« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2013-05-29 11:51:58
Temat: Drewno wierzbowe w wędzarniWitajcie,
Postanowiłem przymierzyć się do tematu domowego wędzenia ;-)
Przejrzałem informacje dostępne w necie - sporo tego, jak to zwykle
bywa, część do ewidentne powtórki/zapożyczenia wzajemne, a część to
drobne sprzeczności.
Po przeczytaniu większej część pojawiło mi się pytanie (jedno z wielu)
dotyczące używanego rodzaju drewna - mam sporo gałęzi z przycinanych
wierzb mandżurskich, znalazłem kilka wątków na forach wędkarskich
dotyczących wykorzystania gałęzi wierzbowych przy wędzeniu (ryb oczywiście).
Czy macie doświadczenia (pozytywne) z wykorzystaniem dymu wierzbinowego
w wędzeniu wieprzowiny?
Będę wdzięczny za informacje
Pozdrawiam
Zanzibar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2013-05-29 14:52:18
Temat: Re: Drewno wierzbowe w wędzarniDnia Wed, 29 May 2013 11:51:58 +0200, Zansibar napisał(a):
> Witajcie,
> Postanowiłem przymierzyć się do tematu domowego wędzenia ;-)
> Przejrzałem informacje dostępne w necie - sporo tego, jak to zwykle
> bywa, część do ewidentne powtórki/zapożyczenia wzajemne, a część to
> drobne sprzeczności.
>
> Po przeczytaniu większej część pojawiło mi się pytanie (jedno z wielu)
> dotyczące używanego rodzaju drewna - mam sporo gałęzi z przycinanych
> wierzb mandżurskich, znalazłem kilka wątków na forach wędkarskich
> dotyczących wykorzystania gałęzi wierzbowych przy wędzeniu (ryb oczywiście).
> Czy macie doświadczenia (pozytywne) z wykorzystaniem dymu wierzbinowego
> w wędzeniu wieprzowiny?
> Będę wdzięczny za informacje
>
> Pozdrawiam
> Zanzibar
Może wyjść gorzka wędzonka. Generalnie jestem na nie :-)
--
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,
zaś na dnie szklanki czeka na ciebie Bóg."
Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2013-05-29 16:04:13
Temat: Re: Drewno wierzbowe w wędzarniW dniu 2013-05-29 14:52, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 29 May 2013 11:51:58 +0200, Zansibar napisał(a):
>
>> Witajcie,
>> Postanowiłem przymierzyć się do tematu domowego wędzenia ;-)
>> Przejrzałem informacje dostępne w necie - sporo tego, jak to zwykle
>> bywa, część do ewidentne powtórki/zapożyczenia wzajemne, a część to
>> drobne sprzeczności.
>>
>> Po przeczytaniu większej część pojawiło mi się pytanie (jedno z wielu)
>> dotyczące używanego rodzaju drewna - mam sporo gałęzi z przycinanych
>> wierzb mandżurskich, znalazłem kilka wątków na forach wędkarskich
>> dotyczących wykorzystania gałęzi wierzbowych przy wędzeniu (ryb oczywiście).
>> Czy macie doświadczenia (pozytywne) z wykorzystaniem dymu wierzbinowego
>> w wędzeniu wieprzowiny?
>> Będę wdzięczny za informacje
>>
>> Pozdrawiam
>> Zanzibar
>
> Może wyjść gorzka wędzonka. Generalnie jestem na nie :-)
>
Ale to Twoje przypuszczenie czy też doświadczenie?
Nie mniej jednak - dzięki ;-)
Pozdrawiam
Zanzibar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2013-05-29 22:16:06
Temat: Re: Drewno wierzbowe w wędzarniDnia Wed, 29 May 2013 16:04:13 +0200, Zansibar napisał(a):
> W dniu 2013-05-29 14:52, Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 29 May 2013 11:51:58 +0200, Zansibar napisał(a):
>>
>>> Witajcie,
>>> Postanowiłem przymierzyć się do tematu domowego wędzenia ;-)
>>> Przejrzałem informacje dostępne w necie - sporo tego, jak to zwykle
>>> bywa, część do ewidentne powtórki/zapożyczenia wzajemne, a część to
>>> drobne sprzeczności.
>>>
>>> Po przeczytaniu większej część pojawiło mi się pytanie (jedno z wielu)
>>> dotyczące używanego rodzaju drewna - mam sporo gałęzi z przycinanych
>>> wierzb mandżurskich, znalazłem kilka wątków na forach wędkarskich
>>> dotyczących wykorzystania gałęzi wierzbowych przy wędzeniu (ryb oczywiście).
>>> Czy macie doświadczenia (pozytywne) z wykorzystaniem dymu wierzbinowego
>>> w wędzeniu wieprzowiny?
>>> Będę wdzięczny za informacje
>>>
>>> Pozdrawiam
>>> Zanzibar
>>
>> Może wyjść gorzka wędzonka. Generalnie jestem na nie :-)
>>
> Ale to Twoje przypuszczenie czy też doświadczenie?
