Data: 2003-10-06 10:44:47
Temat: Dziwne. Ja o pomidorach.
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Rok w ogrodzie" obejrzałem, a tam ulubieniec pań, dla ktorego damy zrywają
sie bladym świtem by go oglądać, kolorową ozdobę ogrodu w postaci pomidorów
zachwalał.
Pokazywał jakąś miniaturową odmianę, ktorą nazywał "cherry" ( raz mówił
"czery", a raz "szery").
Mam w nosie uprawę pomidorów do jedzenia. Łatwiej i taniej to kupić. Jednak
dla ozdoby??? To dla mnie świeży pomysł. Dynie i słoneczniki dla kwiatów
trzymałem, to może i pomidory mogłyby być ozdobne o ile ten jegomośc nie
łagał. Taki barwny soliter???
Bo opowiadał, że wyrzucił je na kompost, tam masę siewek miał (czyli się
dobrze same wysiewają), że nie choruja i wytrzymują wszystko.
To znaczy co? Ozdoba wieloletnia?
Prawdę mówił czy napędzał klientów zaprzyjaźnionej szkółce???
Ktos to ćwiczył???
Pozdrawiam :-)
Janusz
|