Data: 2003-02-17 00:30:00
Temat: Fuki - (P) i prośba
Od: "Akulka " <s...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
~Witam i o radę pytam....
Mój Luby bardzo lubi to ciasto, ale mi ono jakos nie wychodzi za dobrze...no
bo te orzechy sie jakos wtapiaja w konfitury, i robi sie lekko packowate. Nie
wiem czemu. Może dla tego, że zawsze przedabrzam i dodaje wiecej orzechów???
Wiem, ze to dobre ciasto, bo jadłam pare razy własnie z tego przepisu, ale
mnie jakos nie wychodzi tak dobre. No, zjadliwe jest, a jakże, ale ze
zrozumiałych przyczyn chciałabym go robic super. To smieszne, bo przepis
właśnie podobny do podawanego przeze mnie dzis Haratańca - ten wyd=szedł mi
zabójczo dobrze.
Może ktoś ma patent lub inne modyfikacje tego przepisu???
Mam jeszcze pytanie, co zrobic by piana z białek nie była gumowata tylko
lekko chrupka i złota?????
Proszę o przepis...zamieszczam ten mój...
~~~~~~~~~~~~~~
FUKI
Składniki:
1 słoik powideł, orzechy, 4 jaja, 1 łyżka smalcu, 1 kostka margaryny, 50 dag -
3 szkl. mąki, aromat arakowy, 1 szkl. cukru, 1 płaska łyżeczka proszku do
pieczenia, kakao
Żółtka utrzeć z 5 dag cukru i dodawać do mąki usiekanej z tłuszczem.
Ciasto podzielić na trzy części – dwie białe i jedną ciemną z kakao i włożyć
każdą osobno do lodówki na ok. 30 min.
Najpierw utrzeć tarką na blachę ciasto jasne, na to wyłożyć warstwę powideł i
warstwę orzechów, utrzeć warstwę ciemną, przykryć ubitą pianą z białek, a na
wierzch zetrzeć drugą jasną warstwę.
Piec ok. 40 min.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Pozdrawiam, Akulka
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|