> Nie mniej jednak - dzięki ;-)
>
> Pozdrawiam
> Zanzibar
Niektórzy polecają wierzbę, no owszem, tyle że tę zwykłą, polną. I bez
kory, dobrze wysuszoną. W korze wierzby jest chinina, więc jeśli drewno
jest nieokorowane i wilgotne, to wędzonka ma szanse zgorzknieć od oparów.
--
XL
"Pierwszy łyk ze szklanki nauk przyrodniczych zmieni ciebie w ateistę,
zaś na dnie szklanki czeka na ciebie Bóg."
Werner Heisenberg, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2013-05-30 08:39:45
Temat: Re: Drewno wierzbowe w wędzarniW dniu 2013-05-29 22:16, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 29 May 2013 16:04:13 +0200, Zansibar napisał(a):
>
>> W dniu 2013-05-29 14:52, Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 29 May 2013 11:51:58 +0200, Zansibar napisał(a):
>>>
>>>> Witajcie,
>>>> Postanowiłem przymierzyć się do tematu domowego wędzenia ;-)
>>>> Przejrzałem informacje dostępne w necie - sporo tego, jak to zwykle
>>>> bywa, część do ewidentne powtórki/zapożyczenia wzajemne, a część to
>>>> drobne sprzeczności.
>>>>
>>>> Po przeczytaniu większej część pojawiło mi się pytanie (jedno z wielu)
>>>> dotyczące używanego rodzaju drewna - mam sporo gałęzi z przycinanych
>>>> wierzb mandżurskich, znalazłem kilka wątków na forach wędkarskich
>>>> dotyczących wykorzystania gałęzi wierzbowych przy wędzeniu (ryb oczywiście).
>>>> Czy macie doświadczenia (pozytywne) z wykorzystaniem dymu wierzbinowego
>>>> w wędzeniu wieprzowiny?
>>>> Będę wdzięczny za informacje
>>>>
>>>> Pozdrawiam
>>>> Zanzibar
>>>
>>> Może wyjść gorzka wędzonka. Generalnie jestem na nie :-)
>>>
>> Ale to Twoje przypuszczenie czy też doświadczenie?
>> Nie mniej jednak - dzięki ;-)
>>
>> Pozdrawiam
>> Zanzibar
>
> Niektórzy polecają wierzbę, no owszem, tyle że tę zwykłą, polną. I bez
> kory, dobrze wysuszoną. W korze wierzby jest chinina, więc jeśli drewno
> jest nieokorowane i wilgotne, to wędzonka ma szanse zgorzknieć od oparów.
>
Chinina??
Aż mnie to zaskoczyło ;-) Wierzba, i owszem, może być dobrym źródłem
salicylanów, ale raczej nie chininy.
Na wielu stronach www, jak zacząłem szukać informacji, jest
powtarzające się zdanie ...
"Naszym przodkom zastępowała zarówno aspirynę, jak i chininę",
ale nie o tym, żeby wierzba miałaby mieć to w składzie ;-)
W każdym razie dziękuję
Zanzibar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2013-06-06 21:16:59
Temat: Re: Drewno wierzbowe w wędzarniOn 29 Maj, 11:51, Zansibar <c...@y...com> wrote:
> Witajcie,
> Postanowiłem przymierzyć się do tematu domowego wędzenia ;-)
> Przejrzałem informacje dostępne w necie - sporo tego, jak to zwykle
> bywa, część do ewidentne powtórki/zapożyczenia wzajemne, a część to
> drobne sprzeczności.
>
> Po przeczytaniu większej część pojawiło mi się pytanie (jedno z wielu)
> dotyczące używanego rodzaju drewna - mam sporo gałęzi z przycinanych
> wierzb mandżurskich, znalazłem kilka wątków na forach wędkarskich
> dotyczących wykorzystania gałęzi wierzbowych przy wędzeniu (ryb oczywiście).
> Czy macie doświadczenia (pozytywne) z wykorzystaniem dymu wierzbinowego
> w wędzeniu wieprzowiny?
> Będę wdzięczny za informacje
>
=====
Do ichtiozaurów jak najbardziej się nadaje, ale też trzeba uważać. Też
mam na ogrodzie wierzbę mandżurską (taka pokręcona jak paralityk), a
do tego rośnie jak potrzaskana. I do tego jara się jak hydrazyna i
kerazyna razem wzięte, i na dodatek obficie podlane ciekłym O2. Na
dłuuugie wędzenie odradzam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2013-06-07 11:47:39
Temat: Re: Drewno wierzbowe w wędzarniW dniu 2013-06-06 21:16, Stachu Chebel pisze:
>>
> =====
>
> Do ichtiozaurów jak najbardziej się nadaje, ale też trzeba uważać. Też
> mam na ogrodzie wierzbę mandżurską (taka pokręcona jak paralityk), a
> do tego rośnie jak potrzaskana. I do tego jara się jak hydrazyna i
> kerazyna razem wzięte, i na dodatek obficie podlane ciekłym O2. Na
> dłuuugie wędzenie odradzam.
>
Dzięki za z zwrócenie uwagi na sposób palenia się i energię jaką to
drewno daje.
Pozdrawiam
Zanzibar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |