typu krytyką.
> Wolę nieco bardziej zbilansowane stany emocjonalne, więc byłoby miło,
> gdyby kiedyś potrafiła napisać tyle pozytywów, co widzi negatywów.
> Oczywiście jak nie chce, to nie napisze, jej sprawa.
Ależ oczywiście widzę całe mnóstwo pozytywów (NB to nie ja zaczęłam
narzekanie w tym wątku). Dlatego nawet nie w głowie mi emigracja.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |