Data: 2005-03-09 09:57:34
Temat: Do moich frhancuskich kochanic
Od: "Ireneusz P. Zablocki" <i...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Moje Kochane,
w malinowym chrusniaku juz pytalem ale pozostalo bez odpowiedzi. Byc
moze Wy mozecie mi pomoc. A rozchodzi sie mi o o pewna frhancuska
odmiane berberysa a dokladnie o Berberis vulgaris 'Asperma'. Ten
berberys ma miec smaczne owoce bez pestek i ma byc ponoc uprawiany na
dosyc duza skale we Francji. Kochane moje, popytajcie prosze w
szkolkach. Nasze babki meczyly sie drylujac berberys na konfiture a my
mozemy lekka reka cale litry najsmaczniejszych specjalow robic. Byc moze
berberys ten jest uprawiany regionalnie. Byc moze trzeba bedzie to
zamowic. Ale moze macie macie to gdzies tam pod reka. Moze macie
frhancuskich przyjaciol, tak jak ja milosnikow dzikich owocow i dzikiej
kuchni. Dozgonnie bede sie Wam wywdzieczal. Zaplace, poniose wszelkie
koszty i jeszcze nalewka obdaruje albo jakas inna rzadka roslina tez
trudna do zdobycia.
Wasz Irek
|